Malinka - kotka, która się modli - znalazła dom :)

Jaka fajnie rozmodlona!

Oby szybko domek jej sie znalazl.

niesamowita

Przecudna

monikah pisze:Malinka prawie pół dnia spędza na modłach.
Szykuję jedzenie dla kotów - Malinka się modli, szykuję jedzenie dla siebie - Malinka się modli, rozpakowuję zakupy - Malinka się modli . Modli się na balkonie do ptaszków, modli się przed oknem, żeby się otworzyło, modli się przed lodówką .
Modli się też kiedy chce żeby ją głaskać, a czasem w całkiem zaskakujących momentach.
Ostatnio modliła się, kiedy zobaczyła malutkie kocięta. Bała się ich i syczała, a jednocześnie modliła

Malinka jest też lizakiem. Liże po twarzy i rękach, ale bardzo delikatnie. Wita się w taki sposób z ludźmi i okazuje uczucia - najpierw obwąchuje twarz lub ręce, a potem kilka razy wylizuje .

Malinka jest cudna i rozbrajająca - niezwykła - piękna i cudowna :1luvu:

i została pokazana na wątku nerkowej schroniskowej Skarpeteczki o tu:
viewtopic.php?f=1&t=153358&start=315

pozdrawiam

Malinka bardzo dziękuje za wyrazy uznania i podziwu :wink:

.

Jednak troszkę się wstydzi, bo wie, że czasem nie udaje się jej sprostać własnemu wizerunkowi. Zdarza się jej bowiem grzeszyć, szczególnie gdy w pobliżu jest coś, co nadaje się do jedzenia. Malinka jest niestety bardzo nieumiarkowana w jedzeniu (na szczęście nie w piciu) :mrgreen:

Malinka zobaczyła łososia:

Malinka modli się o łososia:

Malinka oblizuje się po łososiu:

na zdrowie koteczko :1luvu:

Malinka robi furorę na forum

To nie prawdopodobne!!! Ona jest taka piękna, dziwię się że jeszcze domki się o nią nie biją. A ma ogłoszenia, fb?

Malinka SUPER :1luvu:

Hopaj w gore po domek koteczko :ok:

Padłam z wrażenia

. Nawet gdybym nie miała słabości do szylkretek to i tak bym padła :wink:

. Rozbrajająca jest kompletnie! :lol:

Malinka jest olśniewająca:)
Gdybym już była 'na swoim' to brała bym z miejsca:D
A to niestety jeszcze dwa miesiące :cry:

Powodzenia kochanej Malince! :kotek:

Malinka miała przed chwilą 666 wyświetleń :twisted:

Czy to jakiś znak? :wink:

Malinka ma ogłoszenia, była też na facebooku. Nie robiłam wydarzenia, bo nie jest w trudnej sytuacji, tylko po prostu szuka domu. Wrzuciłam post ze zdjęciami, który został udostępniony przez wiele osób.

Na razie nikt nie dzwoni i nie pisze w sprawie Malinki. Może dlatego, że mnóstwo jest teraz kociąt do adopcji...

Czekamy z Malinką na super domek

Malinka mnie rzuciła na kolana! Jest absolutnie perfekcyjna! Na liście kotów doskonałych ma numer 2, zaraz po moim Mokim

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

Malinka superaśna :1luvu:

Pracuje nad TŻ, ale jakiś oporny jest tzn udaje, że nie patrzy na zdjęcia, bo jakbym zobaczyła błysk w oczach to uznałabym to za zgodę.
Zakochana w Malince :1luvu:

monikah pisze:Na razie nikt nie dzwoni i nie pisze w sprawie Malinki.
Czekamy z Malinką na super domek

Jak to

Byłam przekonana, że za kulisami ustawiła się kolejka niczym z Polski Ludowej :wink:

Przecież ona jest fantastyczna i absolutnie wyjatkowa :1luvu:

No, dobrze...

Myślę od poniedziałku, od kiedy tylko ją zobaczyłam... Pierwsza myśl, jaka pojawiła mi się w głowie była taka: "To jest mój kot!". W styczniu śledziłam adopcję Mojito z tego wątku i zakochałam się w szylkretkach. Wtedy też pomyślałam, że mojemu Feliksowi przydałaby się przyjaciółka.
Chyba nadszedł ten moment...

Bardzo chciałabym, żeby Malinka zamieszkała razem z nami :kotek:

magdar77 pisze:Malinka mnie rzuciła na kolana! Jest absolutnie perfekcyjna! Na liście kotów doskonałych ma numer 2, zaraz po moim Mokim

A Ty, magdar, nie przymierzaj się do Malinki, bo Twój Moki ma siostrzyczkę :mrgreen:

a mój Feliks jest samotnym kotkiem. Ma tylko mnie

P.S. Monikah, piszę do Ciebie PW.

Malinka - kotka, która się modli - znalazła dom :)

Kto przegląda forum