Beeju, Guree, Natalia i Kacperek [*] część II - smutno...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 02, 2013 11:03 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

KotkaWodna pisze:dzięki wielkie - będę Cię sławić w pieśni i tańcu, bo szynkę, dobrą szynkę, zaznaczę, kocham nieprzytomnie.
w razie wu z chęcią w zamian podzielę się przepisami na doskonały sos musztardowo-jajeczny - świetny do mięs na zimno właśnie ;> - mazurek prawdziwie orzechowy, kurczaka z rewelacyjnym farszem.... i wiele innych :>

jak czasem wrzucasz na wątek przepisy, to będę podczytywać :)
lubię eksperymentować, i lubię mięso, i dobre wędliny ;-)
i ciasta, i ogólnie lubię jeść :mrgreen:


shira3 pisze:
KotkaWodna pisze:ale coś znajdę w zamian, obiecuję...
pliiiz?....

Kotka? :mrgreen:
mam nadzieję, że jednak nie kotka ;-)
akurat kotków mi nie brakuje, zwłaszcza w schronisku... mamy ich za dużo :(

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Wto lip 02, 2013 11:19 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

shira3 pisze:
KotkaWodna pisze:ale coś znajdę w zamian, obiecuję...
pliiiz?....

Kotka? :mrgreen:


ale że mojego???? 8O
Obrazek
nie oddam ;>
przepisem chętnie się podzielę. Kotków moich nie dam :mrgreen:
za to, jak będę kiedyś miała możliwość, to raczej z wdzięczności przygarnę jakąś jeszcze kocią sirotkę..
KotkaWodna
 

Post » Wto lip 02, 2013 11:27 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

KotkaWodna pisze:
shira3 pisze:
KotkaWodna pisze:ale coś znajdę w zamian, obiecuję...
pliiiz?....

Kotka? :mrgreen:


ale że mojego???? 8O
Obrazek
nie oddam ;>
i o to chodzi :D ;)
ja mam mam co najmniej kilka do rozdania, nie własnych oczywiście ;)

KotkaWodna pisze:za to, jak będę kiedyś miała możliwość, to raczej z wdzięczności przygarnę jakąś jeszcze kocią sirotkę..
w schronisku ich nie brakuje, niestety :(

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lip 06, 2013 16:43 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

no i wróciłam do pracy... po miesiącu "wolnego" nawet bez zaległości ;)
wolę pracować z ludźmi, więc lepiej, ale od poniedziałku czeka mnie maraton - udało mi załapać się na rehabilitację od poniedziałku - dwa tygodnie wychodzenia z domu ok 6:30 i powrotów wieczorem... ale co tam, dam radę ;)
muszę tylko dzisiaj ogarnąć pranie, itd, bo w nocy pralki raczej nie włączę, a dobrze by było mieć w czym chodzić :roll:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lip 06, 2013 17:24 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

Noga w porządku?
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob lip 06, 2013 17:25 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

shira3 pisze:Noga w porządku?

no, powiedzmy, w sporym przybliżeniu ;)
tylko trochę puchnie i boli trochę jak chodzę ale myślę, że po rehabilitacji będzie ok ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lip 06, 2013 17:28 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

A jak się będziesz rehabilitować?
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob lip 06, 2013 17:34 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

shira3 pisze:A jak się będziesz rehabilitować?
mam zabiegi w centrum rehabilitacji :mrgreen:
(cudem... terminy są na listopad....)

laser, krioterapia, magnetocośtam, i najważniejsze - usprawniające ćwiczenia z rehabilitantem :D
jak rehabilitowałam kolano, to miałam takie same ćwiczenia (tzn inne ćwiczenia, ale też z rehabilitantem "w klatce", z selektywnym obciążeniem, itd), i po jakimś czasie wróciłam do zespołu tańca irlandzkiego, i poza 10 szwami na kolanie widocznych śladów nie ma :)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lip 06, 2013 17:36 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

Mam te same zabiegi :mrgreen:
A szwów mam sztuk dwa :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob lip 06, 2013 18:03 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

shira3 pisze:Mam te same zabiegi :mrgreen:
:ok: :ok: :ok:

jak rehabilitowałam kolano, to jeszcze na siłowni ćwiczyłam, i też pomagało - ogólnie miałam dość konkretne zaniki mięśniowe, itd - powrót do tańca "wyczynowego" prosty nie był, ale się udało ;-)


shira3 pisze:A szwów mam sztuk dwa :ryk:
też bym tak chciała.... :oops:
z jednej strony 4 (tam gdzie było szyte więzadło), z drugiej strony na dole trzy, na górze dwa i na środku jeden...
tam, gdzie były 4 potem się rozlazło i było zszywane po raz drugi - pozostałe są ledwo co widoczne, ale po tym mam "piękną" bliznę :roll:


teraz największy problem jest taki, że ogólnie stawy skokowe trochę "zużyte" są, i nawet bez urazu się czasem odzywają :( dlatego przy zwykłym schodku więzadło nie wytrzymało... :roll: :(

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lip 06, 2013 18:11 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

To pewnie miałaś cięte...a ja artroskopowo...
Sama jestem w szoku, że chodzę już normalnie i praktycznie mam pełen zakres ruchu....to niecałe dwa miesiące...
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob lip 06, 2013 18:12 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

shira3 pisze:To pewnie miałaś cięte...a ja artroskopowo...
Sama jestem w szoku, że chodzę już normalnie i praktycznie mam pełen zakres ruchu....to niecałe dwa miesiące...

niby też artroskopowo, ale trochę więcej tych "końcówek" musieli powkładać, kawałęk łąkotki wyjąć, itd... operowali w sierpniu, a na sylwestra jeszcze z łokciówką :roll:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lip 06, 2013 18:16 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

O rety 8O :strach: Mi też usunęli część łąkotki ale była rozsypana tak, ze wyglądała jak pierze :) Pewnie dlatego dała się wyjąć po kawałku :D Kul już nie noszę od półtora tygodnia :D jaka wyyyygoooodaaaa..... :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob lip 06, 2013 18:23 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

u mnie wiekszym problem było więzadło...
po miesiącu jak spróbowałam stanąć na nogę, to modelowo wyginała się w płaszczyźnie bocznej :roll:
ale jak wzmocniłam mięśnie, to wszystko działa jak powinno :)

shira3 pisze:Kul już nie noszę od półtora tygodnia :D jaka wyyyygoooodaaaa..... :mrgreen:
oj tak :piwa:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lip 06, 2013 18:24 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

Fakt, o mięśnie też mi każą dbać....na razie jestem karną pacjentką i ćwiczę :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 73 gości