LimLim pisze:Zdjęcie kocia puszczającego oko jest cudne

Rany, że tez nie masz się czym zachwycać

Wybitnie mało przystojnie na nim wyszedł

Dziś u wetki
-witam, jak tam nasz piękny i młody pacjent?
ja: ale o kim pani mówi??
Kontrola jak co dwa dnia. Utoczyliśmy krew, zobaczymy jak anemia. Od piątku byśmy chciały zacząć odstawiać leki po kolei.
Kupa po odrobaczeniu już była

Lokatorów nie widać, ale wiadomo jak to bywa...
Brzuch ma coś za duży w stosunku do pochłanianego jedzenia, córcia ma się z nim podzielić kropelkami na wzdęcia

Acha
MA KTOŚ NA ZBYCIU RESZTKĘ ORIDERMYLU?
Dostałam od wetek też resztkę, ale nie starczy nam na pełne leczenie (ja jestem z opcji, ze trzeba trzy tygodnie by nie wróciło cholerstwo).