Biało-rudy kociak [*] nie zdążyłam...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 01, 2013 12:00 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

bona_46 pisze:Chyba jesteś trochę przewrażliwiona;)
Nie miałam nic złego na myśli.
Mam różne doświadczenia z połamanymi kociakami dlatego też zapytałam.
Z racji tegoż doświadczenia miałam zaproponować tymczas i opiekę dla tego kociaka. Ale po takiej odprawie :roll: nawet nie śmiem o tym mysleć.
Z pewnościa będziesz najlepszą opiekunką.
Powodzenia.


Też tak uważam, bo nikt łaski robić nie musi i aluzji, że mógłby aleee.... to nie jest pomoc, czy chęć pomocy tylko pretensje ... a to trzeba odróżnić...

edit: ponadto szkoda, że wypowiedź zaczęłaś w formie pretensji a nie w formie, że chcesz ofiarować DT :? pomoc to konkrety a nie stukanie w klawiaturę
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 01, 2013 13:06 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

Kot jest pod opieką całego zastępu lekarzy i oni będą decydować o sposobie postępowania z nim. Oczywiście wszelkie rady są mile widziane. Ale rady, a nie oskarżenia.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 03, 2013 11:39 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

Dilah .... pozostaje mi tylko :ryk: ......

odróżnij pytanie z prośbą o info ......... od oceny.......

buta nie jest sprzymierzeńcem dla wiedzy ......

powodzenia :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro lip 03, 2013 14:57 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

Najwyraźniej dilah miała wczoraj gorszy dzień. Jej odpowiedź jest zupełnie nieadekwatna do zadanego pytania.
Odpowiedzi adekwatnej udzieliła przed nią duszek686 i na tym można było poprzestać.

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

Post » Czw lip 04, 2013 11:44 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

wojtek_z pisze:Najwyraźniej dilah miała wczoraj gorszy dzień. Jej odpowiedź jest zupełnie nieadekwatna do zadanego pytania.
Odpowiedzi adekwatnej udzieliła przed nią duszek686 i na tym można było poprzestać.


Rozumiem Twoje intencje ale "niestety" wszyscy jesteśmy dorośli a to zobowiązuje. :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw lip 04, 2013 12:07 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

Myślę, że ostra reakcja dailah ,nie adekwatna do sytuacji, spowodowała milczenie na wątku. Nikt nie zagląda, nie pyta o malca...Wglądów dużo bo takie koty wzruszają. Ale co napisać by było ok?

Poza tym zero wieści o malcu też wątek zatrzymały. Szkoda.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lip 04, 2013 12:22 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

Czasami każdy ma gorszy dzień i w niewinnym pytaniu czy stwierdzeniu zdarza mu się dostrzec zarzut lub przytyk. Sama mam takie dni, że TŻ tylko patrzy z politowaniem i pyta "O co Ci KOBIETO znowu chodzi???? 8O 8O 8O ". Może więc puśćmy to w niepamięć i niech wątek znów odżyje, bo strasznie ciekawa jestem informacji o BOSKIM kociaku :mrgreen: I zapewne nie tylko ja.
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Czw lip 04, 2013 12:58 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

ja tez ja też :kotek:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw lip 04, 2013 13:06 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

Też tu zaglądam :ok: ,ciocie napiszcie co u kotka :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw lip 04, 2013 14:13 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

Co u białorudego cudeńka :?:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 04, 2013 14:21 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

noooooooooooooooooo i jak łapinki? :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw lip 04, 2013 17:18 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

to ja napiszę :mrgreen:

zacznę od tego, że dilah to przemiła, przesympatyczna i super dobra osoba :ok:
Cóż... słowo pisane ma niestety tę wadę, że jest różnie odbierane - nie zawsze zgodnie z intencją piszącego. Kasia się uniosła, bo wielokrotnie spotykamy się z "dobrymi radami" których celem wcale nie jest pomoc zwierzęciu - a jedynie sianie zamętu lub poddanie w wątpliwość naszych działań. Mam nadzieję, że nikt się nie poczuł urażony i że Wasze intencje są szczere, podyktowane wyłącznie chęcią pomocy i troską :ok: :1luvu:

I może zakończmy już ten temat? :wink:

Co do Boskiego... nie bardzo wiem, co napisać... :( pojechał na kolejne rtg i konsultację do lecznicy z dużym doświadczeniem w leczeniu tego typu urazów.
Kasia, jak znajdzie chwilkę, na pewno napisze więcej
Nie ma zgody lekarzy co do dalszego postępowania, opcji leczenia jest kilka, choć żadna z nich nie jest pozbawiona wad i ryzyka :roll:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 04, 2013 17:41 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

ObrazekObrazekObrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 04, 2013 18:47 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

Słabości ludzkie :roll: i czytanie zdania bez mimiki, tonu głosu i wszystkich innych werbalnych form komunikatu... i tak to zostawię...

Kociak pojechał na konsultację, tak jak Anetka napisała, do lecznicy, która ma duże oświadczenie w tym zakresie. ALE :roll: są zdania podzielone. Lewa noga ma złamanie kości piszczelowej, ale uraz jest "mniej groźny" z racji nie uszkodzenia kości strzałkowej,...kolokwialnie mówiąc złamana kość piszczelowa "trzyma się" na kości strzałkowej, w prawej nodze obie kości są złamane, co przy badaniu czuć, bo kość się "porusza" . Operacja obu nóg jest niemożliwa, a jednej spowoduje obiążenie tej drugiej, jedni lekarze operowaliby tą gorzej złamaną drudzy tą drugą mniej pokiereszowaną, nie ma zgodności, to nie jest standardowy przypadek a celem najważniejszym jest sprawność Boskiego i to, by chodził.
Jak będę cokolwiek wiedzieć będę pisać, póki co też czekamy... i kciuki zaciśnięte.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 04, 2013 18:51 Re: Biało-rudy kociak-cudo...tylko te połamane łapki ... :(

To trzymam zaciśnięte kciuczki za obie łapki ślicznego :1luvu: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości