Skarpetkowy Potwór i Tosia - Basków bieg na widłach (str 97)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 30, 2013 14:38 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

Zrobić portret czarnego kota tak, żeby nie wyszedł w formie czarnej zmazy - o, to jest sztuka! Przekaż, proszę, wyrazy podziwu i artyście, i modelce.
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42145
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie cze 30, 2013 14:46 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

Hańka pisze:Zrobić portret czarnego kota tak, żeby nie wyszedł w formie czarnej zmazy - o, to jest sztuka! Przekaż, proszę, wyrazy podziwu i artyście, i modelce.

O, tak, ode mnie też!

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie cze 30, 2013 14:55 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

Dziękuję, przekazane.
Modelka w dodatku kiedyś nie lubiła pozować, tak że dodatkowa praca TŻta to było zabawianie kotecka, żeby się przyzwyczajał do lamp i obiektywu.

Odwaliłam gar sosu bolońskiego (w piątek późnym wieczorem przywozimy gości więc coś na kolację muszę mieć), została mi jeszcze kuuuuupa roboty i zastanawiam się, jak po pół butli cydru zamierzam opanować maszynę do szycia :roll: na szczęście tylko dziury w kieszeniach w spodniach mam do zaszycia :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie cze 30, 2013 22:52 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

Bryska4 pisze: (...)
Dziewczynki masowo gubią sierść a ja mam gości za tydzień, więc tylko chodzę i odkurzam. Na szczęście goście prozwierzęcy są, więc sierści się nie boją, ale i tak jest jej wszędzie za dużo.
A to jest główna producentka sierści, mimo codziennego furminowania (zdjęcie autorstwa TŻta)
Obrazek
Wyglada jak czarna pantera :1luvu:

Moje tez tak potwornie gubia siersc, istne kleby, kule i obloki sie unosza, czyzby to przez pogode? Zaczely w trakcie tych upalow jakies 10 dni temu i kontunuuja do dzis :o
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pon lip 01, 2013 15:33 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

Bryska4 pisze:Odwaliłam gar sosu bolońskiego ...

mówiłaś, że tylko pół zostało :twisted:
Od-vetowy Snus
Za vetem veto - liberum veto :evil:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57982
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon lip 01, 2013 15:59 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

No :D Rety, ale się uśmiałam wczoraj :D
TŻ własnie zabiera się do gotowania drugiego gara. Resztę wczorajszego rozparcelujemy, dziś go w pracy jadłam, pyszny - nie powiem ;)

Birfanko, też myślę, że to od wzrostu temperatury.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon lip 08, 2013 20:45 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

Tiaaa, wzrost temperatury... jakaś fala upałów
Obrazek

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon lip 08, 2013 20:47 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

kolejny piękny zwis :1luvu:
Od-vetowy Snus
Za vetem veto - liberum veto :evil:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57982
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon lip 08, 2013 20:57 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

I to jakieś półtora metra nad podłogą :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon lip 08, 2013 21:01 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

Jakie przeslodkie rozowe podusie i nosio :1luvu:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pon lip 08, 2013 21:05 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

Faktycznie mam coś z oczami :crying: Nosio widzę, poduś - nie!
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42145
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon lip 08, 2013 21:21 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

Tylna lewa lapka sie na koncu tak jakby rozowi, to nie podusie? Obrazek

Powiekszyc mi sie nie udalo.
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Wto lip 09, 2013 5:31 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

Powiększona:
http://img9.imageshack.us/img9/7233/94uv.jpg

I potwierdzam, podusie są różowe jak zawsze :)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Wto lip 16, 2013 20:51 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

Grzebię po dysku i znalazłam coś dla wielbicieli różu :)
Obrazek

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Wto lip 16, 2013 21:06 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia

jejku, całkiem jak u mojej Himalasi :1luvu:
ja ją po poduszeczkach co wieczór wygłaskuję
a ona rozcapierza te swoje długie paluszyska i chyba jest zadowolona :D
Od-vetowy Snus
Za vetem veto - liberum veto :evil:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57982
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Google [Bot], Hana i 50 gości