Szajka - wątek się toczy a moderatorzy nie chcą nas zamknąć

[MonikaMroz]

Ja im dwa razy wołowine dałam. po kilku dniach podczas sprzątania znalazłam gdzies pod łóżkiem i zakopane w ubraniach.
Surowe mięso phi...
Tak się zastanawiam bo w końcu dwa koty to dwa razy drożej na początu...

Jeśli chodzi o suplementy to chyba nie ale mieska więcej byś musiała kupić. Podobno niektórzy na początku do gotowych saszetek wkładają Barfa. Tak jak przy zmianie suchej karmy zalecane 7 dni mieszania nowej ze starą. I podobnie z Barfem. Żeby kot przywykł do smaku surowego to można mieszać.
Mnie niestety nawet na suplementy nie stać na razie.

[ab.]

Fakt, że suplementy to jest wydatek, ale w ogólnym rozliczeniu wychodzi koszt zbliżony do karm gotowych.
Zdrowszy jest dla kota i tego nie da się przeliczyć na kasę.

[czarnekoty123]

Zdrowszy jest dla kota i tego nie da się przeliczyć na kasę.

Da się zdrowy kotek = mniej wydane na weta.

A z suplementami nie trzeba od razu wszystkich kupować i robić pełnego BARFa w najcięższej postaci - można zacząć od Easy Barfa - małe opakowanie to 35zł; przykładowy przepis z EkoZwierzaka (skorupki można sobie samemu zmielić - łyżeczka to ok. 5g, więc kupić trzeba tylko taurynę dodatkowo, ale znalazłam taką dla ludzi (w najbliższym sklepie z odżywkami była po 20zł), którą na szybko kupiłam, bo mi była potrzebna "na wczoraj" - ma wysoką klasę czystości i nośnik jak w suplementach dla kotów, a łatwo dawkować wysypując zawartość kapsułek, która jest ściśle odmierzona):
1 kg mięsa bez kości (w tym 150 g serc)
50 g wątroby (max.)
10 g easy B.a.r.F.
5 g mączki ze skorupek lub 10 g cytrynianu wapnia
1 g tauryny
2 g soli
dodatkowy tłuszcz w zależności od tłustości mięsa
200 ml wody

i na forach BARFowych sugerują zaczynać właśnie od wersji uproszczonej z EasyBarfem, a później dopiero taka całkiem mega zakręcona wersja.

[Dyktatura]

I ta zakręcona wersja nie jest taka straszna jak ją "malują"

[NatjaSNB]

Aga daj jakieś foty!

[MB&Ofelia]

Sajecko, pszytul swoję Duzią bo ona pewnie smutna okropecznie. My naszą Duzią pszytulamy i się o nią miziamy. Ja więkcej bo Ofelku jakoś dzisiaj bez humora i posykuje.
Mała Ciorna Carmen

[ab.]

Smutna, trudno zapomnieć

Od soboty urlop, więc wtedy będą foty i nie tylko

[MB&Ofelia]

Siajka, ja się muszę poskarżać, mam jusz doś Duziej! Jest nieznośniejsza, miauczę ci! Najsampierw układała te puzele i była niezadowolniona bo jej nie pasowały. No to je letko podgryznęłam coby jej pasowały i troszku poukładałam. A ona się kszywiła ze jej puzele zjadłam . Co ona se myśli, że kotek je puzele? Ja wolę mniamuśne miąsko. No i nic a nic mię nie doceniała. Potem jej pomagałam pisać na komputrze, a ona we wrzask że jej obróciłam obraza i ma wszytko bokiem. I wszystko na mię, biednego niewinnego kotka. A dzisiaj to mię kszywdę zrobiała okropeczną, bo mię do weta zaniesła i on mię grzebał w uszkach! No jak tak można robić małemu kotku? No jak?
A teras mecz se ogląda, Ofelku niezadowolniona i syka, ja tesz nieszczęśliwna, siedzę se i się smutkuję.
Mała Ciorna Carmen

[ab.]

Pomoc kocia przy wszystkich pracach domowych bezcenna

Dziewczyny ogłaszam, że rozpoczęłam urlop
Tzn. prawie, bo w poniedziałek muszę jeszcze pojechać do pracy

[MB&Ofelia]

Miałam mieć urlop od poniedziałku... Przesunęłam, bo się zgadałam z kuzynkami, że zrobimy wakacyjną wymianę. One przyjeżdżają do mnie, nad morze (no prawie nad morze) i przy okazji zaopiekują moje stadko, a ja w tym czasie jadę w góry, do domku jednej z nich, i tam zaopiekuję kota i psa. Świetny układ. Jakoś wytrwam w pracy jeszcze trochę.

[MaryLux]

A ja biedna muszę do pracy

[ab.]

W wakacje wszyscy powinni mieć urlop

Kupiłam Szajce nową zabawkę. Taka długa wędka, a na końcu duże pióra. Jak się nią macha w powietrzu to one lekko obracają się i wydają taki furkot jak ptasie skrzydła. Zabawa fantastyczna. Szajka latała za wędką przez pół dnia. Potem poszła spać, a ja zostawiłam zabawkę na wierzchu i ten mały szkodnik powyrywał wszystkie pióra. Teraz mamy tylko sznurek

[basidrak20]

Bo zabawki sa do zabawy a nie do ogladania.


Jak byla kiedys promocja 2+2przy zakupie dwoch dwir gratis to kipilam wedki z piorkami. Na zapas. Trzy wedki w jeden dzien i nauczylam sie chowac po zabawie

[ab.]

Bo zabawki sa do zabawy a nie do ogladania.


Jak byla kiedys promocja 2+2przy zakupie dwoch dwir gratis to kipilam wedki z piorkami. Na zapas. Trzy wedki w jeden dzien i nauczylam sie chowac po zabawie

[czarnekoty123]

Bo zabawki sa do zabawy a nie do ogladania.


Jak byla kiedys promocja 2+2przy zakupie dwoch dwir gratis to kipilam wedki z piorkami. Na zapas. Trzy wedki w jeden dzien i nauczylam sie chowac po zabawie

Czy to może takie Bird z zoo+? Bo Magnolcia też dostaje jakiegoś amoku przy niej i masakra, co wyprawia podczas zabawy.