Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

[EVA2406]

Czy Młoda w tej pozycji spała, czy tylko pozowała?
Fajnie razem wyglądają. Lana tak jakby biegnąc padła ze zmęczenia i zasnęła w takiej niedbałej pozie, a Moki taki dostojny

[magdar77]

Spała Biegała z Bąbelkiem, wcześniej na placu zabaw i wreszcie padła. U niej taka pozycja to norma, teraz przynajmniej dociera do łóżka, kiedy była młodsza padała gdzie stała
Mokuś to stoik. Na nim nie robi wrażenia stopa dziecka, która ląduje na jego głowie, spadający na niego z regału Bąbel ani nowy lokator. On tylko gości nie lubi

[alab108]

Spała Biegała z Bąbelkiem, wcześniej na placu zabaw i wreszcie padła. U niej taka pozycja to norma, teraz przynajmniej dociera do łóżka, kiedy była młodsza padała gdzie stała
Mokuś to stoik. Na nim nie robi wrażenia stopa dziecka, która ląduje na jego głowie, spadający na niego z regału Bąbel ani nowy lokator. On tylko gości nie lubi

Fakt, jak byłam u Ciebie to schował się pod narzutę

[magdar77]

Spała Biegała z Bąbelkiem, wcześniej na placu zabaw i wreszcie padła. U niej taka pozycja to norma, teraz przynajmniej dociera do łóżka, kiedy była młodsza padała gdzie stała
Mokuś to stoik. Na nim nie robi wrażenia stopa dziecka, która ląduje na jego głowie, spadający na niego z regału Bąbel ani nowy lokator. On tylko gości nie lubi

Fakt, jak byłam u Ciebie to schował się pod narzutę

Bo do mnie goście przychodzą WYŁĄCZNIE po to, żeby zabrać mi kota. Ewentualnie go ugryźć. Więc trzeba się ukryć a przecież jak maleńki koteczek schowa się pod narzutą to nikt go nie znajdzie.

[EVA2406]

Dzisiaj mi Zosia opowiadała jak Bąbel skoczył z parapetu na karnisz............
Można zawałem skończyć. A koteczek nic sobie z tego nie robi.....

[magdar77]

U mnie wskoczył w niedzielę, na szafkę w łazience. Szafka wisi pod samym sufitem a widziałaś, że mam wysokie mieszkanie. Zeskakując wpadł za pralkę. Lana była wtedy w łazience, wpadła do kuchni zalana łzami, że kot się zabił. Wylałam kawę, przewróciłam taboret, pobiegłam do łazienki, Lana płacze, prawie w histerii, Bąbel się drze, ja nie mogę odsunąć drugiej pralki, żeby się do niego dostać. Wreszcie szarpnęłam ją chyba siłą woli a Bąbelek wybiegł radośnie i w podskokach. Płakał, bo nie mógł wyjść, nie że coś mu się stało 80

[Iwonami]

Dzisiaj mi Zosia opowiadała jak Bąbel skoczył z parapetu na karnisz............
Można zawałem skończyć. A koteczek nic sobie z tego nie robi.....

Czemu ? U mnie to normalka A z podłogi na wiszącą szafkę kuchenną? Wys. mieszkania 3 m.
A spacery po karniszu odbywa regularnie Ogrynia.

[magdar77]

Bąbel w niedzielę wskoczył na szafkę pod sufitem w łazience (mieszkanie też wysokość 3 metry) i zeskakując spadł za pralkę. Młoda wpadła do kuchni zalana łzami, że kot się zabił. Wylałam kawę, przewróciłam taboret i pognałam do łazienki. Bąbel płacze za pralką, dostępu do niego broni druga pralka, Lana szlocha na głos, ja nie mogę odsunąć badziewia, które waży więcej niż ja. Wreszcie szarpnęłam, chyba siłą woli a z przejścia wybiegł w podskokach radosny Bąbelek. Płakał, bo nie mógł wyjść i tyle. Naprawdę doceniam spokój Mokiego

[EVA2406]

To moje koty są chyba jakieś nienormalne
Jedynie Kacper, słysząc dzisiaj mój głos z ogródka, właził na siatkę na górnym balkonie i domagał się towarzystwa ludzkiego w domu.

[magdar77]

Po tym co wyprawiała moja kocica uznaję Bąbla za spokojnego kota. Oficjalnie. Odkąd zaczęli ganiać się z Mokim, nawet na szafy nie włazi. Na początku Mokate-jedynak nie wiedział co trzeba zrobić ze złapanym kotem. Zapędzał Bąbla w róg i stawał zdziwiony. Po kilku dniach załapał, że jak złapie to teraz on ucieka i mam galopady po domu. Bawią się też kapą - jeden pod łóżkiem drugi obok i młócą łapami, każdy ze swojej strony.
Na początku Moki, który nie znał innych kotów, w zabawie trochę się jeżył - robił się ogromną, puchatą kulą (ale tylko w zabawie, bo w ogóle to na Bąbla nigdy nie syknął, nie puszył się itp.) i biegał z tą nastroszoną sierścią, jakby nie był pewien co mu wspólna zabawa przyniesie. Teraz został mu już tylko puchaty ogon.

To moje koty są chyba jakieś nienormalne

Mrunia włazi na szafy! Czyli jeden normalny kot już jest

[EVA2406]

Karolek trzyłapek czasem wchodzi na górne szafki kuchenne

[magdar77]

No widzisz, normalne koty masz A reszta po prostu leniwa

[EVA2406]

Dobrze, że ja nie jestem leniwa i zrobiłam następny bazarek dla Poleńki. Tym razem dla łasuchów. Zapraszam:
http://www.dogomania.pl/forum/threads/2 ... st21076260

[magdar77]

chłopaki:

[EVA2406]

Ty to masz jednak szczęście do tych dzieci