WRO KOCIE PODZIEMIE cz IV.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 13, 2013 22:20 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

będę sie bacznie rozglądać za tą zielonooką i przekażę też pani Zosi

a do nas na podwórko przychodzi biało czarna kotka ma rujkę i zaczepia Mieta, nachalna jak diabli
jak będzie się dalej tak napraszać to ją chyba podstępem na zabieg .. :roll:

czarna koteczka sterylizowana w piątek już wróciła do swojego opiekuna - księdza , zobowiązał się przetrzymać ją w domu przynajmniej tydzień :ok: była u mnie troszkę, bardzo miła i grzeczna , ale jak ją odwiozłam i zobaczyła już swoje podwórko to bardzo się ucieszyła :D

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw cze 13, 2013 22:51 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

A ja chciałam powiedzieć, że moja Melania startuje w tym miesiącu w konkursie kocich języczków :)

15. MELA od michalinadzordz

u Melania jeszcze na dworze... wtedy jeszcze nieuchwytna.
Obrazek

A tu już ze swoim synusiem w bezpiecznym domku :)
Obrazek
Mela to kicia, na którą polowałam 2 miesiące. Kiedy już udało się ją złapać, to przyjechała do mnie w pakiecie z maleńkim kociątkiem. Kotka od razu rzucała się w oczy przez swój wywieszony języczek. Wiedziałam, że jest chora, ale jeszcze nie było wiadomo co jej jest. Okazało się, że jest "dziewczyną bez zęb...ów na przedzie" i stąd ten jęzorek. Jak tylko odstawi małego od "mleczarni", to czeka ją czyszczenie ząbków, ale języczek już zawsze pozostanie na wierzchu. Mam nadzieję, że tak jak słynny Kefir z Kalisza (od czarno-czarni) znajdzie Dużego, który pokocha ją mimo, że ma zeza, po złamaniu łapki kuleje, a język jej zwisa... Nie ma co, urocza z niej dama :) Jest kochana, ciągle mruczy i ugniata, aż dziwne, że tak się zachowuje kot z podwórka 8O W dodatku jest świetną mamusią ;)

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Czw cze 13, 2013 23:18 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

michalinadzordz pisze:A ja chciałam powiedzieć, że moja Melania startuje w tym miesiącu w konkursie kocich języczków :)

15. MELA od michalinadzordz

u Melania jeszcze na dworze... wtedy jeszcze nieuchwytna.
Obrazek

A tu już ze swoim synusiem w bezpiecznym domku :)
Obrazek
Mela to kicia, na którą polowałam 2 miesiące. Kiedy już udało się ją złapać, to przyjechała do mnie w pakiecie z maleńkim kociątkiem. Kotka od razu rzucała się w oczy przez swój wywieszony języczek. Wiedziałam, że jest chora, ale jeszcze nie było wiadomo co jej jest. Okazało się, że jest "dziewczyną bez zęb...ów na przedzie" i stąd ten jęzorek. Jak tylko odstawi małego od "mleczarni", to czeka ją czyszczenie ząbków, ale języczek już zawsze pozostanie na wierzchu. Mam nadzieję, że tak jak słynny Kefir z Kalisza (od czarno-czarni) znajdzie Dużego, który pokocha ją mimo, że ma zeza, po złamaniu łapki kuleje, a język jej zwisa... Nie ma co, urocza z niej dama :) Jest kochana, ciągle mruczy i ugniata, aż dziwne, że tak się zachowuje kot z podwórka 8O W dodatku jest świetną mamusią ;)

:ok: :ok: to "parka" znajomych startuje - z kandydatek Mela, z chłopaczków - Kefir
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 14, 2013 6:46 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

tak jest :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt cze 14, 2013 15:04 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

http://tablica.pl/oferta/oddam-sliczne- ... 33hHh.html

Mam do oddania śliczne kociaki, które potrzebują domu, ponieważ w innym wypadku trafią do schroniska. Nie jestem w stanie zatrzymać ich wszystkich. Kotki są zadbane, energiczne i bardzo pocieszne!

Ja: Witam serdecznie, czy ma Pani zamiar wysterylizować mamę kociąt? Czy ona jest bezpańska? Mam możliwość pomocy w sterylizacji, sama opiekuję się kotami i zapobiegam ich niekontrolowanemu rozrodowi. Jeśli chodzi o schronisko, to w tej chwili małe kotki bardzo szybko znajdują nowe domy, ponieważ jest ich tam niewiele. Wolontariusze ze schroniska na pewno pomogliby znaleźć im domy nawet gdyby maluchy musiały tam trafić.

Ona: Witam,
Chyba dlatego dałam ogłoszenie, aby ich nie umieszczać w tym schronisku, prawda? Robię wszystko by znaleźć im właścicieli. Ogłoszenie jest 3 dzień, a ja już mam zaklepane dwa kociaki. Utrudnieniem jest to, że ja studiuję we wrocławiu, a kotki są z mojej rodzinnej miejscowości. Ale oczywiście gwarantuje dowoz kotka do wrocławia, jednak niektórzy chcą wcześniej kotka zobaczyć, a ja tego nie jestem w stanie umożliwić.
Moja kotka nie jest, nie była i nie będzie wysterylizowana. Miała swoje 3 kociaki i wyszła sytuacja, że zaopiekowała się jeszcze 5 kotkami innej kocicy, która zginęła pod kołami samochodu.
A zawsze znajdowałam właściciela dla mniejszej ilości kociaków, nawet bez konieczności dodawania ogłoszenia. Zresztą, jakby były to tylko 3 kotki to nawet bym je zostawiła w domu.
Kotki jeszcze nawet same nie jedzą, więc ich nie oddam w tej chwili do schroniska. Staram się szukać właścicieli, by mieć pewność, że kotki trafią do dobrego domu.
pozdrawiam.

Niech ktoś może jeszcze napisze, bo krew się we mnie gotuje :evil:

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Pt cze 14, 2013 15:21 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

Gibutkowa pisze:
michalinadzordz pisze:Niech ktoś może jeszcze napisze, bo krew się we mnie gotuje :evil:


Witam

Proszę uważać przy wydawaniu małych kociąt, ponieważ spora ich ilość jest adoptowana tylko po to aby stały się potem karmą dla węży.
Doradzam również rozważyć sterylizację kotki - w obecnej sytuacji kiedy kotów jest więcej niż chętnych na nie, jest to jedyny skuteczny sposób zapobiegania bezdomności kotów (a co za tym idzie umierania bezdomnych kotów z powodu chorób, braku opieki, wypadków). Jak zapewne się Pani teraz sama przekonuje, wcale niełatwo jest znaleźć dobry dom kociakom, kiedy jest ich nadmiar. Można oczywiście wydać je gdzie bądź ale wtedy proszę mieć świadomość, że koty mogą trafić w miejsce gdzie będą maltretowane i będą umierały w okropnych męczarniach (proszę choćby poczytać wiadomości najnowsze o zwyrodnialcu z Zabrza, który zaadoptował i okrutnie zabił ponad 20 kotów, w tym małe kociaki). Na opiekunie spoczywa prawny obowiązek zapewnienia kotu opieki (na mocy Ustawy o Ochronie Zwierząt - zachęcam do lektury). Jednocześnie, sterylizacja pozwoli zmniejszyć u kotki ryzyko wystąpienia częstej w przypadku wielokrotnych porodów choroby zwanej "ropomacicze", która w większości przypadków skutkuje nowotworami narządów rozrodczych. Zarówno schronisko, TOZ, jak i wiele fundacji z terenu Wrocławia oferuje bezpłatne talony na sterylizacje.

Pozdrawiam
(imię i nazwisko)
Koordynator Grupy Neko


Pojechalim po emocjach i postraszylim ustawą - zobaczymy efekty.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 14, 2013 15:58 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

W NOCY ZGINĘŁA ADOPTOWANA ODE MNIE JESIENIĄ KOTKA :(

W nocy dnia 13.06.2013 na ulicy Starachocińskiej zaginęła kotka. Jest umaszczenia srebrno-szarego, pręgowana, miejscami w cętki. Ma dopiero ok. 9 miesięcy, więc jest jeszcze drobna i szczuplutka. Bardzo proszę o pomoc w poszukiwaniach. Mała pewnie wyszła z ogródka i czegoś się wystraszyła, najprawdopodobniej siedzi teraz przerażona w jakiejś dziurze albo pod krzakiem. Kicia ma na imię Lusi, jest całkowicie oswojona. Jeżeli bywacie Państwo w tamtej okolicy miejcie proszę oczy szeroko otwarte. Jeżeli udałoby się złapać Lusi proszę odnieście ją do najbliższej lecznicy lub dzwońcie na nr 502656793 lub 791053332 albo piszcie na michasiab@op.pl

Obrazek

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Pt cze 14, 2013 18:20 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

Dzisiaj na Gaju pod moim blokiem pojawił się cały biały kocurek. Bardzo łagodny, miziasty i ósemkujący kotek. Był głodny, zjadł bardzo dużo i dość długo wylegiwał się na trawie koło bloku. Jest to kot młody , może ok 1 roku ( na oko), raczej wykastrowany. Obok są domki jednorodzinne i nie mam pewności że to nie kot wychodzący :| Wygląda na zadbanego - ładna sierść, ale jest chudy i był bardzo głodny. Niestety od sąsiada wiem, że pojawia się u nas od kilku dni. Obawiam się że mógł go jednak ktoś wywalić :( bo nasza okolica sprzyja takim sytuacjom :roll: Będę obserwowała czy się pojawi, karmę wystawię. Jakby ktoś słyszał , że szuka ktoś białego kota w tych okolicach, proszę o info.
W netcie nie znalazłam takich ogłoszeń.

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 14, 2013 19:43 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

Gibutkowa pisze:
michalinadzordz pisze:Niech ktoś może jeszcze napisze, bo krew się we mnie gotuje :evil:


Dostałam odpowiedź, którą można streścić w jednym zdaniu - mam nie wtykać nosa w nieswoje sprawy :| W sumie się spodziewałam.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 14, 2013 20:06 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

Gibutkowa pisze:
Gibutkowa pisze:
michalinadzordz pisze:Niech ktoś może jeszcze napisze, bo krew się we mnie gotuje :evil:


Dostałam odpowiedź, którą można streścić w jednym zdaniu - mam nie wtykać nosa w nieswoje sprawy :| W sumie się spodziewałam.

Głupia studentka, której ton wypowiedzi świadczy o tym, że wydaje jej się, że jest najmądrzejsza. Mam nadzieje, że życie ją nauczy rozumu.

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Pt cze 14, 2013 20:45 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

boszzz co za dziewuszysko wnerwiające - piszesz jej miło, ze możesz pomóc w sterylce,a ta...
ech szkoda gadać. Ostatnio koleżanka miała podobną sytuację: dawała ludziom bon na sterylkę, oferowała przywóz, odwóz, pomoc - nie chcieli :/
napisałam też zobaczymy czy odpisze

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Pt cze 14, 2013 21:14 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

Mi napisała "a czy Pani by chciała żeby Pani jajniki podwiązali?" i że "miała kotkę wysterylizowaną i ona się zrobiła mniej energiczna po sterylce i już więcej nigdy nie wysterylizuje kota" :?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 14, 2013 22:23 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

opad żuchwy normalnie :/

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Pt cze 14, 2013 22:24 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

Gibutkowa pisze:Mi napisała "a czy Pani by chciała żeby Pani jajniki podwiązali?" i że "miała kotkę wysterylizowaną i ona się zrobiła mniej energiczna po sterylce i już więcej nigdy nie wysterylizuje kota" :?


Ten poziom dyskusji nasuwa mi tylko jedną odpowiedź: "a czy Pani by chciała, żeby Panią pierwszy lepszy facet gwałcił co ciążę?". Ale chyba nie ma co nawet próbować się zniżać, skoro i tak skutku nie będzie.

Ludzie są głupi i tyle.

Kasiaufo

 
Posty: 343
Od: Pon wrz 08, 2008 18:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 14, 2013 22:40 Re: WRO KOCIE PODZIEMIE cz III. 6 maluchów (4 TYG) PILNIE DT

Kasiaufo pisze:
Gibutkowa pisze:Mi napisała "a czy Pani by chciała żeby Pani jajniki podwiązali?" i że "miała kotkę wysterylizowaną i ona się zrobiła mniej energiczna po sterylce i już więcej nigdy nie wysterylizuje kota" :?


Ten poziom dyskusji nasuwa mi tylko jedną odpowiedź: "a czy Pani by chciała, żeby Panią pierwszy lepszy facet gwałcił co ciążę?". Ale chyba nie ma co nawet próbować się zniżać, skoro i tak skutku nie będzie.

Ludzie są głupi i tyle.

Napisałam jej że gdyby odwrócić sytuację, to czy chciałaby rodzić 4 dzieci dwa razy do roku, walnęłam wykład o tym jak kotki organizm się męczy przy każdej ciąży i o tym że ona wcale nie czuje potrzeby posiadania potomstwa emocjonalnie jak kobieta tylko pcha ją ku temu instynkt. I żeby sobie to przemyślała.
Oczywiście wcześniej w dość niemiły sposób "poradziła" mi żebym zakończyła tą dyskusję i lepiej spożytkowała swój czas np. adoptując koty :|
No cóż...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sadnessofheart i 238 gości