Kochają mnie w nowym domku - Calineczka

Wiadomości takie se

. W przyszły piątek Calineczka musi mieć drugą operację. W brzuchu jest jakaś masa - guz(?). Podobno jest też przepuklina. Tak że kroić trzeba biedne maleństwo

.

kurcze niedobrze, no...OLABOGA Calineczko znowu walczymy :ok:

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

OLABOGA koteczko :ok:

Teraz miało być już z górki :evil:

Niefajnie jest

Calineczko OLABOGA :ok:

Calineczko nie poddajemy się :ok:

powiedziałabym ja się zastrzelę, ale wolałabym uciec z domu :mrgreen:

.....

a rzeczywistość jest okrutna..... Calineczka jest wpisana na operację w piątek....nie dociera to do mnie zupełnie ..... nie mam zgody na kolejny ból....

Bardzo współczuję tego stresu, no i biedna Calineczka!

Calineczko :1luvu:

Mała Calineczka wizualnie wygląda dobrze -za wyjątkiem powyrywanego coraz więcej futra- pojada mięsko gotowane i pije chętnie rosołek. Nie gorączkuje, ma delikatne osłabienie.
Cudnie bawi sie myszką i mizia cały czas. Wczoraj pyszczek wystawiała do słoneczka.... niewiele go jest .... ale wystawiała....

Walczymy i nie poddamy się.

Mała gustuje zdecydowanie w gotowanym kurczaku ....indyk jest taki sobie..... kurak w rosołku jest mniam....

Znów zdemolowała klatkę .... dosłownie zdemolowała ....wszystko poprzestawiane, powyrzucane, a na wierzchu siedzi malutka Calineczka ......

Dziewczyna ma energie i wolę walki ...... damy radę i nie poddamy się. Przeżyła tamta operację ...... przeżyje i to cokolwiek w jej brzuszku jest .....

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

za Calineczkę :ok:

ojej, bidusia
ale musi być dobrze
:ok:

Kochają mnie w nowym domku - Calineczka

Kto przegląda forum