Beeju, Guree, Natalia i Kacperek [*] część II - smutno...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 10, 2013 17:40 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

shira3 pisze:Zdjęcia....TAK! :mrgreen:

będą będą, postaram się jutro :kotek:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro cze 12, 2013 10:00 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

no i mam opóźnienie ze zdjęciami :oops:
ale już parę zronione, tylko że w aparacie :roll:


ale za to jedno "odgrzebane"
Kacperek - wolnożyjący, dziki kot...
Obrazek
jakiś czas temu zyskał status "wieczny tymczas" - co jak co, ale mama nikomu go nie odda...
śpi pod kołdrą, budzi ją, ugniata, i wybrzydza - jak wszystkie koty u mojej mamy :P

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro cze 12, 2013 10:11 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

Piękny :1luvu:

Nawet wibrysy ma pod kolor umaszczenia :P

Widać, że nigdzie sie stamtąd nie wybiera :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro cze 12, 2013 10:25 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

AYO pisze:Piękny :1luvu:

Nawet wibrysy ma pod kolor umaszczenia :P

cieszę się, że się podoba :)
przekażę i ucałuję w pomarańczowy nochal ;)
(w sumie nie trzeba całować, jak przyjmuję właściwą pozycję, tzn umożliwiającą wpakowanie się na mnie to włazi na mnie i udeptuje mi biust... :roll: :lol: a potem wystarczy powiedzieć, żeby dał buzi, albo pocmokać, i sam wpycha nochal do całowania :1luvu: )

AYO pisze:Widać, że nigdzie sie stamtąd nie wybiera :wink:
nooo, zdecydowanie, chyba że do miski z jedzeniem :mrgreen:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro cze 12, 2013 11:28 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

Śliczny burasio :1luvu:
A taki on dziki dzik jak z mojej Pysi Śmietnikówny :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro cze 12, 2013 12:02 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

Ale gdzieś tam, na dnie tego spojrzenia, cień śmietnika jeszcze się czai ...
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro cze 12, 2013 12:27 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

AYO pisze:Ale gdzieś tam, na dnie tego spojrzenia, cień śmietnika jeszcze się czai ...

w domu jest od listopada 2011, a jest starszy od moich chłopaków, ma powyżej 6 lat, może więcej.. ciężko stwierdzić, bo zęby od dawna w katastrofalnym stanie (no dobra, już nie w katastrofalnym stanie, już ich po prostu nie ma....)
po kilku miesiącach zmieniło mu się futerko, na takie bardziej miękkie, i skóra na łapkach już jest delikatna ;)
ale wiadomo, że w pamięci te lata spędzone na wolności...
mieszkał na ogródku, był dokarmiany, poprzedniej zimy zniknął na parę tygodni, wrócił wychudzony, i w strasznym stanie... następną zimę spędził już w domu...

i pomyśleć, że mama go brała do domu na kilka dni, żeby zrobić porządek z zębami, a potem szukała mu wychodzącego domu "bo taki wolnożyjący kot to na pewno nie przywyknie do domu i będzie chciał wychodzić"... :lol:
jak widać przekonał ją skutecznie, że jednak nie chce wychodzić :mrgreen:

gdzieś mam zdjęcie z czasów "ogródkowych"...

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro cze 19, 2013 7:32 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

...widze ze rok 2013 jest rokiem przeprowadzek :D ja tez się przeprowadziłam, co prawda nie w okolice Orzesza ;) ale balkon mam wreszcie duzy, dwie skrzynki z kwiatami i dochodzą kolejne :1luvu: Siatkowanie będzie w tym tygodniu, Zbyszek zamowil już siatke.
Gratuluje mieszkania :) niech się Wam tam dobrze mieszka :piwa:

Kacperek przecudny jak zwykle :1luvu: pamiętam jak do Ciebie trafil, tak przypuszczałam ze zostanie :) Robiac porządki znalazłam zdjęcia z sesji zdjęciowej w Twojej łazience. Jak on Cie wtedy ugniatał..... :)

dobrego dnia Tobie i kociastym!
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pt cze 21, 2013 18:26 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

coś mi nie idzie wrzucanie zdjęć... za ciepło :oops:
ale postaram się poprawić ;) :kotek:

solangelica pisze:...widze ze rok 2013 jest rokiem przeprowadzek :D ja tez się przeprowadziłam, co prawda nie w okolice Orzesza ;) ale balkon mam wreszcie duzy, dwie skrzynki z kwiatami i dochodzą kolejne :1luvu:
a ziółka masz? w marketach są takie w małych doniczkach za parę zł, po wsadzeniu do skrzynki ładnie rosną, a taka świeża mięta + sok z cytryny + kostki lodu i woda - na lato idealne ;)
a np lubczyk czy rozmaryn - nieporównywalne z suszonymi ;)
a jak się zmobilizuję, to zrobię zdjęcie swojego koperku ;)

solangelica pisze:Gratuluje mieszkania :) niech się Wam tam dobrze mieszka :piwa:
dzięki :) i wzajemnie oczywiście :piwa:

solangelica pisze:Kacperek przecudny jak zwykle :1luvu: pamiętam jak do Ciebie trafil, tak przypuszczałam ze zostanie :) Robiac porządki znalazłam zdjęcia z sesji zdjęciowej w Twojej łazience. Jak on Cie wtedy ugniatał..... :)
ugniata jeszcze bardziej :mrgreen:
jak tylko ma taką możliwość, to pakuje mi się na biust i namiętnie go udeptuje :lol:
mama się śmiała - jak mnie nie było, to przyszedł do niej, wszedł na brzuch, tak jak do mnie, pomacał łapką biust, jakby sprawdzając, czy się nadaje, po czym odwrócił się d..ą :lol:
stanęło na tym, że chyba duże biusty lubi :P (choć mama małego nie ma, ale jednak o kilka rozmiarów mniejszy ode mnie....)

btw, nie chce ktoś kupić trochę biustu? chętnie wystawię na bazarku, oddam w dobre ręce, itd... chętnie kupiłabym sobie jakąkolwiek bluzkę, i ogólnie mieściła się w ciuchy, itd... :roll:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pt cze 21, 2013 20:05 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

charm pisze: pomacał łapką biust, jakby sprawdzając, czy się nadaje, po czym odwrócił się d..ą :lol:
stanęło na tym, że chyba duże biusty lubi :P

To masz farta :D Moje rude woli płaską klatkę TŻeta :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob cze 22, 2013 7:01 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

Charm doceń to co masz.
Cyckonosze teraz mozna pieknie dopasować w nowej rozmiarówce albo poprosic o to brafiterke o ile juz tego nie zrobiłaś :wink:
O Sol sie objawiła :1luvu: , ona kiedys mnie m.in. namówiła do zagarniania piersi :ok:
Jak rozmiar Charm kołyszesz z przodu ?
Ja F/FF i cięzko bywa ale da się zyć nawet w te upały :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Sob cze 22, 2013 7:21 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

psiama pisze:Charm doceń to co masz.
Cyckonosze teraz mozna pieknie dopasować w nowej rozmiarówce albo poprosic o to brafiterke o ile juz tego nie zrobiłaś :wink:
O Sol sie objawiła :1luvu: , ona kiedys mnie m.in. namówiła do zagarniania piersi :ok:
Jak rozmiar Charm kołyszesz z przodu ?
Ja F/FF i cięzko bywa ale da się zyć nawet w te upały :ok:

jakby to powiedzieć, ja jestem brafiterką ;)
prowadziłam nawet akcje brafitingowe z lobby biuściastych itd ;)

a co do rozmiaru - 65K/65KK... k czasem jest za małe.... :roll:
stanik to nie największy problem, ale kupienie bluzki (poza jedną netową firmą) jest poprostu nierealne....
chciałabym móc coś sobie normalnie kupić, bluzkę, kieckę, itd... :(

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob cze 22, 2013 7:25 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

No to szczeliłam :ryk:
KK to faktycznie wyższa półeczka :roll: .
Może trzeba sobie poszukac osobistej krawcowej ? :wink:
Czasem takie złote raczki mieszkaja pod nosem tylko człowiek nie wie ...
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Sob cze 22, 2013 7:35 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

ok 110cm w biuście, pod ok 70.. spodnie rozmiar 38 w porywach 40...

mam kilka bluzek biubiu - to jedyna firma.... więc teoretycznie żyć się da....

ale ja chciałabym móc wejść do sklepu i coś kupić... albo na bazarku...
i móc np czasem kupic letnia bluzkę za 15-20zł a nie 50+ .... :roll:

ale cóż... kiedyś się pewnie zoperuję... nfz refunduje.... ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob cze 22, 2013 7:49 Re: Beeju, Guree i Natalia - część II - Kacperek, i zmiany..

No faktycznie, to może byc trudne kiedy normalne zakupy nie wchodza w grę.
Trzeba sie cieszyć, że chociaż biubiu :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 34 gości