Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 05, 2013 18:06 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

ab. pisze:Witam słonecznie.
Już drugi dzień boli mnie głowa :evil: tabletki nie pomagają :evil: masakra :evil: :evil:


jak mnie ząb bolał to wyrwałam drania :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro cze 05, 2013 18:08 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Aga to chyba pogoda... ja dzisiaj przeprosiłam się z Rutinoscorbinem, bo nie wiem czy mnie coś nie dopada :?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro cze 05, 2013 18:10 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Pogoda do niczego , ciśnienie skacze i bóle głowy gotowe . jestem między pracą , jeszcze dwie nocki , dziś i jutro . :mrgreen:
Mój psiak też sie bał , burzy i niezidentyfikowanych huków . :roll: Pod koniec wet kazał mu dawać jakiś uspokajacz , bo nawet na sikuy na dworek nie chciał wyjść .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro cze 05, 2013 18:11 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

NatjaSNB pisze:Aga to chyba pogoda... ja dzisiaj przeprosiłam się z Rutinoscorbinem, bo nie wiem czy mnie coś nie dopada :?


ja miałam kimnąć się pół godzinki a spałam dwie 8)

rutinoskorbin łykam cały rok :ok: oraz inne specyfiki :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro cze 05, 2013 18:11 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

barbarados pisze:Pogoda do niczego , ciśnienie skacze i bóle głowy gotowe . jestem między pracą , jeszcze dwie nocki , dziś i jutro . :mrgreen:
Mój psiak też sie bał , burzy i niezidentyfikowanych huków . :roll: Pod koniec wet kazał mu dawać jakiś uspokajacz , bo nawet na sikuy na dworek nie chciał wyjść .


to masz cały tydzień na nocki?
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro cze 05, 2013 18:19 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Tak . Calutki tydzień :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro cze 05, 2013 18:23 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

barbarados pisze:Tak . Calutki tydzień :mrgreen:


oj to musi męczyć :x

mój Adaś jak jest po nocy to cały dzień ma nieprzytomny :(
tyle że On chodzi dzień, noc i dwa dni wolne
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro cze 05, 2013 18:27 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

5-6 nocek pod rząd . Ja śpię do południa 3,5-4 godziny a po południu dosypiam jeszcze 2-3 . O ile mam na 22 . Bo jak mam na 18 do 6 rano to troche mniej :wink: Da się wytrzymać . Kobiety są silniejsze . :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro cze 05, 2013 18:37 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

barbarados pisze:5-6 nocek pod rząd . Ja śpię do południa 3,5-4 godziny a po południu dosypiam jeszcze 2-3 . O ile mam na 22 . Bo jak mam na 18 do 6 rano to troche mniej :wink: Da się wytrzymać . Kobiety są silniejsze . :ok:


a żebyś wiedziała :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro cze 05, 2013 18:53 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

Rutinoskorbin tez łykam, bo mi z nosa leci :evil:
Dzisiaj drugi dzień bólu głowy :evil: cholipka myślę, że mnie po prostu łeb napierda..... :evil:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro cze 05, 2013 18:55 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

ab. pisze:Rutinoskorbin tez łykam, bo mi z nosa leci :evil:
Dzisiaj drugi dzień bólu głowy :evil: cholipka myślę, że mnie po prostu łeb napierda..... :evil:


nie moja droga, łeb Cię nie napier.... tylko masz globusa :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro cze 05, 2013 18:59 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

A jakbyś była królową Anglii , to byś miała migrenę ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro cze 05, 2013 19:00 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

:crying: :crying: :crying:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro cze 05, 2013 19:00 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

barbarados pisze:A jakbyś była królową Anglii , to byś miała migrenę ?


to byłaby niedysponowana :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro cze 05, 2013 19:01 Re: Pozytywne uzależnienie : Czyli moje futrzaki

ab. pisze::crying: :crying: :crying:


brałaś ketonal? mi zawsze pomaga tylko setka najlepiej :ok:
a ostatnio mama dała mi 2-setkę :ok: :ok:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 32 gości