Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
agusialublin pisze:A dzisiaj pobudka była o 3 rano![]()
![]()
(...)
No i się zaczęłobieganie, skakanie, ganienie się nawzajem, lamenty Pysionka, miauczenie Rysi co by jej piłeczkę porzucać
![]()
![]()
![]()
I tak chyba do piątej rano![]()
![]()
nie jestem pewna bo nie za bardzo przytomna byłam
agusialublin pisze:Dziewczyny Wasze kociaste też takie leniwe![]()
Bo mi czasami wydaje się że nie mam kotów tylko leniwce![]()
Tu poleżą, tam polężą,a to się przejdą nóżka za nóżką z pokoju do pokoju.
Ale żeby ruszyć się trochę i pobawić, no gdzież![]()
Sama musze je pozaczepiać żeby się trochę poruszały.
Poganiać, pociągać za ogonki, wymiętosić, porzucać piłeczką, już nie mam pomysłów jak im czas urozmaicić.
bey pisze:agusialublin pisze:A dzisiaj pobudka była o 3 rano![]()
![]()
(...)
No i się zaczęłobieganie, skakanie, ganienie się nawzajem, lamenty Pysionka, miauczenie Rysi co by jej piłeczkę porzucać
![]()
![]()
![]()
I tak chyba do piątej rano![]()
![]()
nie jestem pewna bo nie za bardzo przytomna byłam
Zaraz, zaraz, czy to przypadkiem nie Ty wczoraj narzekałaś:agusialublin pisze:Dziewczyny Wasze kociaste też takie leniwe![]()
Bo mi czasami wydaje się że nie mam kotów tylko leniwce![]()
Tu poleżą, tam polężą,a to się przejdą nóżka za nóżką z pokoju do pokoju.
Ale żeby ruszyć się trochę i pobawić, no gdzież![]()
Sama musze je pozaczepiać żeby się trochę poruszały.
Poganiać, pociągać za ogonki, wymiętosić, porzucać piłeczką, już nie mam pomysłów jak im czas urozmaicić.
Jak widać, w przyrodzie nic nie ginieJak nabrały energii, to kiedyś musiały ją rozładować
Problem sam Ci się rozwiązał
![]()
Dla pocieszenia powiem Ci, że u mnie o 4:07 było polowanie na gazetę nieopatrznie zostawioną na podłodzeNiestety, bezdusznie odebrałam koteckowi obiekt ataków
Poskutkowało, spokojnie dospałam do 7.
Przy okazji gratuluje dokoceniaGumiś jest śliczny i imię bardzo do niego pasuje
MB&Ofelia pisze:Koko, pusiasz? Bo my se pusiamy. Był bałkoning, ale za krótko bo Ofelku rozrabiowała i Duzia nas zabrała s bałkona bo powiedziała że pszy Ofelku to ona i tak się nie zreraksuje. No to potuptałyśmy do domciu i se pusiamy. Nawet nam się nie chce iść na obiadek.
Ale za to dziś na bałkonu złapnęłam i zamciałam malutką muszku. Mniamuśna była ino że mała.
Mała Ciorna Carmen
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości