Lukrecja i Bączusia we własnych domkach :)

Mrauuu dobry wsiem

Ciotka, nie bój żaby - mojej d... byle patyczek nie straszny

o rany. Ale niespodzianka

Strasznie się cieszę

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

no aleś Ty się Kobieto obrobiła, no!
gratulacje! i kciuki za Adośkę w duecie z Bączkiem!! :ok:

Dilah - Szybka Bilah :mrgreen:

I przezornie się ewakuuję

Erin pisze:Dilah - Szybka Bilah

I przezornie się ewakuuję

Dilah to skrót od Delilah, to była ukochana kić F.Mercury, który kochał koty a Wy mi tu dopinacie jakieś bile dile :twisted:

Póki co nie mam dobrych wieści, Adosia nadal atakuje i warczy na Bączka :roll:

co z kolei doprowadza do paniki Mateusza :roll:

mam nadzieje, że ta baba wścieklica się wyciszy, bo inaczej Bączusię zabierzemy

Niech będą cierpliwi i nie rezygnują przedwcześnie. Dokocenie malcem to najlepsza opcja.
Najtrudniejsze dokocenie, jakie miałam, to była agresywna wobec innych kotów jedynaczka. Jedno podejście i rezygnacja po 15 minutach. Drugim razem nie było wyjścia, przeczekałam miesiąc i - udało się.
zatem :ok:

Ciociu dilah, nie gniewaj się na nas :oops:

Ja śp. Ferddiego bardzo lubiłam, chociaż nie wiedziałam, że kochał koty - ale tym większą mam dla Niego sympatię.
A co do docierania się rezydentki i nowoprzybyłej, doradzam trochę cierpliwości - ja mam sporą gromadę i różnie z tym bywało.
Czasami miłość od pierwszego wejrzenia, czasami dłuższe docieranie się, czasami ustalanie hierarchii. Ale generalnie, jakoś mi się futra dogadują.

A propos - wiecie jaki jest sposób na miłość od pierwszego wejrzenia?

Oj ciotko Erinko przecież sie nie gniewam :mrgreen:

A Freddy miał jobla na punkcie kotów i miał sporą gromadkę, swoim kotom zapisał część swojego majątku :wink:

a Delilah, która nazywał w srócie Dilah to była jego najukochańsza pierwsza kić, nawet jest piosenka na jej cześć o tytułe "Delilah" jest na płycie "Innuendo" :mrgreen:

Ufff, słyszeliście ten brzdęk?
To kamień z piersi mej zleciał :wink:

Freddie to super gościu był :ok:

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

Erin pisze:Freddie to super gościu był

no jak nie jak tak :ok:

atla pisze:
Erin pisze:Freddie to super gościu był

no jak nie jak tak

... Halinka :mrgreen:

Tak mi się skojarzyło z Kiepskich światem :lol:

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

Erin pisze:
atla pisze:
Erin pisze:Freddie to super gościu był

no jak nie jak tak

... Halinka

Tak mi się skojarzyło z Kiepskich światem

Niestety Adośka coraz bardziej agresywna, nawet w stosunku do Mateusza, boi się o małą, by nie skończyło się to źle

doświadczona osoba wiedziałaby jak zaradzić a tu pomimo rad Mateusz nie radzi sobie z sytuacją...adośka to pierwszy kot z jakim miał doczynienia...nie ma co czekać i męczyć jego i Adosi Bączucha dziś wieczorkiem zabierzemy. szkoda...

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

no szkoda...

szkoda....

Lukrecja i Bączusia we własnych domkach :)

Kto przegląda forum