Jaga 1666 to bardzo rozsądne, że rozważasz na spokoju. Jeżeli serce zabiło Ci mocniej na widok Stefanka, to myślę, że to będzie wielka miłość - ja tak przynajmniej mam. Jak z pewnością czytałaś to wspaniały, spokojny i mądry kocio. Skrzywdzony przez los. Mam nadzieję, że będziecie razem bardzo szczęśliwi jeżeli Twoja decyzja będzie na tak. Trzymam nadal

Przypomnę wiersz, który napisałam Stefciowi na dobrą wróżbę - niech się spełni!
"Nie ma już Stefciu swej Pani, odeszła cichutko do nieba,
został samotny biedaczek, i domu kotkowi potrzeba.
Czy można tak kota traktować?Pozbywać,wyrzucać jak grata!
Czy ktoś Go jeszcze pokocha, da szczęście na długie lata?
Stefanek wie, że tak będzie.I czeka, być może na Ciebie.
Bo ktoś nad Nim ciągle czuwa. To Pani, która jest w niebie."