Z piekła rodem II

[ASK@]

Szlag.
Jak człek mając "trefnego" kota swoje wyobrażenia o dobrym samopoczuciu zmienia i cieszy się drobnostkami. I niech te drobnostki będą w wielkich ilościach. Kirysku, trzymaj się.

Też nie robiłabym mu tych wszystkich badań, które nic mogą nie wnieść a tylko Małego osłabią.

[OKI]

Byłam wczoraj u 'rodzinnego'. Pogadać o Kirysie i nie tylko.
Bardzo przejęty dzieciakiem - w koncu bujał się z nim pół roku, zanim Kirys się zdecydował na konkretne objawy...
Podsunął opcję jeszcze jednej konsultacji, ale nie wiem, czy to ma sens. Może w poniedziałek po kontroli coś mi się przejaśni
Dostaliśmy saszetkę Pediatric Growth i tackę Weaninga na stestowanie, czy Pajacyk raczy
Pediatrica Pajacyk raczył Całość wciągnął wieczorem

[niech ktoś mi zdejmie Karą z szyi ]

Ze spraw niekirysowych, to 'rodzinny' dostał kolejne zadanie domowe
Mianowicie ma przewąchać temat, czy pasta dla koni nie zawiera nic, co może struć kotki
W przypływie szaleństwa znalazłam Panacur w paście, który - jeśli zjadliwy i nietrujący - może być jeszcze lepszym rozwiązaniem do odrobaczania dużych stad, niż Fenbenat Nie wiem tylko, co koty na aromat waniliowo-jabłkowy
Niewątpliwie nadchodzi czas, kiedy będę musiała wrócić do walki ze sraczką
Pytanie, jak to połączę z leczeniem Kirysa

[ukatrupię smarkatą ]

A poza tym Pajacyk chyba się dziś czuje w nieźle - sądząc z tempa, w jakim się na śniadanie stawił

[iwona66]

Ciocia a ile tych nie łapalnych kotków do odrobaczaniaa masz

[OKI]

Co najmniej dwa w porywach do trzech
B&B i na Faxe'a nigdy nie można liczyć
Ale chodzi też o odrobaczanie tych łapalnych za rozsądne pieniądze - ta pasta ma o wiele wyższe stężenie fenbendazolu niż Fenbenat. Fenbenatu jednak wychodzi ogromna ilościowo porcja i nie wszystkim to pasuje. Teraz rozrabiałam na pastę z wodą i podawalam dopyszcznie, ale wychodziło mi 10-15 ml, to też od groma i trudno wepchnąć kotu taką ilość.
1 tuba starczyłaby na 90 kilokota To mi prawie na 2x całe stado (muszę znów je przeliczyć na kilogramy). Fenbenatu na 2x odrobaczenie potrzebuję 3 torebki (a pieprzenia na 2 tygodnie). Koszt Fenbenatu to 60 zł, tuba Panacuru ok. 70
Do sprawdzenia tylko, czy któraś z substancji dodatkowych nie szkodzi ogonom.

[piotr568]

Ciotka, wrzuciłem Ci te zwisy damskie na allegro. http://allegro.pl/show_item.php?item=3327858928. Jak coś tam chcesz zmienić to daj znać

[OKI]

Piotr, dziękować
Tylko ja je muszę opchnąć do poniedzialku, bo nie będzie na weta

[_ogonek_]

OKI, a jak dawkujesz Fenbenat, na jednego kotecka ile ci idzie? Tak z ciekawości pytam

Jak wygram w Totka to wesprę DTciaki z piekła rodem, tymczasem muszę marudzić

[OKI]

Od półpłaskiej do czubatej łyżeczki

Ja też już tylko w totku pokładam nadzieję

[Szalony Kot]

W razie czego pożyczyć trochę mogę. Dać już nie, ale pożyczka może coś

I może Cię zainteresować w kwestii drobienia leków:

Zosik, jak będziesz kupowała tabletki poproś weterynarza o zapisanie w "kociej" dawce i znajdź dobrą aptekę z recepturą- czyli taką , która robi leki.
Kiedy leczyłam Fionę z grzybicy nie bawiłam się jak niektórzy na forum w liczenie kulek w kapsułce albo dzielenie proszku na różne części. Kupiłam w aptece zmiareczkowany lek, przerobiony na dawkę dla kota.
Miałam kapsułki a potem blisterki do wysypywania dopyszcznego.
Na pewno wet wie , która apteka robi takie leki.

Dzielenie tabletek na 6 jest trudne i bez sensu.

[OKI]

W razie czego pożyczyć trochę mogę. Dać już nie, ale pożyczka może coś

I może Cię zainteresować w kwestii drobienia leków:

Zosik, jak będziesz kupowała tabletki poproś weterynarza o zapisanie w "kociej" dawce i znajdź dobrą aptekę z recepturą- czyli taką , która robi leki.
Kiedy leczyłam Fionę z grzybicy nie bawiłam się jak niektórzy na forum w liczenie kulek w kapsułce albo dzielenie proszku na różne części. Kupiłam w aptece zmiareczkowany lek, przerobiony na dawkę dla kota.
Miałam kapsułki a potem blisterki do wysypywania dopyszcznego.
Na pewno wet wie , która apteka robi takie leki.

Dzielenie tabletek na 6 jest trudne i bez sensu.

Żadna apteka nie zrobi ci tego za friko. Bo niby z jakiej racji?
Więc 'niektórzy na forum' będą się bawić w liczenie kulek w kapsułce, bo nie mają innego wyjścia
Dzięki za pomoc. Sponsoring mile widziany

[OKI]

https://picasaweb.google.com/1113944833 ... 5868819234
tak chodzimy dzisiaj... Ale CHODZIMY!

[ASK@]

https://picasaweb.google.com/111394483378271966197/KirysBadania?authkey=Gv1sRgCPCY6sHz8tjuZg#5889883525868819234
tak chodzimy dzisiaj... Ale CHODZIMY!

Toż to zgroza, że kot po śliskim łazi.

Duży już malec jest

[Hania66]

Kirys górą

[OKI]

https://picasaweb.google.com/111394483378271966197/KirysBadania?authkey=Gv1sRgCPCY6sHz8tjuZg#5889883525868819234
tak chodzimy dzisiaj... Ale CHODZIMY!

Toż to zgroza, że kot po śliskim łazi.

Duży już malec jest

Duży malec ma 9 miechów I cale 2 kilo wagi
A parkiet nie jest śliski


No i fajnie było wczoraj, a dzisiaj coś się znowu zlego dzieje
Rano miał jakiś malutki atak, a teraz się zsiusiał przez sen pod siebie
To chyba też jakaś forma ataku, bo jak jest przytomny, to mu sie nie zdarza. Nawet jak wcale nie łaził, to chociaż odpełzał na bok, żeby się wysiusiać.
Kurcze, no...

[Szalony Kot]

Ech
Wszystko ostatnio takie sobie, u nas też kocio-niewesoło, czekam na odwrócenie losu