wygląda na to. że wszystko dobrze
takiego maila dostałam
aklimatyzacja Filemona przebiegła pomyślnie. Buraskowi zdarzy się jeszcze nafukać na niego, jeśli nagle i za blisko się pojawi. Trwają już nieustanne gonitwy. Stare koty bardzo się rozruszały przy juniorze. Filemon jest tak ruchliwy, że trudno zrobić mu zdjęcie, chyba że śpi. Pięknie je, tu Piratek nie zgodziłby się, że to takie fajne, bo musi bardzo pilnować swojej miseczki. Mały jest szybki, sprytny i łakomy:) Zajął też ulubiony fotel Buraska, więc chyba czuje się już w miarę swobodnie.i jeszcze dostałam piękne zdjecia

