Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 18, 2013 16:22 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Witaj Basiu!U nas też parówa i duchota straszna. 8)
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 18, 2013 17:48 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Nie padało . Duszno jest dalej . Ja wytrzymam , ale zwierzów mi szkoda .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto cze 18, 2013 19:35 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

a u mnie też przed wieczorem zaczęło się chmurzyć i tak jakby zbierało się na burzę, oby nie , bo na 7 szt to łóżko trochę za małe :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76213
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 18, 2013 19:44 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Teraz juz jest fajny chłodek. Ale nadal deszczu brak :(
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto cze 18, 2013 20:29 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Teraz jest ok . Byłam z piesami i nawet sie dobrze spacerowało .
Nie dałam dziś kociaka . Tego od tego pana . Nie i już . Miał być kotek dla dziecka , jako zabawka . i nie dałam namiaru . :evil: Dokładnie : ,, Na próbe , żeby zobaczyć , co dziecko zrobi i czy alergii nie ma " Nie wiem jak dziecko ale ja mam . :evil: Na ludzka głupotę .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto cze 18, 2013 20:34 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

barbarados pisze:Teraz jest ok . Byłam z piesami i nawet sie dobrze spacerowało .
Nie dałam dziś kociaka . Tego od tego pana . Nie i już . Miał być kotek dla dziecka , jako zabawka . i nie dałam namiaru . :evil: Dokładnie : ,, Na próbe , żeby zobaczyć , co dziecko zrobi i czy alergii nie ma " Nie wiem jak dziecko ale ja mam . :evil: Na ludzka głupotę .

To nie zabawka tylko żywe stworzenie - miałaś rację Basiu! :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 18, 2013 20:39 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Może i miałam ale cholera mnie wzięła . :evil: Tak nie można . I kto ma nauczyć dziecko traktowanie zwierzów ? Rodzice , którzy maja siano w głowie ? Żebym je miała wziąć wszystkie sama na przechowanie , to w takie ręce nie oddam . :evil:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto cze 18, 2013 20:40 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

barbarados pisze:Może i miałam ale cholera mnie wzięła . :evil: Tak nie można . I kto ma nauczyć dziecko traktowanie zwierzów ? Rodzice , którzy maja siano w głowie ? Żebym je miała wziąć wszystkie sama na przechowanie , to w takie ręce nie oddam . :evil:

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 18, 2013 20:41 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

barbarados pisze:Może i miałam ale cholera mnie wzięła . :evil: Tak nie można . I kto ma nauczyć dziecko traktowanie zwierzów ? Rodzice , którzy maja siano w głowie ? Żebym je miała wziąć wszystkie sama na przechowanie , to w takie ręce nie oddam . :evil:

Popieram!
Głupich nie sieją, sami się rodzą i głupotę w genach mają.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto cze 18, 2013 20:43 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

barbarados pisze:Teraz jest ok . Byłam z piesami i nawet sie dobrze spacerowało .
Nie dałam dziś kociaka . Tego od tego pana . Nie i już . Miał być kotek dla dziecka , jako zabawka . i nie dałam namiaru . :evil: Dokładnie : ,, Na próbe , żeby zobaczyć , co dziecko zrobi i czy alergii nie ma " Nie wiem jak dziecko ale ja mam . :evil: Na ludzka głupotę .

nie rozumiem ludzi :evil: na jakiej podstawie uważają, że zwierzę nic nie czuje..... :cry:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 18, 2013 20:49 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Bardzo dobrze zrobiłaś...
Ja jak, słyszę "bo to prezent dla dziecka" to mi się robi słabo...
Potem te prezenty są męczone, dręczone i w najlepszym wypadku lądują na ulicy :evil:
Ja mam na oku taki prezent...mini york...ma 1,5 roczku...mądra Babcia kupiła wnuczkowi na przyjęcie :evil: czekam, kiedy się dziecku znudzi....rodzicom już piesek się przejadł....ale wiem, że ja go nie dostanę/odkupię...bo już na początku mówiłam, że to był zły pomysł...że to nie zabawka...więc teraz pewnie oddadzą "po cichu" na 10-tą wieś...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Wto cze 18, 2013 20:52 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Zuziu, zwyczajnie ukradnij...tak bym zrobiła :ok: pomyślą, że uciekł i otrzepią ręce z zadowolenia
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 18, 2013 20:54 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Temu człowiekowi poleciłam interaktywna zabawkę . Zwierzę nie czuje ? Nie kocha , nie tęskni ? Jak sie z takimi ludzmi spotykam , to myśle , ze on od zwierząt by sie wiele mogli nauczyć . Szkoda , że nie chcą . :evil:
Kolegi córka ma 3 latka . Maja cztety koty , mieszkają na wsi . Teraz im sie taki maluszek przybłąkał . Dziecko jest nauczone , że nie wolno samemu brać na ręce kotka . Tylko z mamusią albo z tatusiem . Samemu można głaskać i dać chrupka . I dziecko słucha . Czyli można wychować na normalnego człowieka ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto cze 18, 2013 20:55 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

puszatek pisze:Zuziu, zwyczajnie ukradnij...tak bym zrobiła :ok: pomyślą, że uciekł i otrzepią ręce z zadowolenia

Basia ma rację :ok: Może warto spróbować ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto cze 18, 2013 21:01 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

dwa lata temu dziewczyny ukradły kota z balkonu, na parterze, zimą, gdy wychodzili do pracy zostawiali go na balkonie :cry: myślisz, że ktoś powiesił ogłoszenie :?: że ktoś szukał :?: jak to mówią...baba z wozu kotom lżej
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, pibon, Talka i 31 gości