KOCIA CHATKA - radości i smutki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 04, 2013 15:18 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

:ok: :ok: za Oliego, niech zawalczy i wygra :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lip 04, 2013 15:24 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Alienor pisze::ok: :ok: za Oliego, niech zawalczy i wygra :ok: :ok:


żeby chociaż powiedzieli z czym ma walczyć a taka niepewność najgorsza :cry:

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Czw lip 04, 2013 18:38 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

W Kauflandzie kupiliśmy ostatnio naszym kićkom tani (bo niecałe 9zł) żwirek, zbrylający i nie klei się tak do kuwety jak ten bentonitowy... na prawdę fajny, jak będziemy w sklepie to kupimy do Chatki go :) może już mieliście, na prawdę mogę polecić za tą cenę jest dobry :)
Nie możemy się na Lolkę napatrzeć :D świetna jest :) i taka do Reni podobna... :)

edisza

 
Posty: 772
Od: Sob gru 03, 2011 9:02

Post » Czw lip 04, 2013 19:16 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Z pozdrowieniami od Krówki.
Obok Krówki maluszek znaleziony w reklamówce :( , o którym pisała Iwonka
Obrazek

i jeszcze raz maluch
Obrazek

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 04, 2013 19:40 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Przypominam o dyzurach :!:
Grafik dyżurów 01.07.-07.07.
01.06. pon. rano Beatka wiecz. Mara
02.07. wtorek rano Mirka wiecz. Teresa
03.07. środa rano Beatka wiecz. Agata
04.07. czwartek rano Mirka wiecz. Teresa
05.07. piątek rano Marta wiecz. Agata
06.07. sobota rano brak wiecz. brak
07.07. niedziela rano Marta wiecz. brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 04, 2013 19:41 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

fruciu pisze:Oli zostaje w Lupusie do jutra popołudniu, nic więcej nie wiem i się martwię, nic mi nie chcieli powiedzieć :(
Musimy poczekać do jutra :( miejmy nadzieję że będzie w miarę dobrze

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 04, 2013 19:47 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Dziś na dyżurze w miarę spokój. Leki podane. Lola w wolierze z maluchami, które do niej włażą i wyłażą, Bella na przedsionku, Tigra na zdrowej.
Na kwarantannie ok. w miarę - czarnuszki i Piracik szaleją nie było problemu z zastrzykami,
Gandi miał puste miiseczki, nałożyłam mu jedzonko, ale nie wyszedł. Hilda tradycyjnie jak dla mnie nie pokazała się :(

Mara jak jutro będziesz w Lupusie z Gandim umawiaj na sterylkę Pchełkę i Hildę .
Amanda we wtorek do południa musi być w Lupusie więc albo trzeba ją zawieźć w poniedziałek wieczorem, albo we wtorek rano bez jedzonka w dniu wczesniejszym.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 04, 2013 21:30 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

wieści z domu Łezka :
"Z Łezkiem jak najbardziej wszystko w porządku. Bylismy jakis czas temu u weterynarza i robiliśmy potrzebne badania.Pani weterynarz stwierdziła że widać poprawę,co prawda jeszcze nie na tyle żeby przechodzic na normalną dietę ale wszystko jest na dobrej drodze. A sam Łezek już sie zadomowił i czuje się bardzo dobrze.Co prawda troszkę mu rożki urosły i okazał sie małym diabłem ale w jak najbardziej pozytywnym świetle :) w weekend bedę miał troszkę więcej czasu to napiszę więcej szczegółów i podeślę zdjęcia"

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 04, 2013 21:38 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

terenia1 pisze:Przypominam o dyzurach :!:
Grafik dyżurów 01.07.-07.07.
01.06. pon. rano Beatka wiecz. Mara
02.07. wtorek rano Mirka wiecz. Teresa
03.07. środa rano Beatka wiecz. Agata
04.07. czwartek rano Mirka wiecz. Teresa
05.07. piątek rano Marta wiecz. Agata
06.07. sobota rano brak wiecz. brak
07.07. niedziela rano Marta wiecz. brak


niedzielę wieczór podjadę,
a jak tomek zdąży wrócić do tego czasu to możzobaczymy odrazu te boksy z tyłu, chyba że się z tym wstrzymać do gruntownych porządków bo podobno są na 12 lipca zaplanowane ;)

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Czw lip 04, 2013 21:52 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

dzisiaj na zdrowej była niezła walka, leciało futro i miski - pobiły się Tigra z Lolką
nakarmiłam koty i poszłam myć miski, wolierę zostawiłam otwartą, że koty sobie trochę pospacerowały, a za chwilę słyszę łomot, nawet Bella podglądała dołem drzwi co się tam dzieje
musiałam je rozdzielać, tak się prały, jak Lolkę zamknęłam w wolierze, to jeszcze długo syczały na siebie przez kraty

Maluch i bez otwierania wolier spacerują po całej kociarni :roll: Pisałam wcześniej jak Lolka reaguje na Tigrę i Belę :(

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 05, 2013 12:27 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

wiadomość z domu Maszy"
"Masza zadomowiła się na dobre, Jest cudowną koteczką, uwielbia głaskanie. Między kotami panuje sielanka. Wszystko robią razem. Pozdrawiam"
:ok:

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Pt lip 05, 2013 13:36 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Po dyżurze:
Bella w przedsionku, w ogóle nie wchodzi na zdrową, bardzo się boi kotów.
Tigra straszliwie miziasta, wygłaskałam ją porządnie. Ona mocno schudła, co nie byłoby takie złe, bo to był grubasek, ale coś sierść jej się robi tłusta i ma bardzo słaby apetyt. Przy mnie zjadła dosłownie kilka chrupek suchego :?
Maluchy szaleją, kupy fatalne :?
Lolka prawie cały czas schowana w koszyku, nic nie jadła :?

Gandi bardzo kiepsko, kupa-zupa, wymioty i mocno osowiały, a do tego bardzo zipie przez nosek.
Kociaki zmęczone upałem, Pietrek jak przyszłam to nawet do michy się nie ruszył, leżał taki "sflaczały", ale później się ożywił i szalał :ok: Wspinał się po boksach na samą górę do Śnieżki, a ta dostawała szałuuuuu :twisted:

Nowy mop ten płaski ze szmatą jest bardzo ok, ale ten z gąbką niekoniecznie :wink:

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 05, 2013 14:45 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Normalnie padam na pysk... :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 05, 2013 14:57 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Marta super zdjęcia :D , ja chciałam moje sierście obfotografować żeby sobie dać w ramkę, może się kiedyś skusisz u mnie na sesję.... cena nie gra roli :ryk:

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Pt lip 05, 2013 16:05 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

ale śliczności :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76135
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 99 gości