Wszystkie koty jamnika Melona V - o kolorch na pożegnanie!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 15, 2013 17:04 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

Blekitny.Irys pisze:
MB&Ofelia pisze:8O 8O 8O
Porwali Lalusia :!: :!: :!: :placz: :crying:


Tu nie ma co płakać. Tu trzeba zorganizować ekspedycję ratunkową i odbić Lalusia :mrgreen:

proponuję zasadzkas.... :D

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Sob cze 15, 2013 22:00 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

Jak stara ułańska kobyła na dżwięk trąbki staję do szeregu i czekam rozkazu [code][/code]
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 15, 2013 22:12 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

Jestem zrozpaczona- musiałam zostawić moje stado i jechać na wakacje:)
Jestem na Mazurach, mam z okna widok na jezioro i jest całkiem fajnie...tylko martwię się o Kotkinsowo, które dziś jest w ogóle samo- MK pojechał odwiedzić narzeczoną taty (są zaprzyjaźnieni), w domu jest tylko babcia.
Jutro pojawi się w Kotkinsowie Cairo z odsieczą, ale moje oczy widzą zapłakanego synusia- Leosia, zrozpaczoną Fio i Amkę, która nie zauważyła ,że mnie nie ma bo se śpiła wew melońskim łożu.
Jutro przyjedzie Cairo i powie mi czy moje dzieci ŻYJĄ... :(

Przez 7 godzin drogi na Mazury z Poznania Małż :
- zgodził się na tymczasowanie Lalusia...
-...bo wszak koty Cairo biedaka katują ( a swistak siedzi i zawija je w sreberko)
- Kotkins z Cairo dosłownie JUŻ robią ogłoszenia adopcyjne- aczkolwiek Małż się zgadza ,że dom musi być z gatunku co to "sam lata" bo Laluś jest BIEDNYM KOTKIEM BEZ OCZKA (!)
Ogłoszenia też świstak właśnie zawija...
- robimy podłogę z płytek w całym domu ,niech nasza ukochana córcia Amelcia sika sobie w imię boże !!
Wszak dziecko musi się rozwijać, a najlepiej rozwinie się na kafelkach. Sikając na nie.

Mam zakupić miseczki dla Lalusia, bo chłopak musi przejść na normalną karmę, wszak w domu, gdzie Leoś i Mel kradną nagminnie z jego miski- musi się przyuczać.

Małż miał małą przygodę wczoraj , kiedy jeszcze lalek u nas mieszkał (tęsknię!)
Poszedł do pokoju MK i Lalusia gdzie miał zamiar dołożyć mięska na lalkowy talerzyk.
Nagle zza biurka MK wylazł Leoś i szybkim truchcikiem podbiegł do miseczki .Przeszedł do konsumpcji w tempie ekspresowym (Leoś często pomija element gryzienia w jedzeniu, bo trwa długo i niewiele wnosi...).
Ponieważ mięsko szkodzi Leosiowi(uczula go), Małż pochwycił go (a jest co chwytać, Leoś to kawał kota!)i zamierzał wynieść z pokoju MK.
Wtedy do pokoju wsunął się Mel.
Spojrzał na Małża, zobaczył ,że ma ręce zajęte, podbiegł do talerzyka i wsunął jego zawartość.
Bezradny Małż tylko "oponował głosowo", ale na wygłodzony (zawsze...) jamniorze NIE zrobiło to żadnego wrażenia...

P.S. Laluś ma drugie imię: LUCJUSZ.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 15, 2013 22:17 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

płytki to dobry pomysł :) jak cudnie się z nich zapewne siczki zmywa :1luvu:
Madzia & Gabryś & Leon
Obrazek

madziulam2

 
Posty: 206
Od: Czw paź 15, 2009 18:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 15, 2013 22:18 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

kotkins pisze:- robimy podłogę z płytek w całym domu ,niech nasza ukochana córcia Amelcia sika sobie w imię boże !!


A fugi to - przepraszam - z czego będą??? :ryk: Pancerne jakoweś? Jak nam Polcia siusiała ku chwale ojczyzny, to w fugi wlazło, niestety. Moja rada: wielkie kafle, z jak najwęższymi odstępami.
Aniada
 

Post » Sob cze 15, 2013 22:27 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

Małż zamierza kupić jakieś fugi przemysłowe, są odporne na płyny żrące w tym siczki!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 15, 2013 22:30 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

Bardzo Ci zazdroszczam pobytu na Mazurach....i ciesze się z "tymczasowania" Lalusia :)

marta-jolka

 
Posty: 329
Od: Pt wrz 14, 2012 13:07

Post » Sob cze 15, 2013 23:36 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

Aniada pisze:
kotkins pisze:- robimy podłogę z płytek w całym domu ,niech nasza ukochana córcia Amelcia sika sobie w imię boże !!


A fugi to - przepraszam - z czego będą??? :ryk: Pancerne jakoweś? Jak nam Polcia siusiała ku chwale ojczyzny, to w fugi wlazło, niestety. Moja rada: wielkie kafle, z jak najwęższymi odstępami.


Ależ przecież Amelcia tylko siczkuję, z czego wnoszę , ze to tak jakby skowronek czy inny wróbelek.....więc w kafle np 30x30 do fugi nie doleci :mrgreen: Kotkins wpierw zdąży ze ścierą :ryk:

kotkins pisze: Małż :
- zgodził się na tymczasowanie Lalusia...
-...bo wszak koty Cairo biedaka katują ( a swistak siedzi i zawija je w sreberko)
- Kotkins z Cairo dosłownie JUŻ robią ogłoszenia adopcyjne- aczkolwiek Małż się zgadza ,że dom musi być z gatunku co to "sam lata" bo Laluś jest BIEDNYM KOTKIEM BEZ OCZKA (!)
Ogłoszenia też świstak właśnie zawija...


chłe chłe chłe wszyscy na wątku to wiedzieli. a Małż dowiaduje sie - jak zwykle - ostatni.
No , kotkins, masz teraz taką równowagę - dwie persówny, dwaj persowie. I Felek - prawie brytek , coby się od pkaskatości nie przewrócilo w główkach. I jamniś , mający nadzór nad tym towarzystwem.

Aczkolwiek .... kolorystyczne braki masz :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 16, 2013 8:18 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

Nie mam niebieskiego.
No, trochę mam...
Jak mnie nachodzi zbożna na niebieskiego to se jadę do Ewissko, poprzebywam z pół godzinki z Blusiem i zaraz mi PRZCHODZI!!!
A jak mnie chęć zbożna weźmie na tygryska to jadę do Cairo ...i mam jeszcze większą chęć...Kiti jest absolutnie przesłodka.

Czarne też obie mają , więc mi czarnego nie trzeba.
Razem mamy chyba wszystko: biszkopta, sporo białego i czarnego, tri, niebieskie i pręgowane (to się jakoś nazywa,Cairo wie jak takie ubarwienie jak ma Kiti).
RUDE JEST NA TYMCZASIE.

Rude pojedzie na szczepienie , przy okazji zrobię mu testy - testowałyśmy tylko Ramzesa, skoro nie wychodziły i były zawsze tylko w dwójkę Lllisław nie miał kontaktów z innymi kotami uznałyśmy ,że wystarczy.
Ale dla porządku...
Lalek musi się obkupić w kocie sprzęty.
"Uzupełnić garderobę":)

Nie wiem czy rudzielec zostanie ,ale dbać będę jak o swojego:)!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 16, 2013 10:52 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

No to Blusik bendzie fef rospaczy jak się dowie ,że nawet Ty jej nie chcesz.
Przecież ten szeroki świat w który się tak wybiera to tylko Ty li i jedynie.

Blusika można kochać ,/ vide ewissko / miłością pierwszą i ostatnią , potrzebne jest tylko trochę samozaparcia i odporności na ból :mrgreen:
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 16, 2013 13:24 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

:strach: Kotkinsie, a czy Małż ma blokadę na forum? żeby nie podczytał tu niczego... :wink:
Obrazek

Anneke_

Avatar użytkownika
 
Posty: 309
Od: Czw mar 28, 2013 15:24
Lokalizacja: Poznań miasto doznań :)

Post » Nie cze 16, 2013 13:29 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

Anneke_ pisze::strach: Kotkinsie, a czy Małż ma blokadę na forum? żeby nie podczytał tu niczego... :wink:


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

MK to tu kiedyś był........ :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 16, 2013 21:06 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

Małż uważa forum za instytucję wysoce niepoważną.
I nie bywa, przynajmniej oficjalnie.

Laleczek ma katar.
Moje osły ponoć doskonale, Cairo je odwiedziła.
Amelkę ponosiła a Fio jest podobno grubsza od Leona (nie zauważyłam?)

Lalusiowy katar sprawił ,że zdecydowałam: Laluś wymaga Zylexisa i szczepień.
Przeszedł za wiele.

Kurcze, mój biedny Laluszek... :(

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 16, 2013 21:27 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V ...lalusiujemy tymczasem

kotkins pisze: mój biedny Laluszek... :(


Paczcie, Dziewczyny, mamy to na piśmie. 8)
Aniada
 

Post » Pon cze 17, 2013 14:58 Re: Wszystkie koty jamnika Melona V -Lalek nam choruje...:(

Aniada pisze:
kotkins pisze: mój biedny Laluszek... :(


Paczcie, Dziewczyny, mamy to na piśmie. 8)


:ryk: :ryk: :ryk:

kotkins pisze:Jak mnie nachodzi zbożna na niebieskiego to se jadę do Ewissko, poprzebywam z pół godzinki z Blusiem i zaraz mi PRZCHODZI!!!


A TO 8O 8O 8O

Mała , głupia literówka, a ileż mozliwość.....Wstawić Y i cóż mamy :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka i 43 gości