Wczoraj długo rozmawiałam z panią Zuzanną

Lukrecja najbardziej lubi szynkę za 38 zł za kilo, co podkreśliła jej opiekunka

kazałam nie przesadzać z tą szynką

koty nie powinny jeść naszego jedzenia, ale ponoć siedzi i się drze dopóki nie dostanie kosteczki szynki
W nocy budzi panią Zuzannę, bo się chce potulić - wiem mnie też tak budziła, no i pani Zuzanna w szoku jak ona potrafi się tulić - też wiem

przylega cała sobą do tego szuka dłoni by położyć w nią łepek

no i zachwytów nad jej urodą nie ma końca.
Pani Zuzanna wychodzi z nią na oszklony taras i pokazuje jej ogród, mówi że siedzi i rozgląda się dookoła ciekawie i tak sobie rozmawiają, głównie o kotce, która odeszla, gdzie lubiła chodzić co robić...wzruszyłam się

z resztą pani Zuzzanie głos drżał gdy o tym mówiła, ma raj nasz Lukierek, takiego domu dla niej marzyłam.
Później wstawię fotki i wieści Bączkowe.