Kocie dzieciaki z ulic HOTELIK potrzebne wsparcie Perełka[*]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lip 05, 2013 13:27 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

:ok: :ok: :ok: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Nie lip 07, 2013 13:24 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

na dług za leczenie - puszkowe zabawki:
viewtopic.php?f=20&t=154495

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie lip 07, 2013 13:32 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

i jeszcze trochę ciuszków
viewtopic.php?f=20&t=154496

zapraszamy - pomóżcie nam w spłacie długu za dzieciaki
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 07, 2013 19:23 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

Dziewczyny, bardzo, bardzo dziękujemy za bazarki :1luvu:
ja mam jeszcze kocie wędki, tez zaraz wystawię, będzie kolejne parę złotych może.

A tak w ogóle to tych kociaków chyba nie da się wydać :evil: :evil: :evil:

Po raz kolejny zorganizowano nam niedzielne przedpołudnie :crying:
ale od początku...

sobota rano, siedzimy na działce, dzwoni Ewy telefon:

"dzień dobry, czy są jeszcze dziewczynki? szukamy towarzystwa dla naszego kocurka, koty są w domu od 18 lat, jesteśmy blisko, na Traktorowej, to zaraz podjedziemy"

hmmm nie wpadli na to by zapytać, czy Ewa w domu, czy ma czas :? . Zostało przetłumaczone, że Ewa będzie późno wieczorem i najlepiej to się umówić na niedzielę, ok to pani zadzwoni jutro i się umówi.

Sobota, godzina 19 (czyżby dla niektórych to był późny wieczór???) dzwoni mąż od tej pani, czy teraz mogą podjechać?

NIE, NIE mogą, jutro :!: no dobrze, jutro koło 11, Wiedźma podała adres 9co ważne dla dalszego ciągu historii.

Przyjechałam przed 11, bo we dwie to zawsze raźniej i co dwie głowy do oceny nowych opiekunów to nie jedna i zastałam info, że pan przysłał sms-a, ze nie koło 11 tylko przed 12 będzie. My w szoku, że w ogóle ktoś wpadł na to, żeby powiadomić o spóźnieniu, dzielnie czekamy. Małe bure dziewczynki harcują po domu, rezydenci patrzą na nie krytycznie zbliża się 12 i nikogo nie ma :roll: Po dwunastej Ewa dzwoni i "ależ to już było" telefon nie odpowiada, Ewa zostawia wiadomość na poczcie głosowej. o 12,35 wychodzimy, bo miałyśmy też inne plany na niedzielne południ OPRÓCZ wydawania kota.

Godzina 12,50 dzwoni pan 8O 8O 8O
"to który numer tej ulicy????"
pan został objaśniony, ze chyba się zagalopował bo "przed 12 już jakiś czas temu minęło no i się chyba obraził, bo info, ze może przyjechać po 18 skwitował "AHA" i tyle go słyszeli... oczywiście żadne głupie przepraszam nie przeszło mu przez gardło :evil:

i tak kolejny raz żaden z kotków nie znalazł domu :evil: :evil: :evil:

dodam, ze ludzie od początku nie za bardzo nam się podobali po tych nerwowych telefonach, że już natychmiast, ale w kontakcie bezpośrednim czasami wszystko wygląda zupełnie inaczej. Choćby to, ze mamy na koncie dwie adopcje "kotów na prezent" które okazały się bardzo udane.

I jak tu nas może nie trafić jasna cholera i urwica :?: :?: :?:
Ludzie staja się coraz bardziej beznadziejni....

Poza tym do hoteliku szczęśliwie zdrowie wróciło (tfu, tfu przez lewe ramię ;) )
Bura panieneczka, która czuła się najgorzej już jest ok. Zaczyna się zaokrąglać i kosteczki na grzbiecie już nie wystają, jest wprawdzie mniejsza od reszty rodzeństwa, ale pewnie z czasem to nadrobi.

Chłopaki rosną jak na drożdżach, troszkę im się pozmieniały wzorki na futerku. na dniach pójdą nowe ogłoszenia ze świeżutkimi zdjęciami
Obrazek

andorka

 
Posty: 13716
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Nie lip 07, 2013 19:41 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

matko, to nie byłby dobry domek dla tych maluchów. Widać Ci ludzie sami nie wiedzą o co im chodzi a przede wszystkim z nikim się nie liczą!! To nie wróży dobrze :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Nie lip 07, 2013 21:21 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

Obrazek

andorka

 
Posty: 13716
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon lip 08, 2013 14:30 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

:roll: niestety większości ludzi się wydaje, że my chyba z tego żyjemy i w związku z powyższym jesteśmy dostępni 24 na dobę i w ogóle powinniśmy się cieszyć, że oni z łaski swojej "są zainteresowani" :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 09, 2013 8:24 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

viewtopic.php?f=20&t=154496 kochani a może coś z tego bazarku na maluszki :1luvu: :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Wto lip 09, 2013 21:17 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Obrazek

andorka

 
Posty: 13716
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto lip 09, 2013 21:23 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

o Matko!! jakie pięknoty to cztery czy jeden :ryk: mają już jakieś imiona? :kotek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Wto lip 09, 2013 21:29 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

Ale śliczności :1luvu:
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Wto lip 09, 2013 22:17 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

kasia1568 pisze:o Matko!! jakie pięknoty to cztery czy jeden :ryk: mają już jakieś imiona? :kotek:


Powiem szczerze, nie wiem czy cztery czy jeden, nie rozróżniam ich z twarzy, chłopaka wiadomo - po jajkach, i jedną dziewczynkę, tę co najbardziej chorowała, bo jest mniejsza, a imiona dostały i owszem:

Balbina – Hermenegilda (dla przyjaciół Helga)i Hiacynta i jedyny rodzynek – Baltazar.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13716
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto lip 09, 2013 22:33 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

:ryk: Są naprawdę prześliczne :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Śro lip 10, 2013 10:32 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

kasia1568 pisze:o Matko!! jakie pięknoty to cztery czy jeden :ryk:


To są cztery koty :twisted:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Śro lip 10, 2013 10:41 Re: 7kocich dzieciaków uratowanych, potrzebne wsparcie finan

właśnie miałam telefon o jedną z burasek
wszystko szło całkiem miło i sympatycznie do momentu aż doszliśmy do sterylizacji :evil:
pan stwierdził że nie ma takiej opcji bo on nie będzie krzywdził kota,
żadne argumenty nie docierały, jeszcze chwila i chyba byśmy się pogryźli przez telefon :roll:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości