Porzucony pers

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 08, 2013 22:47 Porzucony pers

Od godziny takie coś siedzi w mojej łazience. Znajomej Joli ktoś postawił tego persa w kontenerku pod drzwiami... Jutro Jola zaniesie go do weta, a potem chyba schronisko...
Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69665
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 08, 2013 23:11 Re: Porzucony pers

Piękna kicia, wygląda na zadbaną. Czy na pewno nikt jej nie szuka/nikomu nie zaginęła?

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Wto lip 09, 2013 8:09 Re: Porzucony pers

Nieeeee!
Poczekajcie , nie oddawajcie.

Kurcze, postaram się coś...
Poczekajcie do wieczora dziewczyny.
Wygląda na zadbanego, szkoda go , w schronie źle skończy.
Dam znać.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 09, 2013 8:33 Re: Porzucony pers

kotkins pisze:Nieeeee!
Poczekajcie , nie oddawajcie.

Kurcze, postaram się coś...
Poczekajcie do wieczora dziewczyny.
Wygląda na zadbanego, szkoda go , w schronie źle skończy.
Dam znać.

Jak kotkins tak pisze to na pewno coś wymyśli.

rysiowaasia nie gubi się persa w kontenerku pod czyimiś drzwiami. To robota z premedytacją zrobiona. Wyciepali .

Przepiękny kot.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lip 09, 2013 8:57 Re: Porzucony pers

JakJola wróci z nim od weta, będziemy wiedzieli więcej, na razie nie wiem nawet, czy to kot, czy kotka i ile ma lat. nie wiem, czy nie jest chory - nic nie zjadł, nie był w kuwetce. Siedzi schowany za pralką i patrzy tymi swoimi wielkimi oczami. Widać, że świat mu się zawalił... Parę dni może posiedzieć u mnie w łazience, ale trzeba mu szukac normalnego domu, a nie przepełnionego domu tymczasowego. On pewnie nigdy nie miał kolegi-kota.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69665
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 09, 2013 8:59 Re: Porzucony pers

A gdzie ten kotek został znaleziony?

wojtas004

 
Posty: 1
Od: Wto lip 09, 2013 8:48
Lokalizacja: Dębica

Post » Wto lip 09, 2013 9:01 Re: Porzucony pers

no tak
wakacje....
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 09, 2013 9:10 Re: Porzucony pers

ASK@ pisze:rysiowaasia nie gubi się persa w kontenerku pod czyimiś drzwiami. To robota z premedytacją zrobiona. Wyciepali .

No tak... :oops:
Nie doczytałam, popatrzyłam tylko na zdjęcie. :roll:

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Wto lip 09, 2013 9:13 Re: Porzucony pers

- dzizas kobita? żeby chociaż sterylizowana a nie np. wywalona bo kotna.........

matko i córko NIENAWIDZE WAS - do końca lipca moge przetrzymac. Dalej mogiła.....bo wyjezdzam. Jesli się znajdzie cokolwiek innego - to zapomnijcie, że to pisałam.

Kot jest przerażony - dlatego nie je i nie sika. Norma
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto lip 09, 2013 9:23 Re: Porzucony pers

Neigh, absolutnie jestem twoją psycho-fanką.
Bałam się ,że Neigh zauważy mój wpis i mnie słusznie opier**
Mamy nie brać kotów, a ja tu napisałam w tajemnicy.
Chciałam Kaśkę błagać...

Dziewczyny jadę w piątek po południu z Poznania do Warszawy , jak mi go ktoś powiedzie w okolice autostrady to zabiorę.

Piszcie co wiecie o kocie.

Stanowczo nie powinnyśmy wchodzić na Miau.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 09, 2013 9:26 Re: Porzucony pers

kotkins pisze:Neigh, absolutnie jestem twoją psycho-fanką.
Bałam się ,że Neigh zauważy mój wpis i mnie słusznie opier**
Mamy nie brać kotów, a ja tu napisałam w tajemnicy.
Chciałam Kaśkę błagać...

Dziewczyny jadę w piątek po południu z Poznania do Warszawy , jak mi go ktoś powiedzie w okolice autostrady to zabiorę.

Piszcie co wiecie o kocie.

Stanowczo nie powinnyśmy wchodzić na Miau.


I właśnie chciałam OFICJALNIE zakomunikować - że JA biorę sobie urlop z Miau........Kto mnie ostatnio przekonywał, ze dopóki dzieciaki i Balbina nie pójdą, to nic., to nic........
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto lip 09, 2013 9:31 Re: Porzucony pers

Pers siedział w tym kontenerku porzuconym na korytarzu przez kilka godzin. Koleżanka Joli najpierw myślała, że zaraz ktoś po niego przyjdzie. Potem zaczęła pytać w mieszkaniach na swoim piętrze (10 piętro w 11-piętrowym wieżowcu) i piętro wyżej, ale nikt nic nie wiedział. W końcu wzięła kota do mieszkania, dała jeść i pić, ale kot nie chciał wyjść z transportera, pies koleżanki szalał, kot się bał. Koleżanka zadzwoniła do joli Dworcowej, ale Jola ma 25 kotów a w łazience zamyka na noc Juniora, żeby nie zaczepiał innych kotów. No i Jola ma te 2 maluchy 8-tygodniowe, Melcię i Belcię, które najpierw były chore a teraz mają paraliż łapek i dziś Jola je zabierze do weta jeszcze przed persem. Dlatego kotek musiał trafić do mnie, bo wprawdzie też mam 8 kotów, ale łazienka wolna. Mam co prawda sprowadzić serwis do zepsutej pralki, ale mogę to odłożyć na kolejnych kilka dni. Żeby tylko się nie okazało, że kot jest chory (i że dlatego się go pozbyli). Ale liczę, że to był jednak zwykły wyjazd na wakacje :evil:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69665
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 09, 2013 9:40 Re: Porzucony pers

Żeby było jasne - ja się W OGÓLE nie narzucam:-)
I idę wreszcie popracować, jak na człowieka na wakacjach przystało.......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto lip 09, 2013 9:50 Re: Porzucony pers

kotkins, Neigh - dzięki za propozycje, w piątek na pewno ktoś mógłby kota podrzucić tam, gdzie byłoby wygodnie.
Teraz czekam na bardziej szczegółowe informacje po wizycie u weta, ale to pewnie dopiero koło 13-14, bo Jola najpierw musi zabrać maluchy do weta i dopiero przyjedzie do mnie (ma klucz) po persa.

Ja wiem, że niejedzenie i niesiusianie to raczej stres, nie choroba. Ale zobaczymy co powie wet.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69665
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 09, 2013 10:26 Re: Porzucony pers

Aha, może dobrze by było mu banerek zrobić, ma ktoś link do wątku banerkowego?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69665
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 97 gości