Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Ale problem z niechodzeniem to wynik cukrzycy, czy inna franca?

Może nie z cukrzycy samej w sobie, tylko z powodu tego co się z nim ostatnio działo, czyli najprawdopodobniej kwasicy ketonowej. Leżał przez kilka dni, nie jadł, więc się osłabił. Oczywiście część wetów uważała, że to dlatego że jest wielkim labradorem - bo tym biedakom inne choroby, niż choroby stawów nie przysługują :evil:

Strasznie się cieszę, że mamy naszą Panią Doktor - przejęła dziś opiekę nad Drakusiem i pies od razu stanął na łapy

Oczywiście przy wydatnym ręcznikowym i ludzkim wspomaganiu - ale zobaczył, że łapy działają

Wygląda na to, że wystarczy nadrobić skutki choroby i nie będzie źle. Jestem więc dobrej myśli. M też. Na szczęście - bo do dzisiejszej wizyty, już przemyśliwał nad miejscem ostatniego spoczynku :roll:

Co gorsza chciał rozkopać moje róże :strach:

, które w tym roku radzą sobie lepiej niż kiedykolwiek.

Na szczęście - bo do dzisiejszej wizyty, już przemyśliwał nad miejscem ostatniego spoczynku

Morelciu, Drakuś był naprawdę w ciężkim stanie. Teraz też nie jest dobrze, ale już o niebo lepiej.

morelowa pisze:
Na szczęście - bo do dzisiejszej wizyty, już przemyśliwał nad miejscem ostatniego spoczynku

Mój robi to samo. "To pod którą sosenką szykować kwaterkę...?"
Wiesz, taki rodzaj czarnego humoru rodem z Monty Pythona.

Mój M, to całkiem na poważnie :roll:

Doniesienia z Drakusiowego frontu.

Jesteśmy, żyjemy... ale co to za życie :evil:

Przedwczoraj była Pani rehabilitantka, jednak nie szukaliśmy daleko, tylko skorzystaliśmy z Pani, która pracuje w lecznicy. Mamy się masować, uprawiać ćwiczenia bierne i pionizować. Nie jest z tym łatwo. Wczoraj udało się tylko pionizowanie i masaże. Strasznie to czasochłonne - sam masaż to 15 minut łapa, a najlepiej robić je kilka razy dziennie :roll:

Stanowczo pies ma za dużo łap

Dziś mamy nadzieję dołączyć ćwiczenia bierne - zginanie i klamkowanie łap. Musi się udać. Tylko Pańcia po takiej sesji wymaga reanimacji :roll:

Nemi, przytulam! :1luvu:

I mocno

To pańcia będzie następna w kolejce

Wyprowadzi Drakusia na prostą, a on potem pańcie na spacerek wywlecze

Ale poważnie - duży piesek.. pewnie wymaga ogromnej siły fizycznej?

Erin - nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :1luvu:

Morelciu, dokładnie tak. Tata przyjechał z odsieczą i wspólnie z M go pionizują i przemieszczają. Ja nie dałabym rady. Zwłaszcza, że pies ma jeszcze jakąś bezwładność, która powoduje, że wydaje się znacznie cięższy niż analogiczny worek z cementem. Ale cóż, każdy pacjent ma swoje uroki. Drakuś waży tonę, jeżu się zwija w kulkę

Przy okazji - być może dziś przyjedzie do nas jeżyk z jednym, w dodatki inwolucyjnym okiem (cokolwiek to znaczy)

M donosi z domu, że wydaje się, że nowe leki, które przepisała Pani Doktor, po wypisaniu Drakusia z lecznicy i zrobieniu dodatkowych badań - działają. Jest znacznie weselszy i podobno oko też się poprawiło. Już się nie mogę doczekać wyjścia z pracy.

Jak się miewacie?

No, właśnie...
Jak nie zawołać Nemi to się nie odezwie..
Mam nadzieję, że wszystko lepiej

U nas tradycja, ledwo się ogarniamy :roll:

Jakby wszystkiego było mało w pracy mamy kontrolę z ZUS. Ale są postępy. Wczoraj przespałam 6 godzin pod rząd - jednym ciągiem

U Drakusia widać postępy. Jest żywszy, odzyskał apetyt i generalnie coraz optymistyczniej patrzymy w przyszłość. Jutro, późnym wieczorem przychodzi pani rehabilitantka, żebyśmy wspólnie poćwiczyli - więc mam nadzieję zrobić filmik albo zdjęcia. Chociaż może być zbyt ciemno. Nie widziała go kilka dni, więc lepiej niż my będzie w stanie ocenić jego aktualny stan.

Trzymajcie za nas kciuki - bardzo proszę !

Nieustająco :ok:

Jasne - w tym za spanie :ok:

A jak reszta towarzystwa czuje się w tych temperaturach?

Morelciu, wszyscy całkiem nieźle znoszą wysokie temperatury. Nawet ja, o dziwo

Pani rehabilitantka była, Drakusia ćwiczyła i efekty som. Jednak Drakuś zawdzięcza życie naszej Pani Doktor - gdyby nie ona, z całą pewnością nie byłby dziś w takim stanie jak jest.

Na FB wstawiłam filmik : https://www.facebook.com/photo.php?v=553955404643074

Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Kto przegląda forum