Życie bez Myszoneczka i bez Kuny...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 31, 2013 10:28 Re: Myszkin i spółka... Pako (*)

Ratowałaś go jak mogłaś... :(
[']
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt maja 31, 2013 16:19 Re: Myszkin i spółka... Pako (*)

Bardzo mi przykro. Wspólczuję.
[*]
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt maja 31, 2013 21:07 Re: Myszkin i spółka... Pako (*)

Współczuję.
[']
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie cze 09, 2013 12:51 Re: Myszkin i spółka... Pako (*)

Przedstawiam Behemota

Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 09, 2013 13:07 Re: Myszkin i spółka... Pako (*) Behemot

To jest ta bieda działkowa?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie cze 09, 2013 13:09 Re: Myszkin i spółka... Pako (*) Behemot

Tak, to właśnie on.
Bieda z niego okropna.
A miziasty bardzo, więc pewnie ktoś go wyrzucił...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 09, 2013 17:33 Re: Myszkin i spółka... Pako (*) Behemot

On jest mały (młodziutki) czy aż tak zabiedzony?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie cze 09, 2013 17:46 Re: Myszkin i spółka... Pako (*) Behemot

Nie wiem w jakim jest wieku, wydaje mi się, że jest mniejszy od Myszonka.
Pojawił się na tych działkach jakiś miesiąc temu, ma jajka.
Jak sie uda to jutro pojedziemy do lecznicy dorobić badania, może wtedy będzie coś więcej wiadomo.
Z kotami już się zapoznał, z Tiką też, problemów pod tym względem nie ma żadnych.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 09, 2013 23:52 Re: Myszkin i spółka... Pako (*) Behemot

Widać ze bieda z niego. Taki wyrudziały. TO Twój nowy nabytek czy Fundacyjny?
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon cze 10, 2013 19:41 Re: Myszkin i spółka... Pako (*) Behemot

Fundacyjny, ale trafił do mnie ze względu na konieczność podawania kroplówek.

Wydaje mi się, że to stary kocur, kłów górnych nie ma, a z dolnych zostały tylko krótkie kikuty.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto cze 11, 2013 18:54 Re: Myszkin i spółka... Pako (*) Behemot

Biedulinek kochany...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro cze 12, 2013 6:48 Re: Myszkin i spółka... Pako (*) Behemot

Z Behemotem jest źle, bardzo źle.
Ale walczymy.
Nerki to raczej nie jest główny jego problem...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro cze 12, 2013 7:18 Re: Myszkin i spółka... Pako (*) Behemot

Ojej... :(
Napisz coś więcej.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro cze 12, 2013 10:02 Re: Myszkin i spółka... Pako (*) Behemot

:( co się dzieje?
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro cze 12, 2013 10:10 Re: Myszkin i spółka... Pako (*) Behemot

Koszmarna anemia przede wszystkim.
USG narządów wewnętrznych ok.
Dzisiaj lub jutro kolejne badania zrobimy.
Bierze już kupę leków, oby pomogły.

On w ubiegłym tygodniu miał zabieg pod narkozą, bez żadnych badań, bez niczego.
Bardzo możliwe, że narkoza pogorszyła jego stan :(
Do mnie trafił dopiero w sobotę.

Jedyne co mnie pociesza, to jego apetyt...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kankan i 31 gości