TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 04, 2013 19:50 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Justa&Zwierzaki pisze:
Kociara82 pisze:czytaj uwaznie post powyzej a potem sie czepiaj

Znasz nr Lodzi to dzwon do niej i łapcie razem !!!


:ok: :ok: :ok:

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto cze 04, 2013 19:53 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

POMOCY LUDZIE WIELKIEGO SERCA , POMOCY !!!

Co z tymi kociakami bedzie , dziś łapanka , ale nawet jak sie coś złapie to i tak nie mamy gdzie ich dać :cry: :cry: :cry:
To juz nawet nie myślę o tych moich piwniczniankach bo one mają chociaż jedzenie i maja sie gdzie schronić , jedynie im zagraża ulica gdzie co roku giną pod kołami , choroby , agresywne psy no i ludziska a tam nie maja sie gdzie schować , problem jest z ich karmieniem , i bedą wytrute :cry: :cry: :cry: Brakuje mi pomysłu , mam już dość :cry: :cry: :cry:
TDT, DT, DS = ŻYCIE KOCIĄT :cry: :cry: :cry: :cry: Czy naprawdę nikt nie ma kawałka miejsca , chociaż w piwnicy , garażu :cry: :cry: :cry:

ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto cze 04, 2013 19:57 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

Cytuję Kociara82
"nie wiem, czy zauwazylas, ale "jade" po kolei i do tej sprawy doszlabym tez i bez Twojego przypomnienia.

Justa, powiedz dokladniej, gdzie te koty sa trute i czy wiadomo w jaki sposob, czy to tylko plotka czy faktycznie sa jakies dowody na to? Bedzie to trzeba naglosnic na FB, tam niemal kazdy oddzial TOZ i kazda fundacja czy stowarzyszenie ma swoj profil, wiec moze jak sie ich o pomoc poprosi, to wspolnymi silami uda sie cos zdzialac. W koncu takie oficjalne grupy maja wiecej mozliwosci dzialania. Jedyna szansa na pozytywne zalatwienie tej sprawy jest dzialanie w wiekszej grupie, polaczenie sil, bo ani Ty sama ani Lodzia sama chocbyscie nie wiem jak chcialy-nie dacie rady. W grupie sila.

Wiec jesli moge prosic o wiecej konkretow, szczegolow chocby na pw-bylabym wdzieczna."



Czyli co ? teraz Justyna ma się zabawić w detektywa, wydzwaniać po fundacjach ??? Można i tak, a kociaki niech giną.
Albo ja tu czegoś nie kumam albo Ty.
Co do stwierdzenia "w kupie siła" zgadzam się z Tobą , ale póki co tą siłę stanowi tylko Justa i P. Lodzia, ale nie wiem na ile im tej siły jeszcze starczy.
Klepać w klawiaturę wielu potrafi, działać mniej.
Ostatnio edytowano Wto cze 04, 2013 20:19 przez Grosziwo, łącznie edytowano 3 razy

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto cze 04, 2013 19:59 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

A w Przystani ocalenie tez dramat, walczą z wodą :(:(:(
viewtopic.php?f=1&t=153633
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto cze 04, 2013 20:01 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Justa&Zwierzaki pisze:A w Przystani ocalenie tez dramat, walczą z wodą :(:(:(
viewtopic.php?f=1&t=153633


Czytałam, prześlę "grosik", choć sama ciągle na mega minusie jestem. Kocham to miejsce.

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto cze 04, 2013 20:01 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Grosziwo pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:A w Przystani ocalenie tez dramat, walczą z wodą :(:(:(
viewtopic.php?f=1&t=153633


Czytałam, prześlę "grosik", choć sama ciągle na mega minusie jestem. Kocham to miejsce.

Grosziwo wielkie dzięki w imieniu Przystani :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto cze 04, 2013 20:20 Re: TYSKIE MRUCZKI XII ogromny dług u weta i koty w potrzebi

Grosziwo pisze:
Kociara82 pisze:
Grosziwo pisze:


Grosziwo pisze:Kociara82 sorry , ale nie uważasz, ze cytowanie w tej chwili zdjęć zwierzaków Justy jest trochę nie na miejscu 8O
PRZECIEŻ TERAZ PRIORYTETEM JEST RATOWANIE KOCIĄT !!!


nie wiem, czy zauwazylas, ale "jade" po kolei i do tej sprawy doszlabym tez i bez Twojego przypomnienia.

Justa, powiedz dokladniej, gdzie te koty sa trute i czy wiadomo w jaki sposob, czy to tylko plotka czy faktycznie sa jakies dowody na to? Bedzie to trzeba naglosnic na FB, tam niemal kazdy oddzial TOZ i kazda fundacja czy stowarzyszenie ma swoj profil, wiec moze jak sie ich o pomoc poprosi, to wspolnymi silami uda sie cos zdzialac. W koncu takie oficjalne grupy maja wiecej mozliwosci dzialania. Jedyna szansa na pozytywne zalatwienie tej sprawy jest dzialanie w wiekszej grupie, polaczenie sil, bo ani Ty sama ani Lodzia sama chocbyscie nie wiem jak chcialy-nie dacie rady. W grupie sila.

Wiec jesli moge prosic o wiecej konkretow, szczegolow chocby na pw-bylabym wdzieczna.



Czyli co ? teraz Justyna ma się zabawić w detektywa, wydzwaniać po fundacjach ??? Można i tak, a kociaki niech giną.
Albo ja tu czegoś nie kumam albo Ty.
Co do stwierdzenia "w kupie siła" zgadzam się z Tobą , ale póki co tą siłę stanowi tylko Justa i P. Lodzia, ale nie wiem na ile im tej siły jeszcze starczy.
Klepać w klawiaturę wielu potrafi, działać mniej.


a gdzie napisalam, ze Justa ma sie w detektywa bawic? Myslalam, ze wie wiecej szczegolow, ja moge na fejsie porozsylac info po fundacjach, ale potrzebuje konkretne informacje, gdzie co i jak.
Czytajcie dokladnie a nie wyrywkowo

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto cze 04, 2013 20:26 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Dla mnie napisałaś to tu

cytat:
"Justa, powiedz dokladniej, gdzie te koty sa trute i czy wiadomo w jaki sposob, czy to tylko plotka czy faktycznie sa jakies dowody na to?"

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto cze 04, 2013 20:52 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Olu nie gniewaj się, ale Grosziwo ma rację. Są rzeczy ważne i mniej ważne, w pewnych sytuacjach trzeba przyjąć priorytety. Nie czas zachwycać się kotami Justyny, gdy toczy się gra o życie innych. A kopiując foty post po poście spowodowałaś że apel Justyny o pomoc dla tych kotów stał się zupełnie niewidoczny.
Z mojej strony powiem że lepiej zrobić malutko, poza forum, bez rozgłosu, niż bez sensu kłapać dziobem, bo więcej z tego szkody, niż pożytku.
Fejsem Justy zajmuje się Meg80 i niech tak zostanie, rozumiem iż masz dobre chęci, ale uwierz mi , tak będzie najlepiej.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 04, 2013 20:55 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Grosziwo pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:A w Przystani ocalenie tez dramat, walczą z wodą :(:(:(
viewtopic.php?f=1&t=153633


Czytałam, prześlę "grosik", choć sama ciągle na mega minusie jestem. Kocham to miejsce.

Też mogę wspomóc tylko groszem :(
Oraz podnoszeniem wątku założonego przez Justynę
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 04, 2013 20:56 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Justa&Zwierzaki pisze:POMOCY LUDZIE WIELKIEGO SERCA , POMOCY !!!

Co z tymi kociakami bedzie , dziś łapanka , ale nawet jak sie coś złapie to i tak nie mamy gdzie ich dać :cry: :cry: :cry:
To juz nawet nie myślę o tych moich piwniczniankach bo one mają chociaż jedzenie i maja sie gdzie schronić , jedynie im zagraża ulica gdzie co roku giną pod kołami , choroby , agresywne psy no i ludziska a tam nie maja sie gdzie schować , problem jest z ich karmieniem , i bedą wytrute :cry: :cry: :cry: Brakuje mi pomysłu , mam już dość :cry: :cry: :cry:
TDT, DT, DS = ŻYCIE KOCIĄT :cry: :cry: :cry: :cry: Czy naprawdę nikt nie ma kawałka miejsca , chociaż w piwnicy , garażu :cry: :cry: :cry:

ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro cze 05, 2013 5:50 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

trucie kotów można zgłosić na policję lub straż miejską. W zeszłym roku byłam świadkiem takiego zgłoszenia. Muszą przyjąć i się zająć, bo jest to niebezpieczne także dla innych zwierząt i dzieci, poza tym stwarza zagrożenie epidemiologiczne. I tak należy uzasadniać. Można też wywiesić w tym miejscu ogłoszenie, ale nacisk postawić na dzieci
coś w stylu

Informujemy państwa, że ktoś w tej okolicy truje koty. Szkodzi to nie tylko im, ale także Państwa dzieciom i psom . Nie wiadomo przecież kto taką trutkę podniesie z ziemi i połknie. Czy dopiero ciężka choroba dziecka zwrócić ma uwagę na okrutne działania innych?
Przypominamy także, że brak kotów to mnożenie się szczurów, które już biegają po niektórych osiedlach.
Proszę zwrócić uwagę na działania nieodpowiedzialnych i nadgorliwych sąsiadów, w imię własnego bezpieczeństwa.

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro cze 05, 2013 10:13 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

izydorka pisze:trucie kotów można zgłosić na policję lub straż miejską. W zeszłym roku byłam świadkiem takiego zgłoszenia. Muszą przyjąć i się zająć, bo jest to niebezpieczne także dla innych zwierząt i dzieci, poza tym stwarza zagrożenie epidemiologiczne. I tak należy uzasadniać. Można też wywiesić w tym miejscu ogłoszenie, ale nacisk postawić na dzieci
coś w stylu

Informujemy państwa, że ktoś w tej okolicy truje koty. Szkodzi to nie tylko im, ale także Państwa dzieciom i psom . Nie wiadomo przecież kto taką trutkę podniesie z ziemi i połknie. Czy dopiero ciężka choroba dziecka zwrócić ma uwagę na okrutne działania innych?
Przypominamy także, że brak kotów to mnożenie się szczurów, które już biegają po niektórych osiedlach.
Proszę zwrócić uwagę na działania nieodpowiedzialnych i nadgorliwych sąsiadów, w imię własnego bezpieczeństwa.

Izydorko a mogła byś mi tego nadrukować trochę i przekazać , bo ja nie mam drukarki a koty i tak muszą zostać wyłapane !!! Bo ulotki ulotkami , ale jak ktoś nienawidzi kotów to sie tym i tak nie bedzie przejmować :evil: :evil: :evil:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 05, 2013 10:20 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Moze dopisać również, że taki postępek jest karalny :evil:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro cze 05, 2013 10:29 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

alab108 pisze:Moze dopisać również, że taki postępek jest karalny :evil:

Można tez dopisać że Ustawa i ochronie praw zwierząt zabrania trucia punk .... i za to grozi to i to ... ale mi brakuje czasu aby czytać cała ustawę , czy ktoś może ???
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 427 gości