


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alienor pisze:Wczoraj Miko przeżył traumę - zaciekawiło go jak wywalałam do muszli ich kupy i zużyte trociny i tam wskoczył. Musiał więc zaliczyć potem mycie w ciepłej wodzie pupy, ogonka i tylnych łapek,a potem wycieranie - to było ciężkie przeżycie. Na szczęście jakieś 2 minuty później już się mnie nie bał i chętnie wlazł mi na kolana. Justin jr wolniej się oswaja - a właściwie ośmiela. Obaj nie lubią być brani na ręce, kolana ostatecznie mogą być, ale najbardziej lubią mizianie gdy się ułożą na pralce na kocu, który tam zostawiłamZwykle tam sypiają.
meg80 pisze:Phantasmagori prześlesz mi zdjęcia kociaków na maila? Wrzuce na fanpage
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05, puszatek i 97 gości