


Czekam na decyzję Zosi i mam nadzieję, że jednak znajdzie się jakiś dt bliżej. Zawsze to mniej stresu dla Bąbla, choćby związanego z długą podróżą. Ale jakby coś to jesteśmy.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jerzykowka pisze:Pani w sprawie adopcji białasków już się nie odezwałaNajwyraźniej to nie był TEN domek...
puszatek pisze:pamiętamy, Basiu 16 maja [*]
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy.? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, kasiek1510, Majestic-12 [Bot], zjawka i 155 gości