Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 25, 2013 11:32 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

selene00 pisze:Dzięki Asieńko. :1luvu: Eh... nie wiem jak to będzie z naszym spotkaniem. W lipcu mam trochę urlopu, ale masę spraw do załatwienia przed operacją mojej mamy. W sierpniu też mam trochę urlopu, ale mama będzie po zabiegu. Jak nie spojrzysz, z każdej strony d...! :(

Kochana, czy wiesz już coś więcej?
Jeśli Tobie się nie uda, to ja przyjadę :wink: :D

Co u Was, Iwonko?
Napisz trochę, bom ciekawa :oops:
Buziole szalone, choć trochę przez życie starmoszone :wink: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto cze 25, 2013 19:36 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

W lipcu mam dość napięty plan działań, nim mama trafi do szpitala więc mało prawdopodobne bym mogła się ruszyć z Łodzi, ale Ty jeśli dysponujesz czasem, przyjeżdżaj po 8-ym. Będę 10 dni na urlopie. :wink:
U nas póki co dziedziną, w której jest dobrze są koty. One mają się dobrze. Dziś koleżanka mnie zapytała, czy wszystkie koty zdrowe. Odpowiedziałam, że tak, bo przecież nie ma już Noisia.
Nie ma Noisia, a zmartwienia pozostały.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 26, 2013 13:31 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

Ech, Kochana, te zmartwienia...
Zadzwonię w okolicach weekendu i się ponamawiamy i popocieszamy :wink: :D :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Nie cze 30, 2013 13:52 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

Kika maturę zdała i to jest chyba jedyna dobra rzecz jaka nas w tym roku spotkała. :roll:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 30, 2013 14:11 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

selene00 pisze:Kika maturę zdała i to jest chyba jedyna dobra rzecz jaka nas w tym roku spotkała. :roll:

Gratuluję :piwa:

Jutro zaczyna się drugie pół roku,więc teraz musi być już tylko dobrze :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 30, 2013 14:35 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

:lol: Dziękuję Aniu. :1luvu: Cudowny optymizm. :ok: Z wrodzonym sobie wdziękiem tchnęłaś go we mnie. :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 30, 2013 22:05 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

kto jeszcze nie zaglosowal w konkursie na miss i mistera miau-to jest ostatni dzwonek, dzis do polnocy mozna tylko glosowac-banerek w moim podpisie

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie cze 30, 2013 22:29 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

Ufff... zdążyłam. :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 30, 2013 22:42 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

W ostatniej chwili niemal :D

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lip 01, 2013 13:24 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

Ale się spieszyłam, aż zadyszki dostałam. :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 01, 2013 13:46 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

To może zdążysz jeszcze zagłosować w konkursie Metamorfozy Ślepaczków :wink: :D Mój ostatni banerek do niego prowadzi.
Znajdziesz tam kilku znajomych :mrgreen:

Ja niestety oczywiście nie zdążyłam zagłosować w konkursie miss i mistera miau :oops: Następnym razem nie przegapię!!!

A teraz najważniejsze: wielkie gratulacje dla Kiki z okazji zdania matury, która niestety, ze względu na bardzo smutne okoliczności, okazała się prawdziwym Egzaminem Dojrzałości. Ciotka jest dumna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kika :1luvu: :1luvu: :1luvu: Mama też zasłużona i kocham ją, więc i dla niej :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Za początek nowego półrocza :piwa: :D :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon lip 01, 2013 22:22 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

Dziękujemy Asieńko. :1luvu: :D
Też jestem z Kiki dumna. Nic nie zawaliła, mimo że pobyt babci w szpitalu i zgon Noisa mocno nadwyrężył jej wytrzymałość psychiczną. Jak przyniosła świadectwo powiedziałam jej, że przeszła ostatnią chorobę wieku dziecięcego. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 02, 2013 7:27 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

A tak szczerze- kto się bardziej denerwował? Mama czy zdająca?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 02, 2013 19:19 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz.IV;-)

Żadna z nas nie zdążyła zdenerwować się maturą. Prawdę mówiąc obie miałyśmy to w zadku, bo były poważniejsze powody do zmartwień i nerwów.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 37 gości