czy już we Wrocławiu w domu tymczasowym ?
jak przed podróżą to będzie miał ten niedobry smak w pyszczku przez całą podróż
no i nie lubi dostawać tabletek może być bardziej podenerwowany
wczoraj się wtulał w fotel, żeby mu ich nie podać

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
wibryska pisze:czy myślicie, że lepiej podać Dyziowi tabletki przed podróżą
czy już we Wrocławiu w domu tymczasowym ?
jak przed podróżą to będzie miał ten niedobry smak w pyszczku przez całą podróż
no i nie lubi dostawać tabletek może być bardziej podenerwowany
wczoraj się wtulał w fotel, żeby mu ich nie podać
kasia1568 pisze:Wydaje mi się, że jeżeli nie ma żadnych sensacji podczas jazdy autem, to można podać przed drogą i dać przysmak, żeby zmienić smak i udobruchać
. Na miejscu będzie tyle wrażeń i nowych zapachów i ludzi, że wtedy może być poddenerwowany i nie chcieć wziać tabletki
![]()
Blekitny.Irys pisze:Pomocowa "siła rażenia" Miau jest niezwykła
MalgWroclaw pisze:spotkałam się dziś z baku1986, przekazywałam wiertarkę![]()
Agnieszko, do Twojego lekarza chodzą moi ulubieni sąsiedzi i mówią, że ich psa już by nie było, gdyby nie On. Przypomniałam sobie, jak spojrzałam na adres
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Szymkowa i 714 gości