Śliczna Łatka szuka domku :)

A nie można po prostu nie wypuszczać kotki na balkon?

Siatka by nie zdała egzaminu bo kotka by przeszła bokiem po barierce koło niej...

@Gretta - to sama sobię pilnuj kotkę 24/24 h, kota nie da się upilnować bo zawsze
czmychnie na balkon.

Jutro przyjeżdża nowy opiekun po nią...

Króliczara pisze:Siatka by nie zdała egzaminu bo kotka by przeszła bokiem po barierce koło niej...

Nie wiem jaką masz wizję siatki - siatka jest po to by kot nie był w stanie jej pokonać.
Tak się ją robi by dzięki niej balkon stał się ściśle zamkniętą przestrzenią - otwartą jedynie na mieszkanie.

@Gretta - to sama sobię pilnuj kotkę 24/24 h, kota nie da się upilnować bo zawsze
czmychnie na balkon.

A to Ty nie masz drzwi na balkon?

Jutro przyjeżdża nowy opiekun po nią...

Pozostaje mieć nadzieję że jest odpowiedzialny, nie będzie wypuszczał koteczki na niezabezpieczony balkon i nie odda jej po kilku latach z równie błahego powodu...

**Adopcje: 12 >>**

ręce opadają. Jak można tak podchodzić do kota, który był tyle lat domownikiem? Czy ludzie serca nie mają?
Czy dziecko też wypuści się bez nadzoru na balkon, niech sobie chodzi?

Oby kocia dobrze trafiła a nie do pierwszych lepszych co zadzwonili wyrażając chęć wzięcia kota.

Przepytałas dom? Podpiszesz umowę adopcyjną?

» Nie cze 09, 2013 9:55 Re: Śliczna Łatka szuka domku :)

UP

Nadal szukamy domku

powiem wam tak, ja także nie pochwalam tego co robią z tym kotem, ale dziewczyna pisząca w wątku nie ma na to wpływu. z tego co mi wiadomo to jej mama wywaliła kota na podwórko, co jest totalną głupotą ale dziewczyna na to nic nie poradzi. zamiast naskakiwać na nią chyba lepiej skupić się na tym aby złapać koteczkę i zabrać ją do bezpiecznego, choćby DT, prawda? króliczara przejmuje się losem kota, chce dla niej jak najlepiej. dlatego warto byłoby coś podpowiedzieć, co ma w takiej sytuacji zrobić, może gdzie się zgłosić po pomoc aby kotka jak najszybciej z podwórka wróciła do domu a nie chodziła samopas.

Szukam jak najszybciej DT...

viewtopic.php?f=13&t=153757

Naprawdę nie wiem, co napisać... :roll:

Kotka jest już pod opieką zaprzyjaźnionej z nami Gliwickiej Fundacji Animals Time.

Nie jest w najlepszym stanie, od razu po odebraniu pojechała do lecznicy wet.
Powodem porzucenia koteczki było to, że zaczęła sikać ''po kątach'' .
Szukamy pilnie DT dla niej. Nie ma koteczka szczęścia, dwa lata temu została adoptowana ze schroniska, więc to już któryś jej dom z kolei i pewnie nie pierwsze porzucenie...

Szenila, dziękuję Ci za dobrą wiadomość.
I Fundacji za zajęcie się koteczką.
Czy ona jest chora?

zamiast trafić do weta trafiła na ulicę
głupota ludzka już nie jest w stanie mnie porazić :twisted:

Dziękuję za pomoc.
Mam nadzieje że Łatka znajdzie dobry i kochający domek.

Koteczka została wczoraj wykąpana, dlatego jest taka biała...

świeże szramy na nosie:

blizna po starej ranie? Poparzeniu?

Śliczna Łatka szuka domku :)

Kto przegląda forum