Poszukuję domku dla 6tygodniowej półdługowłosej kotki-JUŻ MA

[Agnieszka82]

Witam !
Muszę znaleźć domek małej półdługowłosej kotce, w tej chwili ma około 6 tygodni.
Mała jest czarna z dużą ilością białego.

Więcej informacji na PW zdjęcia osobie zainteresowanej wyślę na maila.

Pozdrawiam
Agnieszka

[Agulas74]

Dużo większa szansa, że ktoś się zainteresuje gdy najpierw zobaczy zdjęcia. Ludzie w opisach tak łatwo się nie zakochują.

[Agnieszka82]

Oczywiście zgadzam się w 100%, problem jest tylko jeden, Ja nie potrafię tu umieszczać zdjęć
Jeżeli znajdzie się ktoś kto zrobi to za mnie będę bardzo wdzięczna:-)

[nelka83]

Wyślij mi na maila (koras220@op.pl), wstawię

[Agnieszka82]

Dziękuje już wysłałam

[nelka83]

Powiększamy zdjęcie poprzez kliknięcie na nie



Ale fajny mały wypłosz

[Agnieszka82]

Dziekuję, dziękuje bardzo ))

[Avi]

O jeju, jaka ślicznota! Nigdy nie widziałam takiego kociaka, ekstra! na pewno szybko znajdzie kochający domek

[mavi]

O matko! Jaka ślicznotka! Ze znalezieniem domku nie będzie problemu, tylko ja się strasznie boję, żeby słodziutka nie trafiła do takiego domu, gdzie będą chcieli mieć malutkie puchate długowłose kuleczki Wrrrrrr
Wiem, że trudno się poznać na człowieku, jakie ma intencje kiedy zgłasza chęć adopcji kota. Ale postaraj się prześwietlić na wylot ewentualny nowy domek.

[Agulas74]

Wiem, że trudno się poznać na człowieku, jakie ma intencje kiedy zgłasza chęć adopcji kota. Ale postaraj się prześwietlić na wylot ewentualny nowy domek.

O tak, zdecydowanie. Często łatwiej znaleźć sensowny dom dla całkiem zwykłego dachowca. Mała jest odjazdowa!

[Jetrel]

Może udało by się zobowiązać jakoś przyszłego właściciela do sterylizacji;)?

[Czarna puma]

Może udało by się zobowiązać jakoś przyszłego właściciela do sterylizacji;)?

Uwazam,ze kazdego przyszlego wlasciciela nawet "zwyklego" dachowca,trzeba zobowiazywac do sterylizacji/kastracji. A szczegolnie wtedy gdy koty trafiaja do domkow wychodzacych...,takie jest moje zdanie:/

[Alienor]

Na wszelki wypadek wklejam ostrzeżenie:

Być może nie jest to związane z tą sprawą, ale tak się składa, że robię ogłoszenia na tablicy kilku znajomym od kilku lat. Ogłoszenia są na różne miasta. Od stycznia do teraz mam kilka podejrzanych wiadomosci. Podobne nicki szukają kota od dłuższego czasu, nie wiedzą, ze piszą z jedną osobą.

Kilka nicków zostało usuniętych. Wiadomosci są infantyle i krótkie, że "jestem zainteresowana, kiedy można przyjechać" albo "czy jest możliwy dowóz."

Może do Was też takie nicki piszą? Nicki to:

- sandi1902
- sandi11-15
- siwablondi

inne zostały skasowane, ale wiadomości są. We wczorajszej wiadomosci sandi1902 pyta, czy możliwy jest dowóz całego miotu i za darmo?

Wiem, że też były młode dziewczyny szukające kociaków dla węża, albo może ktoś sobie robi jaja, ale zwróćcie uwagę czy nie dostajecie podobnych wiadomości od tych samych nadawców.

[Agulas74]

Może udało by się zobowiązać jakoś przyszłego właściciela do sterylizacji;)?

Uwazam,ze kazdego przyszlego wlasciciela nawet "zwyklego" dachowca,trzeba zobowiazywac do sterylizacji/kastracji. A szczegolnie wtedy gdy koty trafiaja do domkow wychodzacych...,takie jest moje zdanie:/

Oczywiście, to podstawa w umowie adopcyjnej. W przypadku domów niewychodzących też. A najlepiej wydać kota po kastracji, lecz w tym wieku to niemożliwe.

[Czarna puma]

Agulas74 oczywiscie,ze taka adnotacja w umowie adopcyjniej teoretycznie powinna istniec,ale z praktyki wiemy jak to wyglada w praktyce Ja tez przyjmuje do siebie na DT male kociaki i oddajac je do DS oddaje z tzw.wyprawka i umowa,w ktorej przyszly staly wlasciciel zobowiazuje sie do sterylizacji lub kastracji kociak,gdy ten kociak osiagnie juz okres dojrzalosci plciowej. Nie zdarzylo mi sie do tej pory.zeby taka sterylka/kastracja sie w nowym domu nie odbyla. Ponadto zamieszczam tez taka adnotacje,ze ja mam prawo do odwiedzin niezapowiedzianych co kwartal.