Adoptowałam sukę: Debi. ZAMYKAMY :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 02, 2013 10:58 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

a mnie wzruszyło jak rano mały robaczek przeczołgał się pod kołdrą aby mnie lizaniem obudzic

Piesek je kocie żarcie, kotki jedzą pieskowe
nie wiem jak zrobic aby Srebek nie jadł pieska żarcia, jestem bezradna
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 02, 2013 11:00 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

Ja sobie z tym poradziłam ustawiając chrupki kocie na górze, gdzie Debi nie wchodzi, a mokrym karmię na dole, ale pod nadzorem. Miska Debi jest atakowana przez Burka (jakżeby inaczej :roll: ) i Femcię (rzadziej), doraźnie odganiam.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 02, 2013 11:03 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

ale suche, o suche mi chodzi
Srebka bardzo osypało jak wyżarł pieskowe chrupki :(
Zabieram i daję piesq jak skujka w kuchni ale przychodzi wtedy Srebvek i go głową przepycha i razem jedzą
(ikonka z opadającymi rękami)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 02, 2013 11:07 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

No właśnie o tym pisałam, że muszę dawać zwierzakom więcej jedzenia, bo Felut przychodzi i jemu muszę dać. Za nim przychodzi reszta Szczypiorków, przecież nie odgonię, żeby patrzyły na jedzącego Feluta. Dobiega Debi. Jej też muszę dać, żeby nie było, że koty karmię a jej nie.

Obawiam się, że musisz zgrać karmienie na gwizdek dla wszystkich. Czyli każde wtedy przy swojej misce i pilnować, żeby się nie zamieniały. Przez coś takiego też przechodziłam, gdy jeszcze mieszkałam w Łodzi i miałam Milusię, która pod żadnym pozorem nie mogła jeść suchego. Niosłam do pokoju 7 misek: Koral, Femcia i Zośka po dwie (z suchym i mokrym), Milusia jedną z mokrym. Czekałam, aż zjedzą i sprzątałam jedzenie.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 02, 2013 11:09 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

tak też staram się robic ale jest raz dwa trzy i zmiana przy miskach, a pozniej znowu i znowu
Ja gdybym była psinką autentycznie bym siębała 3 duzych kotów( w tym dwóch naprawdę sporych)
jak nad nią stoją i paczą co ona je
a ona je
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 02, 2013 11:12 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

Nie masz wyjścia, musisz zawracać z drogi do cudzej miski. :ok:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 02, 2013 11:54 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

i tak też robię
Srebek udaje że nie wie o co chodzi
;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 02, 2013 19:52 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

No niestety, jedyne wyjście to przypilnować, żeby tylko ze swojej miski jadło każde. Nawet na czas posiłku zamykać w osobnym pomieszczeniu. Ewentualnie suche kocie dawać wyżej gdzieś, koty sobie wskoczą, pies nie sięgnie. I jedzenie w miskach tylko w porze karmienia. Ktoś nie che - to nie je. Przy następnym posiłku będzie głodne i wymłóci michę z apetytem. Co twardszych zawodników trzeba przetrzymać ze dwa posiłki :wink:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 10, 2013 8:57 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

Femko, co tam słychać? Żyjecie?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14772
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lip 10, 2013 11:45 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

Żyjemy, ale mam tyle pracy, że właściwie w ogóle nie zaglądam do netu. Wieczorem wracam do domu półżywa. Na dłużej odezwę się, jak złapię oddech.
Ze zwierzakami ok, ale u Burka chyba się niedoczynność tarczycy odezwała, bo coś jest niewyraźny.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lip 10, 2013 12:31 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

albo upal
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 11, 2013 7:43 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

To niech będzie, że upał :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 11, 2013 10:40 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

BarbAnn pisze:a mnie wzruszyło jak rano mały robaczek przeczołgał się pod kołdrą aby mnie lizaniem obudzic

Piesek je kocie żarcie, kotki jedzą pieskowe
nie wiem jak zrobic aby Srebek nie jadł pieska żarcia, jestem bezradna


Moje robia to samo-zadnemu nie zaszkodzilo podzeranie drugiemu gatunkowi :twisted: :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103288
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lip 11, 2013 10:54 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

Srebka juz nie kusi psie jedzenie, za to piesek lubi podjadac rc sensible kotom
Swoje chrupki tez je
a swojego bialego serka broni z warkotem
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 11, 2013 11:21 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki.

Gapa od ilosci podzeranego TOTW powinna juz dawno miauczec :twisted: :lol:

Rys za to podjada jej ukochane froliki ,ktore ma czasrm jako smakolyk na spacerze :twisted: wyjada jej tez wolowine z miski-ciekawa sprawa-sam wolowiny z rosolu nie ruszy,ale z jej miski i owszem :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103288
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Kankan, zuzia115 i 37 gości