11 Gapusia,Ryś,Gucio i Smakusia -Gucio szczęśliwy

Jedyna lilia ,ktora mi zakwitla......w balkonie,bo z tych w ogrodku nic nie wyszlo :evil:

pozarte rpzez slimaki.

Ogłaszam,ze jutro uszy Rysia zostana na wszelki wypadek pokazane wetowi,moja wizyta u ludzkiego weta przelozona na pt po pracy.

Czuje sie fatalnie,nie mam sily papierkowac.......a na piatek musze wiele rzeczy miec gotowe,zaraz chyba sie poloze......bo wydajnosc mam zerowa

Mam nadzieję, że się wyspałaś choć trochę

Polozylam sie wczoraj ,a dzis od wczesnego poranka papierkuje :roll:

,kaszle dalej :evil:

Doberek gorące bardzo!

Upieklo sie rudemu-czulam sie tak zle,ze sie polozylam na troche i papierkuje-wszystko sie odwlecze o jeden dzien :roll:

Ale co z tymi uszami jest nie tak? Czerwone, gorące, brudne, wydzielina, kocisko drapie?

Brudne i dodatkowo zaczal drapac kolo nich-wyglada na pogorszenie i jakas alergie......jutro idziemy nieodwolalnie do weta :roll:

dzis po prostu nie bylam w stanie

Wyglada na nawrot mial leczone jedno ucho w lutym :roll:

nie chce tego zaniedbac

Gucio kreci sie w celu dodatkowych mizianek...i kreci sie bo jest cieplej i daje zywsze oznaki zycia.

Smakusia zalegla w koszyku z wyrazem oczu- nie zblizaj sie,leze spokojnie ,mozesz patrzec. A kocury-z daleka :twisted:

Rys sie wymizial i zalegl na kanapie z nadzieja,ze pojde spac-przeliczy sie-spanko bylo wczesniej :roll:

Wcale sie nie dziwię, lepiej dmuchać na zimne w takim przypadku. Niech wet popatrzy przez mikroskop.

Poprzednio tez patrzyl-wymaz biora od razu(poprzednio w wymazie nic nie wyszlo)widac ,ze jemu to bardzo nie przeszkadza,ale obojetne nie jest-zaluje,ze dzis tak oklaplam,ze nie polecialam :twisted:

jutro polece od razu po pracy :roll:

Zauwazylam,ze Rys jest alergikiem na niektore subs chem.......z chemii codziennego uzycia-stopniowo wycofuje wszystko ,co moze go draznic.....ale to wolno idzie-wczoraj tego podraznienia wokol uszek nie bylo, teraz w nocy jest-a ja akurat nie uzylam niczego nowego i zadnej trefnej chemii w lazience-podejrzany ajax,ktorym mylam podlogi :roll:

,bo inny rodzaj niz zazwyczaj :roll:

W domu gdzies mam masc.....z poprzedniego razu,ktora mu wtedy pomogla..................noc dluga-=musze ja odnalezc :twisted:

Spoko, przez jedną noc uszy nie odpadną, a jutro fachowiec mu obejrzy.

Fachowiec obejrzy, ale to nie znaczy że od razu znajdzie przyczynę, bo bogiem nie jest :wink:

.
Bez paniki, ale warto poszukać.
Kurczę, majaczy mi wątek, chyba z Hodowców, o reakcji na Ajax i nie mogę znaleźć

Uzywam tych plynow do mycia do podlog ,jak nie mam srodka z classena....tym razem mam inny zapach plynu zamiast zielonego mam morski-coz profilaktycznie wiecej :twisted:

A bohater nocy wlasnie przed chwila mnie oblazl.....wymizial sie ,rozowe nad oczami podrazneinie sie utrzymuje.....syfik w uszkach maly ,ale3 jest-nie panikuje,bo poprzednio intensywnie drapal uszka-tym razem mysle ,ze wylapalam wczesniejsze stadium,tylko ,ze tym razem wydaje mi sie ,ze dodatkowo cos alergicznego zadzialalo

Zarozowienie jest nad jednym okiem.....na tym miejscu ,ktore mam mniej wlosow,a nad drugim okiem zmiany nie ma......uszy na moje oko tez jedno bardziej zapaprane,drugie mniej

Też mi coś majaczy o Ajaxie.

Trudno bede musiala z niego zrezygnowac,a fajnie mi podlogi myje :roll:

Zawsze się czepiają kotów. Uszy oglądają

Fasolka współczująca

11 Gapusia,Ryś,Gucio i Smakusia -Gucio szczęśliwy

Kto przegląda forum