OTW9- ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 01, 2013 20:51 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

No właśnie, ja też tak z rozpaczy :roll: bo chyba nasze JoKotowe maluchy puściłam już w każdej możliwej kombinacji i zero sensownych domów, czemu? :roll:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon lip 01, 2013 21:14 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

Może trzeba zmienić treść ogłoszeń? Na mniej fundacyjne, a bardziej osobiste.
Ja na burego miałam trzy zgłoszenia, mimo że przed wakacjami się nie spodziewałam zbytniego odzewu. Te dwa pierwsze to nawet nie były jakieś do końca bezsesowne, choć nic z nich nie wyszło (pierwszy mail - ludzie zapytani, by coś o sobie napisali, już się nie odezwali), a drugie - pani nawet jak na początek dość sensownie brzmiała, ale Żoliborz był dla niej za daleko czy co (nawet na początek nie mówiłam, że i tak wolę sama przyjechać do niej), no i kota nie chciałam wydać "dziś" (choć nie nalegała na to, bo bym ją zaliczyła do bezesnsownych) - miała porozmawiać z mężem i też się nie odezwała.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pon lip 01, 2013 21:29 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

One są osobiste - że kociaki fajne, przytulaste, dobrze dogadujące się z człowiekiem, pięknie mruczące... Tylko finał może odstraszać, że domy bez możliwości wychodzenia i z zabezpieczonymi oknami, no ale tego to już nie obejdę :roll:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto lip 02, 2013 7:17 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

Szalony Kot pisze:One są osobiste - że kociaki fajne, przytulaste, dobrze dogadujące się z człowiekiem, pięknie mruczące... Tylko finał może odstraszać, że domy bez możliwości wychodzenia i z zabezpieczonymi oknami, no ale tego to już nie obejdę :roll:

Łaska adoptującego na pstrym kocie bryka. Nigdy nie znasz dnia i godziny kiedy kot pójdzie. Nauczyłam się tego i już. Nie pokłądam nadziei w wyglądzie kota i w jego wieku. W lato "schodzą" koty tzw stare a maluszki dorastają bo nikt ich nie chce. Czy pięknie kolorowy czy zwykły ,nie wiesz jak adopcja się potoczy. Biorąc koty na DT nie zwracam uwagi na kolor i wiek. Bo on nic nie znaczy. Przy adopci nie znaczy. Bo dla DT malce to generacja kosztów. Zawsze więcej kosztują i więcej z nimi jest nerwow.

Ogłoszenia piszę mocno osobiscie i wkładam całe swoje serce w opis kota. Określam warunki , że domy nie wychodzące i takie tam dodając dodatkowo ,że sms nie będa odbierane i telefony zastrzeżone również. Wsio jest napisane co do charakteru kota i jego wymagań a o kocie bardzo ciepło sie staram pisać przedstawiając nawet najgorsze wady ale od siebie. Tak jak ja kota widzę.
Nie jestem wyjadaczem, tymczasuję ok 5 lat (zaraz będzie) i mam dość dobrą krzywą ogłoszeniową. Według mnie :oops: Ale daję bardzo dużo ogłoszeń. Czasem wystarcza jedna seria a czasem muszę dać ich kilka serii by kot do domu poszedł. I mimo,że koty mają ponad setkę różnistych ogłoszeń to kot siedzi.

Tami ma katar jednak. Nie ma gorączki. Biega, skacze, wybrzydza...Norma.
TZ usłyszawszy, że ukochana dziewczynka deczko zaniemogła zaraz zaczął jojczyć "leki jej daj (z podkreśleniem ,że ja) jakieś bo zaraz rozchoruje się i będzie kłopot..."

Malunie powoli robią się sprawniejsze. Mikuś to gaduła i człekolub. Klony różnie ale też pchają się do ludzia. Z jedzeniem też różnie. Mikuś tylko cycem jest zainteresowany. Jedna dziewunia je paszteciki, inna (chyba) chrupki a inna olewa wszystko przedkładając rodzicielki meczarnię. Kuwetkują też różnie. Kupale są w kuwecie i poza. Wszystkie jednak olały dziecinną michę wdrapując sie do dorosłej wielkiej kuwety. Wypad na plażę. Śmiesznie to wygląda jak wdrapują sie a potem wydrapują. A one depczą tam jak na olbrzymiej plaży grzebiąc w górach żwiru. Mamunia ma dośc bachorów i wymkła by się na pokoje. Ale...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>


Post » Wto lip 02, 2013 10:01 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

Za zdrowie i świetne domki dla wszystkich tymczasów ASK@ :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lip 02, 2013 10:07 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

Szalony Kot pisze:No właśnie nie wiadomo, co ludźmi przy tych adopcjach kieruje :roll:

Najazd ludzkiej głupoty, bo inaczej nazwać tego nie mogę, miałam przy długowłosej Poli i puchatym rudym Edim. Ale osiągnięto zenit przy maleńkiej rudej Maszy. Wiem, że ludzie nie zawsze prawdę mówią. Ale co kieruje człowiekiem co świadomie bajdurzy by tylko kota dostać.
Bo ci to mają odmienne zdanie na temat posiadania kota to inna bajka. Ale ci znów czytając ogłoszenie (albo i nie) łapią za telefon i domagają się kota już i teraz głośno obrażając i złożecząc na moje wymagania nie z tej ziemi.
Ale przerażają mnie właśnie najbardziej tacy, co świadomie według mnie, wprowadzajacy nas w błąd. Przeczytali ogłoszenie, przemyśleli , ułożyli plan i poszli po całości.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lip 02, 2013 20:05 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

Chyba mamy problem. Mamunia dziwnie się zachowuje. Co prawda leżała na wyrze (!) jak wlazłam do pokoju ale oczki dziwnie dziwne miała. Nie przybiegła tylko tak dziwnie leżała. Unika głaskania za czym przepada. Chodzi jakby nogi miała usztywnione. Chowa się po katach. Nawet niespodziewany dotyk dzieci ją wystrasza. A wcześniej nie miała takich zapędów. Z nosia leci. W brzuszku gotuje się choć to mnie najmniej martwi bo żarła do oporu. Nie ma gorączki ale dała sobie zmierzyć bez problemu co dziwne same w sobie jest. Martwię się o mamę i dzieciaczki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lip 02, 2013 20:08 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

A one już same jedzą, czy jeszcze mamę tylko?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lip 02, 2013 20:14 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

alix76 pisze:A one już same jedzą, czy jeszcze mamę tylko?

Dopiero zaczynają dwie kociczki ale to tylko tak wypadowo. Mamunia głównie jest dostawcą pokarmu. Mikuś w ogóle sam nie je i jedna mała. Nie ma mowy o separacji. Nie piszę się na karmienie butelką. Zresztą jak coś miały złapać to już złapały bo oczy dziwne mają wszystkie od przyjścia. Za mocno wilgotne.
Cała rodzina żyła praktycznie w stertach śmieci i rupieci.
Dziwne jest tutaj słowem często pisanym.

Dziwny jest ten świat...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lip 02, 2013 20:23 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

trzymam za mace aby zdrowe były :ok:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto lip 02, 2013 20:44 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

Może ją co boli? Cycuchy ma w porządku?

Za rodzinkę :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 02, 2013 21:25 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

Za zdrowie maluszków i ich mamy :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 02, 2013 21:27 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

Za zdrowie całej rodzinki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21797
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto lip 02, 2013 22:41 Re: OTW9-Żuk(*)...futer ci u nas dostatek ... :( foty 59

Mocne kciuki :ok: niech choć raz będzie bez ekscesow
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 337 gości