Bakalia uciekła s. 2 - KRAKÓW- pilnie potrzebna klatka-łapka

Długo nie pisałam, czekałam jak rozwinie się sytuacja.
Dzikulina została Bakalią i ma dom nie poznański lecz krakowski, i to w bliskiej odległości od miejsca jej złapania

Ma towarzystwo kotki Izy, a nawiązanie i utrwalenie przyjaźni pomiędzy nimi wspomagają feromony

Myślę, że będzie dobrze.
Bakalia nauczyła się bawić

szaleje za piórkiem na lince. Socjalizacja postępuje.
:ok:

Wow. Super, że się udało.

W temacie Bakalii mam niedobra wiadomość. Nasza kochana Bakusia została przypadkiem wypuszczona przez okno przez jednego a naszych gości ;/// Namierzyliśmy kicie, która przesiaduje w szopie sąsiadów ale jest na tyle przerażona, że trzyma się od ludzi- w tym od nas- z daleka ;( W związku z tym poszukujemy klatki-łapki, którą chcielibyśmy pozyczyć od kogoś z Krakowa i okolic. Mieszkamy w pobliżu Zabierzowa

Podbijam do góry.

Kto może użyczyć klatki? Sprawa naprawdę pilna

Napisałam w wątku operacji Zabieg. Mam nadzieję, że dziewczyny się odezwą.

Oby

mamy klatkę, można podjechać i pożyczyć, tel kontaktowy 505 052 892

Dzięki Tweety za chęć pomocy. Już mamy klatkę (a właściwie za chwilę będziemy mieć).

No to teraz pozostaje tylko trzymać kciuki :ok:

.

Ekoto, Sylwka i koleżanko Sylwki dzięki za pomoc. klatka rozstawiona w szopie z mocno pachnąca shebą. mam nadzieję, że nasza kiciusia szybko się skusi. sąsiedzi marszczą brwi, że co chwilę łazimy po ich terenie ale co tam...Tweety dzięki za chęć pomocy. klatke mamy do soboty włąściwie piątku, bo dziewczyna od której ja mamy wyjeżdża w sobotę. mam nadzieję, że Bakusia złapie się szybko. gdyby nie-będę nadal prosiła o pomoc.
trzymajcie kciuki