Miziasta młoda koteczka porzucona- DT (też płatny)/DS szukam

ASK@ pisze:Edytko, a co dalej z małą? Piszesz,że tylko prowizorycznie jest TDT.

Foty zawsze sa mało fajne jak kot fajny

Tak, to taki alarmowy dom tymczasowy

Nie wiem, na razie nic mi nie przychodzi do głowy. Na razie lecznica, dzisiaj, potem.

**Adopcje: 10 >>**

Małymi kroczkami do przodu.Powolutku. Może coś sie zwolni gdzieś, tam...
I trzymam kciuki mocne.

Edytko, dzielna kobietka jesteś.

**Adopcje: 10 >>**

Koteczka bardzo dużo śpi i odpoczywa. Sterylizacja umówiona na jutro po południu.

Słodka koteńka :1luvu:

za jutrzejszy zabieg mocne :ok:

**Adopcje: 10 >>**

tez potrzymam za zabieg. I za domek DT/Ds. po :ok:

Dzięki, dziewczyny!

Wreszcie porządne zdjęcie :roll:

Ach, jaka cudna :love:

Trzeba by jakieś imię dziewczynie wymyślić.

I za sterylkę :ok:

Erin pisze:Ach, jaka cudna
Trzeba by jakieś imię dziewczynie wymyślić.

I za sterylkę

Ja ją na razie nazwałam Mizia

Co sądzicie?

Bardzo pasuje :ok:

Taka Kizia-Mizia

merlok pisze:Dzięki, dziewczyny!

Wreszcie porządne zdjęcie

ładne To To :1luvu:

**Adopcje: 10 >>**

jak mała po zabiegu? U nas upał i koty padnięte. Oby u was mniej grzało.

U nas też upał...

Koteczka jest już po sterylce, nie była ciężarna. Jak dzwoniłam przed zamknięciem kliniki, to jeszcze spała, ale mówili, że jest wszystko dobrze. Od razu zrobili testy na FelV i FIV - ujemne

. Dostanie leki na uszka - świerzbowiec. Była niesamowicie grzeczna przez ponad pół godziny jazdy do lecznicy - w ogóle nie próbowała się uwolnić. Ona też w ogóle nie miauczy. Na rękach ufnie się przytula i mruczy. Jest cudowna!!!!
:1luvu:

Teraz gorsza wieść - nie mają wolnych miejsc i tylko wyjątkowo zgodzili się ją przetrzymać przez weekend. Potem musimy zabrać. Nie mamy gdzie.
Zgłosił się jeden domek zainteresowany, i z kilkorgiem zwierzaków na stanie, zaangażowany, ale wychodzący.

śliczna

**Adopcje: 10 >>**

merlok pisze:U nas też upał...

Koteczka jest już po sterylce, nie była ciężarna. Jak dzwoniłam przed zamknięciem kliniki, to jeszcze spała, ale mówili, że jest wszystko dobrze. Od razu zrobili testy na FelV i FIV - ujemne . Dostanie leki na uszka - świerzbowiec. Była niesamowicie grzeczna przez ponad pół godziny jazdy do lecznicy - w ogóle nie próbowała się uwolnić. Ona też w ogóle nie miauczy. Na rękach ufnie się przytula i mruczy. Jest cudowna!!!!

Teraz gorsza wieść - nie mają wolnych miejsc i tylko wyjątkowo zgodzili się ją przetrzymać przez weekend. Potem musimy zabrać. Nie mamy gdzie.
Zgłosił się jeden domek zainteresowany, i z kilkorgiem zwierzaków na stanie, zaangażowany, ale wychodzący.

cholerka.PILNIE DT!!!!
Ona sobie na ulicy może nie poradzić. Za ufna.
Zmień Edytko tytuł,że grozi jej ulica.

Miziasta młoda koteczka porzucona- DT (też płatny)/DS szukam

Kto przegląda forum