WRO KOCIE PODZIEMIE cz IV.

a ja napisałam, że chciałabym adoptować jedną koteczkę i gdzie mam po nią podjechać :wink:

Vegan Girls pisała do kilku osób z Wrocławia i udało się ich namówić na sterylkę kocicy, ja pomogłam w wykonaniu zabiegu , ostatnio sama też napisałam do jednego pana i bardzo szybko dał się przekonać, wczoraj kocica już wysterylizowana

ale ta studentka to jakiś ciemnogród :roll:

jessi74 pisze:ale ta studentka to jakiś ciemnogród

straszny ciemnogród... :roll:

A mała Lusi nadal gdzieś poza domem

Wczoraj szukali jej do 1 z latarką... dziś będą rozwieszać ogłoszenia

michalinadzordz pisze:A mała Lusi nadal gdzieś poza domem Wczoraj szukali jej do 1 z latarką... dziś będą rozwieszać ogłoszenia

sobota-niedziela spokojniejsza, trzymam kciuki za znalezienie :ok:

Może ona gdzieś jednak na terenie ogrodka sie schowała i nie miała zamiaru wychodzić, bo cieplo.

Najgorsze, że jej Pańcia dziś w pracy. I drugie co mnie martwi, że ona jeszcze nie została wysterylizowana. Może polazła gdzieś szukać kocura? Nie miała podobno rui, ale przecież może dostać z dnia na dzień (jest już po pierwszej rujce).

A co do rui, to Mela dostała rujkę 2 dni temu. Dopiero dziś mnie olśniło, że to może być ruja, bo nigdy nie miałam kotki w tym wieku, która nie była sterylizowana, więc rui na oczy nie widziałam, a poza tym ona dopiero 3 tygodnie temu urodziła

Strasznie towarzyska się zrobiła. Ma ciągle otwartą klatkę, w której siedzi z małym, coraz częściej z niej wychodzi i coraz dalej się zapuszcza. Wcześniej nie wychodziła z pokoju mojej współlokatorki, a teraz zagląda już do mojego pokoju, na 2 końcu długiego korytarza. Ciągle się łasi, ociera, mruczy albo grucha, głaskana przebiera tylnymi łapkami. Rozmawiałam przed chwilą z Agnieszką (od Figaro) i troszkę mnie nastraszyła, że Mela może małego odstawić od cycka, ale na razie nie ma z tym większego problemu (no chyba, że ja jestem w pobliżu, to zostawia go i idzie się łasić). Będę ją mieć na oku. Wczoraj próbowałam małemu dać trochę mleczka z butelki, ale nie chciał ssać smoka. Niestety przyłapałam go ciamkającego żwirek. Oczywiście zaraz wyjęłam z pysia co się dało i wystawiłam kuwetę z klatki żeby nie miał do żwirku dostępu. Jeszcze nie ma zębów, ale na dniach się pojawią, bo już je widać przez dziąsła. Kiedy powinnam mu zacząć dawać stały pokarm? Kupiłam już royala babycat ale to chyba jeszcze trochę za wcześnie?

Teoretycznie u kota odruch lizania pojawia się koło 4 tyg. życia. Ale nasze karmione przez mamę dzieciaczki zaczynały jeść koło 6 tyg. życia(te karmione sztucznie zaczynają odrobinę wcześniej). I jak się konsultowałam z paroma weterynarzami to tak naprawdę dopiero po tym 6 tygodniu można od malucha "wymagać", by jadł coś stałego. Po tym 4 tygodniu można jednak już podstawiać maluszka na przykład wtedy kiedy mamie dajemy jeść. Czasem warto mu też włożyć do pysia "kawałek" takiego pasztecika, aby poczuł jego smak.

A i jeszcze o kocyku, albo pluszaku - biorąc pod uwagę, że malec jest jeden i przejawia zapotrzebowanie na towarzystwo, zwłaszcza, gdy mama go zostawia to można mu włożyć małego pluszaka (takiego z futerkiem), albo niewielki mięciutki kocyk obok. Dzięki temu będzie miał się do czego przyssać lub przytulić jak mamcia się gdzieś wyprawi.

Figaro52 pisze:A i jeszcze o kocyku, albo pluszaku - biorąc pod uwagę, że malec jest jeden i przejawia zapotrzebowanie na towarzystwo, zwłaszcza, gdy mama go zostawia to można mu włożyć małego pluszaka (takiego z futerkiem), albo niewielki mięciutki kocyk obok. Dzięki temu będzie miał się do czego przyssać lub przytulić jak mamcia się gdzieś wyprawi.

Bardzo dobry pomysł, nie pomyślałam o tym

oczywiście juz na mailu mamy zapytania czy Lusia syjamka jest wysterylizowana :evil:

Po prostu szkoda gadać :evil:

Co za idioci po tym świecie chodzą... Wrr!

jessi74 pisze:oczywiście juz na mailu mamy zapytania czy Lusia syjamka jest wysterylizowana

Tsaaa...

natasza25 , niechcący skasowałam maila, bądź czujna, ta pani ma jutro dzwonić

http://www.gumtree.pl/cp-koty-i-kocieta ... -494995785

Poszukujemy kotka do adopcji, min. 8 miesięcznego. Zależy nam na tym, żeby kot był spokojny i nieagresywny, łagodny. Kotek znalazłby dom w naszym mieszkaniu (61m^2) we Wrocławiu. Płeć nie ma znaczenia

Kontakt: Sabina 693 261 025

http://www.gumtree.pl/cp-koty-i-kocieta ... -494869472 669750586

Kotka jeszcze się nie okociła, ale już teraz szukam przyszłych właścicieli kociąt. Najprawdopodobniej będą one szare, pręgowane. Chętnie dowiozę kotka do nowego właściciela.

http://www.gumtree.pl/cp-zgubiono-lub-z ... -494560466 506 05 87 87

W dniu 13 czerwca na Sołtysowicach we Wrocławiu zaginął 3-letni czarny Labrador z czerwoną obrożą. Dla znalazcy - nagroda.

http://www.gumtree.pl/cp-koty-i-kocieta ... -494441410

Oddam W Dobre Ręce!!!!!

Ponownie szukam nowego domu dla dwóch ślicznych kociaków rasy Pers. Koty mają dwa i pół roku. Są bardzo łagodne od małego wychowywały się przy dziecku więc nie wykazują agresji. Bardzo ciężko nam jest się z nimi rozstać ale spodziewamy się drugiego dziecka i jesteśmy zmuszeni znaleźć nowy dom dla naszych kociaków. Proszę o przemyslenie decyzji to zywe zwierzęta a nie erynarzazabawki.Kotki do oddania wyłacznie razem.Załatwiaja sie do kuwety,wychowane pod stałą opieka weterynarza( odrobaczanie) nie sa szczepione poniewaz nigdy nie wychodzily na dwór.

Więcej info na tel 516-968-942

VeganGirl85 pisze:Oddam W Dobre Ręce!!!!!

Ponownie szukam nowego domu dla dwóch ślicznych kociaków rasy Pers. Koty mają dwa i pół roku. Są bardzo łagodne od małego wychowywały się przy dziecku więc nie wykazują agresji. Bardzo ciężko nam jest się z nimi rozstać ale spodziewamy się drugiego dziecka i jesteśmy zmuszeni znaleźć nowy dom dla naszych kociaków. Proszę o przemyslenie decyzji to zywe zwierzęta a nie erynarzazabawki.Kotki do oddania wyłacznie razem.Załatwiaja sie do kuwety,wychowane pod stałą opieka weterynarza( odrobaczanie) nie sa szczepione poniewaz nigdy nie wychodzily na dwór.

Więcej info na tel 516-968-942

Odpisałam i podałam stronę: http://kocia_stronka.republika.pl/dziecko_z_kotem.html

Może chociaż zajrzą...

WRO KOCIE PODZIEMIE cz IV.

Kto przegląda forum