Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Taka konkurencje to moge znosić i przyjmować z otwartymi ramionami :mrgreen:

Ide się połozyć . Jutro znowu do pracy . Dobranoc :1luvu:

barbarados pisze:Dalej mówi tak , ale rozum się buntuje . Wzięła bym . Ale co , jak się okaże , ze nie jestem w stanie jej zapewnić należytych warunków ? Czwarty kot w końcu .

ajtam ajtam też mam cztery koty i daję radę :mrgreen:

chyba

spokojnej nocy, Basiu :ok:

Dzien Dobry Basiu :1luvu:

Milego Dnia zycze

Witaj Basiu sobotnio!

cześć pracusiu :1luvu:

też nadaję z pracy :mrgreen:

puszatek pisze:
barbarados pisze:Dalej mówi tak , ale rozum się buntuje . Wzięła bym . Ale co , jak się okaże , ze nie jestem w stanie jej zapewnić należytych warunków ? Czwarty kot w końcu .

ajtam ajtam też mam cztery koty i daję radę chyba

spokojnej nocy, Basiu

Ja to mówię że trzy koty się wychowa to i czwartego też :wink:

Tylko dlaczego Bozia dała tylko dwie ręce

no bo jak wygłaskać te wszystkie kotunie na raz

Ja pracuję nad mężem co byśmy czwartego kotusia wzięli :mrgreen:

cholender jasny twardy jest :evil:

Ale to tylko kwestia czasu :twisted:

Doberek Basie :1luvu:

cześć . Gorąco dziś . Teraz jakby się chmurzyło , moze popada . :roll:

Przyszłam z pracy , kończę pranie i sprzatanie . Na dworku komary żrą dalej jak wściekłe :evil:

.Koty sie pobudziły i łażą . Zbliża sie pora kolacji . :mrgreen:

Agusia , jak się cztery utrzyma , to i piątego da radę :mrgreen:

barbarados pisze:Dziękuje , przekaże
Moja staruszka sie zastanawia , czy nie wziąć tej rudej kotki od tego pana . Na razie jesteśmy na etapie , aco będzie , jak ją Łatek będzie bił i gryzł ?

rude jest piękne
przed adopcją kocura nie wiedziałam ,że to bardzo popularny "kolor", młode rude kociaki rozchodzą się w mig, nigdy długo nie czekają na dom

Wiem . Ale jej w oko wpadł :wink:

Chyba , że bym ją namówiła na małą od Basi :mrgreen:

W poniedziałek , jak przyjdzie to jej zdjęcia pokażę :mrgreen:

to kocurek? ten biało rudy? podobny do mojej Rudzi

Podobno kotka . Kocurek to ten czarny z białą krawatka .

obejrzałam więcej ich zdjęć, ślicznosci
a dlaczego mamuśka też do wzięcia?

Bo ten pan ma jeszcze jedną kotkę . I chce ograniczyć ilość kotów w domu z powodów finansowych . Tamta chce wysterylizować i zostawić . Jest najstarsza i najbardziej do nich przywiazana . Bieda jednak dopadła tych ludzi i niestety , nie moga zostawic kotków .

Byłam z psami na łączce i przy okazji komary nakarmiłam . :evil:

Noż k...a jest jakiś srodek na to dziadostwo ? Mam uczulenie a jestem tak pogryziona , że szok :evil:

jakieś psikadła, brzęczki odstraszające i podobno jedzenie dużej ilości czosnku , obrzydliwe, ale podobno działa

Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Kto przegląda forum