
Na odchodnym dałam jeszcze jednego gourmeta Wojtusiowi, zaczął jeść


Co do przyszłego tygodnia ciężko mi się deklarować - szykuję się do wyjazdu na wieś i zależy wszystko od tego, na kiedy będzie auto

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sis pisze:Pozdrowienia od dzieciaków
Oskarek zajął miejscówkę na kolanach. Wcześniej objadł się do nieprzytomności. Majka szaleje z piłeczką i myszką.
Wojtuś zjadł bez zachęcania całą puszeczkę gourmeta, i oby mu taki apetyt pozostał na dłużej![]()
Tak więc Wojtusiowi - podsuwajcie gourmeciki.
Potem się wyprzytulał, wymruczał i zajął swoją miejscówkę na krześle - jak przyszłam, to też tam siedział.
Majka jest niemożliwa, powinna mieć kocie towarzystwo, jednak, albo psa, albo dziecko, by mieć z kim szaleć.
Goyka pisze:dziewczyny, w łódzkim schronie jest nerkowa skarpetka, ktorej w niedzielę grozi eutanazja. katarzyna1207 chce pokryć koszt usg skarpetki by zdiagnozować jak wyglądają jej nerki i jakie są rokowania. Potrzebny ktoś z Łodzi z transporterem kto jutro zabrałby ją ze schronu na usg, bardzo prosimy to dla niej życie lub śmierćtu link do jej wątku
viewtopic.php?f=1&t=153358&p=9863977#p9863977
Goyka pisze:dziewczyny, w łódzkim schronie jest nerkowa skarpetka, ktorej w niedzielę grozi eutanazja. katarzyna1207 chce pokryć koszt usg skarpetki by zdiagnozować jak wyglądają jej nerki i jakie są rokowania. Potrzebny ktoś z Łodzi z transporterem kto jutro zabrałby ją ze schronu na usg, bardzo prosimy to dla niej życie lub śmierćtu link do jej wątku
viewtopic.php?f=1&t=153358&p=9863977#p9863977
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot] i 51 gości