Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt cze 14, 2013 18:25 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Jak postępy?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56315
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 15, 2013 5:36 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Witam wczesnym rankiem :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56315
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 15, 2013 8:09 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Tłuką się, nie lubią się, nie bawią się razem, postępów brak.

Zilvana

 
Posty: 371
Od: Nie sty 20, 2013 17:33
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob cze 15, 2013 11:01 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

To dopiero tydzień.Mogą się nie polubić, tego nie wiem, ale na pewno się zaakceptują.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56315
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 15, 2013 12:32 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Wydaje mi się, że już się zaakceptowały. Śpią zgodnie na swoich miejscach (w dzień), potrafią się wąchać nosami bez wrogości (przypadków zaobserwowanych: 2). Gdyby tylko się nie tłukły... Ale może to taka ich zabawa, licho wie... Dla nierozumiejącego człeka jest to dziwny widok. Zamierzam czekać do skutku aż się do siebie przyzwyczają. I do mnie. Dzisiaj głaskałam na przemian jedną i drugą bez wzbudzania warkotu i buczenia. Gdyby tylko się nie tłukły... :)
A z innych obserwacji: no nie wiem, czy ten odbyt Florki ma się dobrze. Jednak wyglądało mi to coś na odrobinę krwi. Na razie dam jej pasty odkłaczającej i kisielu z siemienia, jeśli nie pomoże, wybierzemy się do lekarza.

Zilvana

 
Posty: 371
Od: Nie sty 20, 2013 17:33
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob cze 15, 2013 14:40 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Zilvana, krew w kale się zdarza, pytałam weta wiele razy, bo moja Mela ma skłonności do zatwardzeń i zdarzało jej się zrobić kupkę z krwią.Jeśli jest krwistoczerwona nie ma się co niepokoić.Ciemna tak, to zły objaw.Dawaj Florci jogurt, to jej pomaga.Niektóre koty mają kamienie kałowe, u Bazylego było to potworne, cały czas musiał dostawać RC Fibre.Tak miał i już.Ona też robi twarde kupki.
Moje koty się naprawdę zgadzają ze sobą, zwykle jest sielanka, spokój..itd.Bywa jednak, że jedno drugie pogoni z jakiegoś powodu, nawet się pobiją na łapki, co wygląda przezabawnie.Kociaki biją się regularnie, podgryzają, rzucają do szyi i gryzą.Tak jest w naturze, dzikie koty uczą się w ten sposób polowania.Matka ich nie strofuje, wie, że tak być powinno.Widziałam tylko raz walkę kotów, było to straszne.One potrafią zranić się śmiertelnie.U Isi i Florci to taka próba sił, gdyby walczyły ze sobą byłoby nieciekawie.Isia długo była sama, intruz wkroczył na jej teren, zrozumiałe, że nie wie, o co chodzi.Ludzie całymi miesiącami czekają aż koty będą się ze sobą zgadzać.Z resztą Isia i Florcia są za młode, aby były nieruchawe, niech się na razie tłuką, to też forma aktywności, a krzywdy sobie nie robią.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56315
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 15, 2013 14:42 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Trafiłam na taki wątek viewtopic.php?f=1&t=153780
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56315
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 15, 2013 18:40 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Spoko, dzięki, ewar, po prostu widzę coś takiego po raz pierwszy i się trochę zmartwiłam, choć Florcia na pewno nie czuje się źle. Robią kupki regularnie, codziennie, wręcz o tej samej porze prawie. Cieszy mnie to, bo to chyba znaczy, że zdrowe. (Jeść dostają 2 x dziennie, staram się Florce dawać porcje odpowiednie i żadnych przegryzek między posiłkami, żeby przywykła do rytmu.) A tak w ogóle, to dzisiaj (nie chcę zapeszyć :ok: ), po porannych awanturach zrobiło się 'normalnie', kotki wreszcie przestały na siebie syczeć i się bić, po raz pierwszy odkąd są razem. Chodzą obok siebie i się normalnie... wąchają! Nos w nos. No niesłychane. Jedzą obok siebie, bez przeganiania się i warczenia. Po 8 dniach ciągłych bitew, wreszcie pierwszy dzień mamy rozejm. Ależ piękny dzień. A gdy wróciłam do domu, to leżały w jednym pokoju i w małej odległości od siebie :D Szkoda, że nie mogę równocześnie się bawić i sfilmować (nie mam czym tak naprawdę). Jak tylko da się to jakoś uwiecznić, to zrobię zdjęcia - nie jest łatwo, bo jesteśmy wtedy trzy zajęte baby, np. zabawami (mam książkę zabawy z kotem, uczę się).

Zilvana

 
Posty: 371
Od: Nie sty 20, 2013 17:33
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob cze 15, 2013 20:14 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Naprawdę nie przejmuj się tak, piszę na podstawie własnego doświadczenia.Kotów się nie wychowa, najlepiej zostawić je w spokoju i "olać" sprawę ( przepraszam za kolokwializm).Florcia jest łagodną kotką, zobacz, Ciebie zaakceptowała od razu, nie było wpadek kuwetkowych ze stresu, siedzenia cały dzień pod kanapą.Ona miała trudniej, bo i podróż, kilkakrotna zmiana miejsca, a ona dobrze to wszystko zniosła.Dobrze, że taka właśnie jest, pomoże Isi bardziej się otworzyć, zobaczysz.A tłuc się jeszcze będą, ale koty tak mają i już.
Florci nic nie jest.Po kocie widać, że mu coś dolega, nie ma apetytu, jest osowiały, na pewno zauważyłabyś to.Sierść robi się matowa, tłusta.Zmienia się też zachowanie kota.Florcia była kilka razy u weta, prosiłam o dokładne jej zbadanie, pupa też była oglądana, wszystko było w porządku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56315
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 16, 2013 7:40 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Dzisiaj Florka zaanektowała miejsce na kołdrze i spała ze mną na łóżku, wykurzyła Isię. No proszę, jaka odważna i dominująca pannica. Chyba muszę kupić nowy tunel i drapak, bo tunel jest kością niezgody a drapak na wyłączność Isi i Florka nie ma gdzie ostrzyć pazurów - na razie używa do tego kanapy, ale wolałabym nie :lol: O jej nowej sprawności niech świadczy fakt, że wskakuje już bez problemów z podłogi na stół i parapet. Wyczesana wygląda po prostu bosko. Także wtedy gdy w domu jest odkurzone - po Florce widać kiedy trzeba posprzątać :lol:

Zilvana

 
Posty: 371
Od: Nie sty 20, 2013 17:33
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie cze 16, 2013 16:16 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Założę się, że będą walczyć o jeden tunel :mrgreen: , jeden zawsze będzie lepszy.Florcia drapała dywanik u p.Izy.
Czekałam , kiedy napiszesz, że Florcia spała w łóżku :lol: Ona to bardzo lubi.Zmieszczą się z Isią, pogodzą się na pewno.Wszystko jak zawsze jest kwestią czasu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56315
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 16, 2013 20:10 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Dziś był dzień budowy drapaka. Tzn. jeden kupiony, potencjalny, drapak (słomianka) okazał się hitem dnia, na zmianę jest drapany i wylegiwany (jak ich to włosie nie drapie w tyłki, to nie wiem), więc spełnia swoją rolę nadspodziewanie dobrze. Drugi drapak został zbudowany z sizalowego sznurka i deski. Na razie czeka na odważną. A potencjalny trzeci już drapak :) to dywanik, który jak na razie jest leżakiem, i bardzo dobrze. Poza tym to był dzień przesłodkich minek i póz śpiących kotek. Bardzo upalny dzień mieliśmy, balkon się przydał do kociej sjesty. Ja rozmyślam jak zbudować konstrukcję schodową pod ścianę, na której koty mogłyby się wylegiwać. Takie piękne zdjęcia dizajnerskich drzewek kocich dzisiaj oglądałam... No ale to w Polsce nie do zdobycia. Pomarzyć sobie można. A potem skonstruować coś swojego.

Zilvana

 
Posty: 371
Od: Nie sty 20, 2013 17:33
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pon cze 17, 2013 5:37 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Powiało optymizmem :lol: .U mnie na balkonie sprawdzają się leżaczki, takie na kaloryfer.Tam ich nie wieszam, ale na barierce owszem.
A jakieś zdjęcia to byśmy sobie pooglądali....
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56315
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 17, 2013 6:52 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

No właśnie to miałam napisać, z klawiatury zdjęłaś mi Ewa prośbę o zdjęcia :)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12877
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon cze 17, 2013 14:48 Re: Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

Ja też chętnie zobaczyłabym zdjęcia Isi i Florki :1luvu: :1luvu:

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Silverblue i 15 gości