8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob cze 08, 2013 13:28 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

co u koteczki?

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Nie cze 09, 2013 12:15 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Wszystko gra - została wypuszczona z więźnia na salony, co prawda jeszcze na ugiętych łapkach ale chodzi sobie po domu i zwiedza, pomiaukuje, rozmawia z Kotami, konsumuje, kuwetkuje, pozwala się pogłaskać, teraz pracujemy nad zgodą na wzięcie na rączki.

Będą z niej Koty ;)

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 09, 2013 13:46 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Super!!! :1luvu:

carmenka

 
Posty: 9
Od: Śro paź 17, 2012 17:42
Lokalizacja: Radom

Post » Nie cze 09, 2013 21:41 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Dobrze, że już może wyprostować łapki i pochodzić, tyle siedziała w klatce....Czekamy na jakieś zdjęcie z chałupki :D

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Czw cze 13, 2013 23:37 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Co się dzieje u naszej ślicznotki, czy robi jakieś postępy?

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Czw cze 27, 2013 12:26 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Niepokoi mnie ta cisza.....o u koteczki Carmen?

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Czw cze 27, 2013 13:04 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Bez zmian - jest bardzo nieśmiała, załóżkowa albo podszafkowa, poza klatką nie daje się dotknąć póki co. Wychodzi wieczorami i kręci się po mieszkaniu, w ciągu dnia jej nie widać. Ale je, korzysta z kuwety, nawet się bawi - zaczyna od ok. 3 w nocy i wybiera najbardziej grzechoczące zabawki :twisted: Kupimy jej obróżkę feromonową i Calm, damy jej czas na oswojenie (gadamy do niej codziennie, jak siedzi w klatce, to głaszczemy). Mam nadzieję, że po wakacjach otworzy się na tyle, żeby mogła iść do domu.
Malinko - masz do mnie numer jakby coś, jak się niepokoisz to po prostu zadzwoń.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 27, 2013 13:13 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Miałam kota b.dzikiego,pod łózkiem w sypialni mieszkał ponad 2,5 miesiąca.Syczał,bał sie własnego cienia.NIE WIEM JAK wASZE DOŚWIADCZENIA SA,ALE JA BYM KOTKI W KLATCE NIE TRZYMAŁA,TYLKO POZWOLIŁA JEJ SWOBODNIE PO DOMU CHODZIC KIEDY CHCE,ZEBY NABRAŁA ZAUFANIA.Ona wtedy sama wybierze moment kiedy zaufa człowiekowi-byc moze nie zaufa,nie wiemy,ale jesli bedzie kojarzyła klatke z bezpiecznym miejscem to trudno bedzie jej się przekonac do tego,ze poza nią jest dobry świat
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw cze 27, 2013 13:21 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Bożenko ona na stałe nie siedzi w klatce, wkładamy ją tam od czasu do czasu, np. raz na 4 - 5, na kilka godzin - żeby jednak móc ją pogłaskać i trochę oswoić z człowiekiem bo obawiam się, że siedzenie za łóżkiem non stop to nie jest w pełni dobra metoda. Staram się zachować balans pomiędzy tym, co Kot chce a tym, żeby jednak ją widywać.
Po urlopie zamierzam też skonsultować się z Julią, behawiorystką, zobaczymy co podpowie.

EDIT: raz na 4 - 5 dni miałam na myśli.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 27, 2013 14:22 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

no to tak trzeba było od razu pisac,myslałam,że ciagle tam siedzi z przerwami :wink:
małam tez kotke ze schroniska,była u mnie półtorej roku i dzika została.Najgorsze było kiedy zachorowała,podawanie jej leków to było wyzwanie(gryzienie,drapanie,skakanie po ścianach dosłownie),ale były dni,kiedy dawała sie "smyrnac",szzcególnie jak mięso kroiłam.Spała tez na łózku,ale tylko człowiek otworzył oczy to ..juz inna historia...
powodzenia,dobrze Julię zaprosic,wie co robi...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie cze 30, 2013 16:21 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Dziękuję za wieści, nie mam niestety już Twojego numeru tel. nie zapisałam go od razu a Dorota zmieniła aparat tel. Chciałam, żeby wszyscy co wchodzili na wątek mogli śledzić jej postępy. Mam cichą nadzieję, że kicia choć troszkę się zmieni.

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Nie cze 30, 2013 21:24 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

kciuki za postepy :ok:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Nie wrz 15, 2013 11:19 Re: 8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Co słychać u szylkretki?

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości