Nie wiem. Pojawia się o różnych porach.... TŻ zaczął go podkarmiać od jakiegoś czasu....chudy był. Odrobaczyliśmy razem z naszymi bo miał robale. Przytył trochę. Na pewno poluje, czasem przynosi prezenty - mysz, kreta.... To młodziak, pewnie z jesiennego miotu. Tu przy każdej chałupie jest po kilka kotów....chodzą gdzie chcą. Mnożą się.....

Kot jest towarzyski, wiem, ze dokarmia się w biurowcu po sąsiedzku i u jeszcze innych sąsiadów. Wygląda na zaradnego. Wygląda na zdrowego, wesołego kotka, pcha się na kolana jak tylko człowiek przysiądzie. Gaduła. Fajny kot. Często zaglądał do nas przez okno tarasowe, teraz wskoczył na nowy parapet, nawet dość wysoko.... Po cichu szukam mu domu, może ktoś ze znajomych się skusi.......