BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 1200gr Florka...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 14, 2013 19:27 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Coś mi się złego dzieje z Rudym Roderykiem :( Cholernie się martwię.
W poniedziałek idziemy rano do weta. Mam nadzieję, że da sobie pobrać krew, choć tak naprawdę szczerze w to wątpię :(

Kuźwa :(
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt cze 14, 2013 19:58 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Boo pisze:Coś mi się złego dzieje z Rudym Roderykiem :( Cholernie się martwię.
W poniedziałek idziemy rano do weta. Mam nadzieję, że da sobie pobrać krew, choć tak naprawdę szczerze w to wątpię :(

Kuźwa :(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 14, 2013 20:20 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Będzie dobrze.
:ok: :ok: :ok:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 15, 2013 12:47 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Rano próbował zwrócić ale poleciała dwa razy kapka śliny :( Do tego od rana załatwia się totalnie na rzadko. Ale tak w sumie prócz paro tygodniowej chandry to funkcjonuje normalnie. W poniedziałek idziemy do weta. To na pewno. Ale jakoś nie widzę by dało mu się pobrać krew. A bez krwi to chyba nic z diagnozowania nie będzie.

Przy okazji głodówki Zołzik też pójdzie oddać krew, honorowo, żeby po0dtrzymac kolegę na duchu. Ona w końcu wprawiona w tych bojach :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob cze 15, 2013 12:57 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

A on nie jest czasami zakłaczony? Moja Czika takie obawy miała, a do tego widać było ewidentnie, że kot się źle czuje.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob cze 15, 2013 13:01 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Wcisnęłam mu wczoraj porcję Miamora na odkłaczanie. Dziś dostanie drugiego. Mam nadzieję, że to tylko to.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob cze 15, 2013 13:29 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

A pasty nie masz? Bo ja już dawno się przekonałam, że bezopet jest najlepszy w takim przypadku. Dawałam jej co najmniej 4 razy dziennie po 1-2 cm przez minimum 2 dni.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie cze 16, 2013 16:58 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Rude nie zje :( Nie zje nic poza tym sosem Miamora na odkłaczanie. I on jest skuteczny, chłopaki nie raz po nim pięknie rzygali :mrgreen: Ale teraz Rudy coś nie może :( Wydaje mi się też, że kamień na jednym z zębów urósł już nieprzyzwoicie :? No nic, od ponad 3 lat jak Rude jest z nami nie był u weta ani razu. W sumie tylko raz, na samym początku na kontrolnych badaniach krwi. Więc i tak mu się już należy.

Jestem też bardzo ciekawa wyników nerkowych Zołzika. Mam nadzieję, że wciąż są w granicach normy i PNN nam się nie rozkręca.

Tym czasem...

Może ktoś z Was pamięta powypadkową kotkę Ludwisię z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=119044

Ludwika straciła dom :( Jest w domu tymczasowym. Mocno tymczasowym. Do tego okazało się w miniony czwartek, że ma sporą przepuklinę do natychmiastowej operacji. Operacja więc w środę. Szukam osób, które mogłyby pomóc w sfinansowaniu operacji. No i wciąż szukam domu dla Ludwisi. Niestety idzie to jak krew z nosa :(
Zapraszam na wydarzenie jakie założyłam na FB dla koteczki:
https://www.facebook.com/events/538685576181827/
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro cze 19, 2013 11:38 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Boo pisze:(...)
Tym czasem...

Może ktoś z Was pamięta powypadkową kotkę Ludwisię z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=119044

Ludwika straciła dom :( Jest w domu tymczasowym. Mocno tymczasowym. Do tego okazało się w miniony czwartek, że ma sporą przepuklinę do natychmiastowej operacji. Operacja więc w środę. Szukam osób, które mogłyby pomóc w sfinansowaniu operacji. No i wciąż szukam domu dla Ludwisi. Niestety idzie to jak krew z nosa :(
Zapraszam na wydarzenie jakie założyłam na FB dla koteczki:
https://www.facebook.com/events/538685576181827/


Ludwiczka od 8.00 już w lecznicy. Myślę, że nawet jest już po badaniach krwi i w trakcie operacji. Martwię się o nią choć wiem, że jest w dobrych rękach i pewnie nic złego się nie stanie ale i tak się martwię.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro cze 19, 2013 12:41 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

<wzdycha krzepiąco>

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 19, 2013 20:39 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Megana pisze:<wzdycha krzepiąco>

Też westchnę krzepiąco w oczekiwaniu na wieści.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro cze 19, 2013 22:23 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Poza wzdychem coś tam przelałam.
Wieści - skąpe - na fb. W skrócie - wszystko ok.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 20, 2013 10:22 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Dzięki Dziewczyny!

Wczoraj nie miałam już sił siadać do kompa :( mamy tak obłędnie gorąco w domu, że nie wiem jak my i koty przetrwamy takie upały :(

Ludwik przetrwała operację dzielnie. Wyniki krwi - nery i wątroba idealne! W morfologii zaburzone dwa parametry czerwonokrwinkowe mogące świadczyć o tęgoryjcu 8O Będziemy badać qpy. Ale tak generalnie ok. Do tego śliczne ząbki :) Tylko domku brak :(

Bardzo się cieszę, że na FB znalazły się osoby, które pomogą sfinansować operację Ludwisi, na kocim koncie jest za mało kaski. Także to dla mnie bardzo ważne.

Niestety kocie kłopoty się mnożą :( Pomijając stadko kotów, które dokarmia moja mama a które trzeba by było wyłapać do kastracji (w tym kotka z młodymi pod choinką), pomijając schroniskowych seniorów, mam w schronisku kolejną ciężką parę staruszków - tym razem stary kot i stary pies, których nie można rozdzielić bo jedno bez drugiego prawie umiera :(

Ehhh, help :(
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw cze 20, 2013 11:34 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Coś więcej o staruszkach...?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 20, 2013 11:52 Re: Koci i tymczasowy dom u Boo. Prośba o pomoc, str. 70.

Megana pisze:Coś więcej o staruszkach...?


Jeszcze zbyt dużo nie wiem, ale tu jest Wojtek:
http://schroniskowopolu.pl/2678-wojtek/

A tu Perełka:
http://schroniskowopolu.pl/4985-perelka/

(jak znam życie, niestety suczka :( )
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 124 gości