Witam wszystkich!!!
Mam do oddania małego białego kotka. Ma ok 5-6 tygodni, sam już je i pije, i wie do czego służy kuweta.
Znalazłam go w sobotę, a właściwie uratowałam go przed rozszarpaniem przez inne psy. Biednego malucha otoczyły aż trzy psy, a on nie mając gdzie się ukryć przed mini zaczął tak strasznie głośno miauczeć że pobiegłam mu na pomoc.
Ale niestety ja sama mam dorosłego kocura, który nie chce zaakceptować malucha. Dla tego pilnie szukam dla niego domu. Nie chce go oddać do schroniska, a naprawdę nie mogę go u siebie zostać. Proszę pomóżcie znaleźć mi dla niego miły dom, gdzie będzie kochany.
Kicia znajduje się obecnie w Sosnowcu. Do nowego domu dostanie swoją kuwetę, więc i wydatek przy adopcji malucha będzie już mniejszy.
Jeśli ktoś jest zainteresowany, proszę pisać albo na forum, albo na mój prywatny adres:
uszatek@poczta.onet.pl