Powtarzam : " NIE POGRYZŁEM kabli, jestem kotem ,któremu nogi wyrosły na plecach, nie dałbym rady uciec z miejsca przestępstwa...aha, no jeszcze nic nie widziałem, nic nie słyszałem.... na ogół
śpiem i nie pacze"

" Jesoooooooo, to była nieużywana ładowarka, a ta robi raban, jakby to schabowy był co najmniej

"

"Najpierw będzie tapeta w kuchni, bo wczoraj nie dokończyłem, potem słuchawki, ale to dopiero po 22:00.... a i chyba muszę przesłuchać Juliusza, bo prawdopodobnie na mnie donosi.....albo to sprawka Bianki, za to ,że ją wczoraj ugryzłem i kopnąłem w oko....po co się schylała....."
