Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

[skaskaNH]

a wiecie co, ja ten aspekt rozumiem - niewiele mnie rozczula bardziej, niż facet, który pożera ze smakiem jakieś moje wytwory ;>
I nie musi to być aspekt powiązany z romansowym, po prostu, lubię karmić ludność

Pod tym względem jestem wyjątkowo demokratyczna, lubię jak wszystkie płcie pożerają ze smakiem moje wytwory

Jako pożeraczka i bigosu, i twarozku mogę tylko stwierdzić, ze były doskonałe

[KotkaWodna]

a wiecie co, ja ten aspekt rozumiem - niewiele mnie rozczula bardziej, niż facet, który pożera ze smakiem jakieś moje wytwory ;>
I nie musi to być aspekt powiązany z romansowym, po prostu, lubię karmić ludność

Pod tym względem jestem wyjątkowo demokratyczna, lubię jak wszystkie płcie pożerają ze smakiem moje wytwory

skrót myślowy.
Bo oczywiście, satysfakcjonuje mnie ludność pci obojej, zajadająca się ze smakiem ;>

I niewiele rzeczy podcina mi skrzydła bardziej, niż ojebątne potraktowanie mojego produktu - weź i zjeb, za przeproszeniem, skrytykuj, ale wydaj opinię. Nie ma nic gorszego w tym względzie nad zwisający stosunek do wytworzonej przeze mnie paszy..

[Kocurro]

Fotki może będą, może ładniejsze, może

Ale muszę pokazać tort - mistrzostwo świata


Dzięki varia, no i szacun jak stąd do Rio, fach masz w ręcach.
Poza tym, że piękny, był jeszcze bardzo smaczny

pacze, pacze
i widzę husky
dobrze widzę?

Milcz zła kobieto
Niektórzy, że ich nie wymienię, widzieli w zwierzęciu borsuka
Ale mylili się, jako i Ty się mylisz - to jest/był kot !

Kot został potwornie, przerażająco pożarty ta ikonka, tym razem, wyraża oblizywanie się

no niby husky nie bawią się kłębkami włóczki
i to by się zgadzało, bo on się nie bawi

[anulka111]

mnie to na pieska wyglada.

[aga9955]

Tu szczegolnej urody i usposobienia sunia Remi. Od Remizy:)


buzi buzi
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater

zdjecia sa autorstwa Jany i Wiktora

[zabers]

dzięki, casica, za rewelacyjny weekend ::
towarzystwo doborowe i nie mniej rewelacyjne
spróbowałam wszystkiego - w życiu tylu pysznych rzeczy nie jadłam na raz.


zabers-pożeracz

[zabers]

Tu szczegolnej urody i usposobienia sunia Remi. Od Remizy:)

wszystko, co pisze aga9955 jest szczerą prawdą. wiecie, że nie jestem za ubarwianiem rzeczywistości 9nie jestem też psiara i nie znam się na psach, więc mój ogląd jest bezstronny), ale ta suczka jest naprawdę niezwykle przyjazna, wyjątkowo łagodna i grzeczna. naprawdę zasługuje na kochający dom.

[Bolkowa]

Tort cudo
Jestem pełna podziwu, że kota zjedliście, na zdjęciu wygląda bardzo żywo

[Jana]

Było super zajebiście Foty na wozie strażackim mam - bezcenne Doceniłam też TŻa, okazało się, że wcale nie chrapie najgłośniej na świecie


Jeżeli varyjka gotuje tak obłędnie, jak piecze i zdobi torty - niechaj się wprowadza, spoko

[casica]

Po pierwsze - powstałam z martwych, niniejszym więc - dzień dobry się z Państwem
A miło mi też zauważyć, że natura odczekała spokojnie aż dokończymy wszelkie brewerie i dopiero teraz się ochłodziło, zachmurzyło i zaczynaja się dziać te wszystkie obsceniczne rzeczy, których nie lubimy.

no niby husky nie bawią się kłębkami włóczki
i to by się zgadzało, bo on się nie bawi

No cóż, moc tego argumentu rozkłada na łopatki.
Więc jakie zwierzę zjadłam??? Precyzyjniej - jakiego zwierza legowisko?


Ale jak się przyglądam zdjęciu, to faktycznie husky I zależnie od tego jak sobie ustawię wzrok to widzę albo kota pingwina, albo psa husky

[casica]

Tort cudo
Jestem pełna podziwu, że kota zjedliście, na zdjęciu wygląda bardzo żywo

A chłop żywemu nie przepuści, więc co się dziwisz?


A poza tym - raz jeszcze dziekuję imprezowiczom za rewelacyjną zabawę. Warto się było nie wyspać

[Regata]

A poza tym - raz jeszcze dziekuję imprezowiczom za rewelacyjną zabawę. Warto się było nie wyspać

dobra, zaryzykuję...




casica, jesteś

[casica]

casica, jesteś

Raz nie zawsze
Dziękuję Ci, wreszcie też mam aniołka i koronkę, jak ja o tym marzyłam

[skaskaNH]

O, jeszcze parę gliterków by sie przydało W pracy jestem, nie mam czasu szukac, szkoda...

P.s. Ja też się nie wyspałam, jakas lekko rozkojarzona dziś jestem, ale warto pocierpieć. No coż, zawsze tak mam po powrocie do domu z fajnych eskapad - boli powrót do szarej rzeczywistości.
A pogoda - jak na zamówienie, idealnie się spisała. Katarzyna, przyznaj się, jak się zamawia pogodę?

[casica]

Katarzyna, przyznaj się, jak się zamawia pogodę?

Trzeba pogadać z Komendantem i już