Nim 7schr. Łódź.Marlon chory- powrót z adopcji:(( od str.81

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 03, 2013 20:50 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

To trzymamy kciuki za Skarpetkę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Pon cze 03, 2013 20:50 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

A na pewno jest to grzybica? U Magnolii niby też była (to samo schronisko), a w labie hodowali i nic (4 tygodnie bez efektu, a próbek - włosy plus zeskrobiny było sporo). Problem w zupełnie inny miejscu. Szczepionki na grzyba nie są obojętne dla organizmu (delikatnie mówiąc), a leki doustne to już masakra totalna: trucie kota w ciemno to chyba nie do końca najlepszy pomysł; wet mi powiedziała, że większość kotów jest nosicielami grzybów, ale mało choruje, bo mają dobrą odporność, więc najważniejsze Skarpetkę wzmocnić i odżywić; Magnolia w kwietniu wyglądała cyt. wet. "jak łysy szczur", a teraz ma piękne futro. Nie ma co panikować... poza tym "domek czyni cuda" - patrz przykład Emirka... więcej wiary w koty i ich naturalne siły :-)
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon cze 03, 2013 20:58 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr:(ŹLE, czas do niedzieli!

ruru pisze:(...) Kicia ma mega grzyba, świecącego w lampie Wooda- czyli microsporum
co też nie fajne, bo leczenie tego daje po nerkach,
a leczenie nerek (antybiotyk) będzie wzmagać grzyba
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 03, 2013 21:09 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr:(ŹLE, czas do niedzieli!

ruru pisze:
ruru pisze:(...) Kicia ma mega grzyba, świecącego w lampie Wooda- czyli microsporum
co też nie fajne, bo leczenie tego daje po nerkach,
a leczenie nerek (antybiotyk) będzie wzmagać grzyba

Dlaczego grzyb rządzi (czyt. co obniża odporność, bo jak odporność dobra, to grzyb ma guzik do gadania - grzyb to jak żółtaczka: objaw znacznie większego problemu) - podstawą przy skutecznym i długofalowym leczeniu grzyba jest wzmacnianie odporności, bo bez tego będą zajechane nerki od leków, a problem wróci jak bumerang; więc grzyb sam w sobie to nie jest największy problem - największy to dlaczego on rządzi i kot nie umie sobie z nim poradzić: czy to FeLV, czy też inne świństwo. Dlatego kciuki za jutrzejsze testy :ok: :ok: :ok: odporność może obniżać stres, niedożywienie i takie tam, ale też FeLV... oby to nie było to ostatnie - kciuki ogromne :ok: :ok: :ok: grzyb jest do ogarnięcia - pod warunkiem, że ustali się przyczynę jego ekspansji... i wcale tak łatwo się inne stwory nie zarażają - a jak łatwo łapią (koty czy ludzie) to dobry sygnał ostrzegawczy przed większymi i poważniejszymi problemami (wiem, bo walczyłam sama na sobie jak dermatolog nie umiał - beta glukan, witaminy i probiotyk plus sen w odpowiedniej porcji pomogły).

Grzyb nie powinien odstraszyć potencjalnego DT (aczkolwiek warto uprzedzić) - znacznie większym problemem jest to, dlaczego ten grzyb daje objawy :-|
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon cze 03, 2013 21:33 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

Wszystkim kotom, którym robię wydarzenie na fb układam wiersz na dobrą wróżbę. Nie może być inaczej w przypadku Skarpeteczki. Nie mam dzisiaj weny, ale coś tam skleciłam od serca.

Jak jej to powiedzieć, jak w oczy jej spojrzeć
A gdy TO się stanie jak o niej zapomnieć.
Czy czas jej odchodzić, czy nadziei nie ma?
Wciąż życia się trzyma łapkami czterema.
Czy ktoś ją pokocha, da domek koteczce
Czy ktoś uratuje życie Skarpeteczce???
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 03, 2013 21:40 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

piękne i bardzo smutne :(

kto uratuje Skarpetkę ???
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 03, 2013 22:04 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

:cry:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon cze 03, 2013 22:22 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

ewan pisze:Wszystkim kotom, którym robię wydarzenie na fb układam wiersz na dobrą wróżbę. Nie może być inaczej w przypadku Skarpeteczki. Nie mam dzisiaj weny, ale coś tam skleciłam od serca.

Jak jej to powiedzieć, jak w oczy jej spojrzeć
A gdy TO się stanie jak o niej zapomnieć.
Czy czas jej odchodzić, czy nadziei nie ma?
Wciąż życia się trzyma łapkami czterema.
Czy ktoś ją pokocha, da domek koteczce
Czy ktoś uratuje życie Skarpeteczce???


Ewan udusze Cie
:crying: :crying: znow rycze jak bobr przez te Twoje wierszyki! wrzucilas go na fejsa? boze zeby jutro te testy wyszly ujemne proszeee a co do dziewczyny- potencjalnego dt to bylo pare deklaracji pomocy i karmy wiec to najmniejszy problem :ok:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon cze 03, 2013 22:25 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

ewan pisze:Wszystkim kotom, którym robię wydarzenie na fb układam wiersz na dobrą wróżbę. Nie może być inaczej w przypadku Skarpeteczki. Nie mam dzisiaj weny, ale coś tam skleciłam od serca.

Jak jej to powiedzieć, jak w oczy jej spojrzeć
A gdy TO się stanie jak o niej zapomnieć.
Czy czas jej odchodzić, czy nadziei nie ma?
Wciąż życia się trzyma łapkami czterema.
Czy ktoś ją pokocha, da domek koteczce
Czy ktoś uratuje życie Skarpeteczce???


Piękne Ewa

co do grzybicy- to jest ona wszechobecna w schronisku,
jak kot osłabiony to zakwita...
Skarpetka jest po pierwszej dawce szczepionki
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 04, 2013 7:19 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

Kto uratuje piękną Skarpecię?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto cze 04, 2013 7:59 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

ruru pisze:co do grzybicy- to jest ona wszechobecna w schronisku,
jak kot osłabiony to zakwita...
Skarpetka jest po pierwszej dawce szczepionki


czyli leczenie grzybicy już rozpoczęte
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 04, 2013 8:06 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

mam nadzieję, że to nie wystraszy tej dziewczyny co chce dać DT, a co najważniejsze kciuki za dzisiejsze testy najmocniejsze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto cze 04, 2013 8:08 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

Dzisiaj testy... oby były negatywne :ok: też mam nadzieję, że grzybicy się nie wystraszy.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Wto cze 04, 2013 8:11 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

Za testy :ok: :ok: :ok: i za DT :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto cze 04, 2013 8:39 Re: Nim7...Skarpetka nerkowa w schr: ( ŹLE, grozi uśpienie:(

Też od rana myślę o tych testach, i nie dopuszczam innej możliwości jak minus/minus!

Krótkie wiadomości z wczoraj z domków Malinki i Bolusia - to też bohaterowie tego wątku już w swoich wspaniałych domkach.

Malinkowy domek pisze:
"Malina na razie stabilnie, wciąż kąpiemy ją co drugi dzień w szamponie od weta. W czwartek jedziemy na zabieg czyszczenia/usuwania zębów, mamy nadzieję, że zniesie to dzielnie i obudzi sę z narkozy... Zabieg ma jednocześnie usunąć stany zapalne dziąseł, ograniczyć ślinienie i pewnie poprawić stan sierści,trzymamy kciuki, że się uda i że będę się mogła pochwalić nowymi zdjęciami"

Bolusiowy domek pisze:
"Ja byłam dzisiaj z Bolusiem u weta bo był wczoraj jakiś taki niebolusiowy, no i ma jakąś infekcję, powiększone węzły chłonne i gorączka 40 stopni, wysoka. Dostał lekarstwa i jutro znów do kontroli. Co ten Boluś nakrzyczy u weta ale na krzyku praktycznie się kończy:) to chyba tak prowizorycznie robi hałas.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 20 gości