\m/ lusterko z Limahlem \m/
ja kupowałam Mamie - szczylem będąc - namiętnie chusteczki do nosa i sole do kąpieli w takich szklanych szyszkach
istna erupcja pomysłowości ;>
a tak baj de łej prezentów - kiedyś wrzuciłam to znalezisko na fejsa, ale z uciechy jeszcze raz pokażę tutaj: podczas przeprowadzki znalazłam w starych papierach ten oto, zachowany przez moich Rodziców, list, który napisałam do Gwiazdora - boszsz, jak pomyślę, jak się musiał poczuć mój biedny Tatko, z Jego totalnie niematerialistycznym podejściem do życia, to do dziś się rumienię przez dziki atak śmiechu
