Kocia rodzinka na balkonie. Pani ['] Pan ['] została kotka:(

ewa_mrau

Aniu, ile w tej chwili jest tych kotek do sterylizacji, tak na już?

Ta z balkonu, ta spod samochodów i ta zza płotu?
Jeszcze jakaś?

Jaki byłby koszt tych sterylizacji :?:

ewa_mrau pisze:ile ich jest w sumie?
na balkonie 4, a na parkingu?

4 kociaki na balkonie plus 1 na ulicy i 3 kocice do ciachnięcia i wypuszczenia

ewa_mrau pisze:
Anna61 pisze:
mb pisze:Masakra normalnie

Tyle nieszczęścia.

A najgorsze, że u nas(Pabianice) już się skończyły talony na darmowe sterylizacje.
Szlag by to wszystko trafił!

ciężarne kotki, o których piszesz, można wyciąć w Łodzi (ul. Pomorska 101->dobry kotolog!)
jeśli potrzebna by Ci była klatka-łapka i kontenery, mam i mogę pożyczyć
jeśli zorganizujesz auto (ja+majdan), pomogę Ci wyłapać całe to towarzystwo
nie wiem jeszcze co zrobić z maluchami, ale tak jak teraz żyją, to nie powinny
ile ich jest w sumie?
na balkonie 4, a na parkingu?
te ciężarne kotki mogą niedługo urodzić, musisz(my) się pospieszyć!
zadzwoń do Kociej Mamy, tak wiem, że jest na cenzurowanym, ale ja jestem zakocona po kokardkę
te domy tymczasowe, które znam też
dzwoniłaś już do kogoś z prośbą o pomoc?
jest pewna opcja dt, ale to dopiero w przyszłym tygodniu będę wiedziała
... po prostu zadzwoń (609 711 451), do komputera siadam niezwykle rzadko (nie mam na własność)

... mry!

Ewa, jesteś wielka. Gdybym mieszkała w Łodzi..., na pewno bym pomogłą. Pozostaje mi tylko mocno trzymać kciuki :ok:

niech ktoś zrobi im wydarzenie na fejsbókó!
... mry!

ewan odpisała mi że wieczorem coś pokombinuje, do 22giej jest w pracy i nie może

ewa_mrau pisze:niech ktoś zrobi im wydarzenie na fejsbókó!
... mry!

W kwestii Kociej Mamy - jak nie pójdą szybko, zostaną wywiezione na wieś hurtowym transportem lub wywalone na przekocony kawałek osiedla. Pamiętam sprawę. Jak tam mają trafić, to równie dobrze prócz sterylki kocic można nic nie robić.

to w takim razie sterylka i ogłoszenia dla malców :ok:

i zabezpieczenie jakieś dla nich...
wiem, wiem... nie ma gdzie

mb pisze:Jaki byłby koszt tych sterylizacji

Aniu jak będziesz wiedzieć to napisz chętnie się dołoże tylko dopiero mogę po wypłacie (ok 27 czerwca bo sama już prawie nic w tej chwili nie mam.

mb pisze:Aniu, ile w tej chwili jest tych kotek do sterylizacji, tak na już?

Ta z balkonu, ta spod samochodów i ta zza płotu?
Jeszcze jakaś?

Jaki byłby koszt tych sterylizacji

wydaje mi się, że trzy
wyciąć można w Łodzi na talon
jeno transport byłby potrzebny
... mry!

Tak na szybko odpowiem, załatwiłam sterylizacje u nas. :ok:

Jutro rano jadę po klatkę łapkę, bo mam tą z urzędu miasta ale jest ciężka i nie dam rady jej dźwigać, a tamta jest lekuchna.
Najpierw musi być złapana ta kocica z za siatki, a potem te kolejne, ale maluchy muszą znaleźć jakieś lokum.

Dziewczyny, jestem padnieta,(dopiero wróciłam z załatwiania tego wszystkiego) muszę odpocząć, a moje stado krąży koło mnie, czyżby głodne było? :twisted: