Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewissko pisze:Piszę już któryś raz nie czeszę , nie zakraplam - chce się udusić , proszę bardzo !
Wczoraj przy zakładaniu obróżki / podobno uspokajającej /przeorała mi policzek.
Nie nadajemy się dla siebie ot co
kotkins pisze:
Z Aniadą nie wypraktykowałam, ale Neigh jest regularną czarownicą.
Nie mylić z czarodziejką...
Zilvana pisze:Czytam ten wątek od początku i zgadzam się, ewissko, i rozumiem Twój ból i rozterkę. Może oddanie jej to naprawdę jedyne wyjście? Zrobiłaś, co mogłaś. Starałaś się. Współczuję Ci. W Twojej sytuacji myślę, że nie ma co się katować, nie jesteś dziarską dwudziestką, która może biegać, co chwila się schylać i zmywać siki. Albo taką co to zrobi remont łazienki, żeby spływ był w podłodze i siki tam sobie leciały prościutko do ruryJak ktoś ma taką łazienkę i 'zlewa' co kot będzie robił czy nie robił, obojętne mu będzie, jak bardzo kot ma nierówno pod sufitem, to niech ją bierze. Kilka osób próbowało i się poddało. To kot-hardcore. Tylko dla obojętnych i odważnych. (Już nie wytrzymałam i skomentowałam, bo mi Cię bardzo żal).
ewissko pisze:boję się tylko jakiejś choroby nerek.
ewissko pisze:Jednak myślę , że to sikanie jest też wymierzone przeciwko mnie.
ewissko pisze:Ona czeka na mój brak uwagi
ewissko pisze:i wtedy biegusiem do łazienki nie ważne czy jej się chce czy nie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości